ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Muza pod film??? Czy film pod muze ??

Tramal

Od: 2002-11-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-12-22 20:37:43

Wielu z was zastanawiało się jakiego kawałku uzyć do filmiku.........Jest to bardzo trudne chociażby dlatego że chcemy być oryginalni a wiele fajnych Mp3 zostału użyte jusz przez innych twórców
Wg mnie najpierw powinniśmy wybrać odpowiednią muze a potem zacząć tworzyć film. a dlaczego?? otorz jeśli mamy muze to znamy czas basu i jakieś specyficze przejścia pod ktore mozna wstawiać np. fragi i inne zeczy. takrze jeśli w naszym filmie fragi będą szły równo z basem oznacza to ze są w rownych odstępach czasu!!!

Pozatym jeśli wybieramy najpierw muze to automatycznie wiemy jaki kliemat nadajemy filmowi
teoria swoim życiem a czasem My swoim - Wileu z nas odrazu chciałoby brac sie za obróbke fragow, dodawanie filtrow itp, i myśląć kategorią \". to muze się wybierze na końcu..\" ------ i to jest błąd !!! po pierwsze chociażby dlatego ze jusz nie zsynmchronizujemy muze z obrazem, kliamt filmu będziemy znali dopiero \"na koncu\" i dlugość klipu moze sie pozniej niezgadzac z muzą ktorą wybraliśmy na koniec naszej pracy (chyba ze liczymy na fart :))) )

Ktoś pomyśli ze sam skompouje muze - z pozoru jest to dobra zecz ale niestety nie wyjdzie to najlepiej bo fragi już nie będą w odpowiednim odsępnie czasu a muza ma określony BMP !!! moza by jedynie wynająć kompozytora ktory pokierowal by całą symfonią :)))
podsómowując uważam ze muzyka zsynchronizowana z filmem daje o wiele leprzy efekt niż filtry filtry przejścias i filtry
Co otym myślicie ???

Jestem Fantastic !!! :))) no czasem plastic :((( ale Boombastic !!!!! :))))

PTC|Faketa

Od: 2002-04-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-12-22 21:10:09

racja... aby w ogóle mówić o dobrej produkcji to trza najpierw skomponować soundtrack`a a następnie pod niego komponować cały design filmowy; robiąc odwrotnie uzyskamy typowy dla wielu produkcji szary niczym @#$% babci efekt ;)

FREESTYLE

gr.

Od: 2003-07-02

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-12-22 21:42:03

tak tez sie zgadzam z tym ja to robie niby tak samo ale troche inaczej tworze sobie koncepcje filmu w glowie i pod odpowiednie akcje poszukuje dobrej muzy np pod szybkie fragi inna a wstep do filmu mysle ze przewaznie jest cos spokojnego ale to tez zalezy od koncepcji filmu ameryki tym nie odkrylem niemniej mysle ze jakby sie postarac to dobry film mozna zrobic zarowno metoda jedna i druga czyli film pod muze i muza pod film

HaSu_Szlauf

Od: 2002-12-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-12-22 21:55:26

muze pod muze najlepiej =):P. Żeby zrobic muze pod film to trzeba ja umiec robic... ta metoda dla mnie odpada :). Zaczynajac robic film zawsze przeszukuje stosy jakis utworow setow i jest cos takiego, ze akurat TEN wpada mi szczegolnie w ucho, juz mi sie klebia do niego akcje w glowie i wiem jak ma to wygladac :>. Dla jakis pro masterow od muzy oczywiste jest, ze lepiej zrobic muze swoja :o... nie kazdy to jednak potrafi i zdecydowana wiekszosc, wybiera kawalki pod film :>

Chaos to tylko inny rodzaj porządku - bardziej skomplikowany
WeFunk ownz ya!

kmeco

Od: 2003-03-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-12-22 22:27:57

Najlepiej hasu zaśpiewaj :p
Ja osobiście wybrałem najpierw muzyke a potem dopasowywałem akcje które do danego fragmentu pasowało i dorabiałem efekty.
good idea

gr.

Od: 2003-07-02

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-12-23 01:00:00

HaSu lol no ja to wlasnie mialem na mysli pod pojeciem muza pod film czyli ze wyszukuje cos cool i sobie do tego kawalka odpowiednie fragi dopasowywuje ;s no bo mozna tez robic na odwrot najpierw zmontowac film byle jak byle wszybko a pozniej despercko szukac oj zeby mi tylko ten kawalek podpasowal AAARGH!!! za krotki !! szukam innego aaaaah gdyby ona jeszcze nie spiewala przez 5 sekund to bylby spox nastepny ... a ten to troche za krotki... nie ta wersja..!! - skad ja to znam hyhyhh =]
sam muzy tak z wlasnego umyslu nie zrobilem po 1 to czasochlonne trudne a po 2 to az takiej fazy nie mam zeby to ladnie brzmialo ;s =q
[b]ed:[/b] ale jestem punktualny przypadkowo [01:00] :P

mupet

Od: 2003-12-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-12-23 10:32:54

Racja... Mozna zrobić muze pod filmik ale to po pierwsze trudne i czasochlonne a po drugie nie daje takiego efektu. Nigdy nie dopasuje tak dokladnie danego kawalka do filmu. Ja osobiscie polecam ten drugi sposob[11]

mupet

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-12-23 14:14:10

a ja robie filmy na wyczucie :P czasem nawet przypadkowo cos fajnie podejdzie pod muze jesli wloze klip na timeline byle jak potem sobie odtwarzam, mialem kiedys fraga z 3 reilami pod rzad i akurat przypadkowo 3 podlalzly tak smiesznie pod muze :) BEWARE OF MY FUCKIN MOVIE :)

mises.org / marksdailyapple.com

Tramal

Od: 2002-11-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-12-23 21:04:15

raVen_ownage. ale w takim razie liczysz na fart a nawet jeśli dopasowujesz to zgra ci sie tylko 1 fragment filmu. Natomiast jeśli chcesz zsynchronizować z połowe fragów okaze się to niemożliwe ( ..... niema zaczy niemożliwych...) mało prawdopodobne :)))

Jestem Fantastic !!! :))) no czasem plastic :((( ale Boombastic !!!!! :))))

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-12-24 09:33:03

hej hej kolego, ja nie mowie ze na farta zgrywam, ale czesc odrazu mam zgrane bo tak przez przypadek :) reszte zgrywam recznie :(, ale szykuje dla was REWOLKE bo pracuje nad URZADZENIEM do zgrywania muzy z obrazem w AP, nic nie obiecuje ale mozliwe ze mi sie uda :D

mises.org / marksdailyapple.com