buahahahaha, jejku nie wytrzymam, dajcie mi pentody! coz, od lipca minelo juz prawie pol roku iiiiii.... nic! hehe, jak q3.wp dalej bedzie tak dlugo trawic nowe pomysly to dostanie niestrawnosci :D
powiem jedno - fajnie ze staracie sie wydebatowac cos, co spowodowaloby mniejesze zasmiecenie forum. przynajmniej widac, ze komus zalezy na poziomie. jest tylko jedno ale, a wlasciwie ALE: to jest niewykonalne! pogodzmy sie z tym, ze nie da sie kontrolowac tak samo nabijania, jak i braku kultury i innych negatywnych przejawow uzytkowania forum. dajmy sobie spokoj - jak ktos bedzie chcial nabijac, to i tak bedzie nabijac, chocbysmy stawali na glowie i szczekali dupami :( wiec po co chowac liczniki, dodawac plusy? nie ma szans panowie, nie damy rady, dlatego ze czlowiek jest nieprzewidywalny i jak mu sie ubzdura, ze bedzie smiecil, mieszal, floodowal i co tam jeszcze, to i tak to zrobi.
AD REM:
> Szykuje się krótko mówiąc [b]rewolucja[/b], także badźcie cierpliwi. Już niedługo wszystko ruszy pełną parą. :)
>
> I cichosza hrhr..
jedyne zmiany jakie na razie widze (po 2 mies.) to nowy adres. choc siedze w pracy i nie przejrzalem jeszcze wszystkiego. a podpisow jak nie ma, tak nie ma...
mam wie pytanie - musimy te zmiany wprowadzac? bo mam wrazenie, ze rodza sie w ciezkich bolach, wiec po co robic cesarskie ciecie - niech zostanie po staremu i nie bedzie dodatkowej roboty, a moim zdaniem i tak jest wystarczajaco przejrzyscie... jak cos jest dobre, to po co to poprawiac? mowiac szczerze - jak na razie wszystkie pomysly odnosnie statusu nie byly ani o wlos lepsze od stanu przed zmianami. moze byloby nowiej, ale czy napewno lepiej???