hej czołem, ostatnio sobie kompa wzmocniłem o procka athlona 1.4 ghz, moze i cienizna, ale lepsze to niz celek 500.
noi tak sobie chadzam po sklepach i porównuje patrze co po ile itd. noi patrze sklep a tu pare procków pokazanych za szybką i cena. patrze athlon 1.8 ghz za 250 zł :0
jakas przesada, patrze na to samo w cenniku (to chyba 2200+ XP) a tu za 390. mowie do czlowieka obywatelu czemu tu taka różnica ceny,
-jakto przecież wszystko sie zgadza,
-nie zgadza sie bo ten sam procek tu i tu kosztuje zupelnie inną kwotę
nagle koles zaczal mi wmawiac ze athlon 1.8 ghz to jest athlon 1800+ XP
no to ja mu,
-mam athlona 1600+ XP ktory takie dokladniejsze prockowe prgramy wykrywają go jako athl 1.4 ghz
-nie niemożliwe musisz coś mieć źle skonfigurowane,
nie mialem ochhoty na dalszą dyskusję z niekompetentnym sprzedawcą, kto go za ladę posadził?
przeciez symbolika athlonow o formacie xxxx+ XP to nie jest pokazana moc. jako dowód, jest symbol 3000+ ale przeciez amd nie mieli procka jeszcze o mocy 3 ghz,
1900+ XP to 1,6 ghz
2000+ XP to 1.67 ghz
ehh....
co to sie dzieje na tym świecie,
podszedłem to fachowszego sklepu po czym potwierdzili mi racje i z dumą poszedłem dalej w miasto...