Cześć mam taki problem ... w sumie to nie błachostaka... bo pograc wogole nie moge ... :/ Otóż - gram sobie gram i nagle srut ! nie moge ruszyc mysza (mx500) strzelic, nic ! mysz jakby nie reaguje :/ patrze pod spod i ... widze czerwone switelko jak zwykle zreszta :P no i wlasnie teog nie kminie :/ Restaryt niby pomagal ale co z tego jak znow moglem sobie pogac jakies 5 min. Hmmm przedchwila odkrylem ze odlaczenie i podlacznie myszy tez pomaga ... ale co z tego ? podczas meczu nie bedzie co 5 min tego robic no bez jaj ... Probowalem: Przeinstalowanie sterownikow, zmiana portu w ktorym siedzi wtk myszy (czyli poprostu przelaczenie w inne usb :P) plzz potrzebuje szybko pomocy bo jak powszechnie wiadomo niedlugo rok szkolny a ja bym sobie pogral ... Pozdro nara
EDIT: Jak mysz zwichnie i wyjdedo windowsa to dalej wisi :p