Siema!
Bosheee.....znalazłem dzisiaj fotki z krakowa i kato ze zlotów. No kurde tęsknię za Wami. Żyjecie w ogóle?
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
Siema!
Bosheee.....znalazłem dzisiaj fotki z krakowa i kato ze zlotów. No kurde tęsknię za Wami. Żyjecie w ogóle?
Lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
Ło Panie Tyś to jest tu od którego roku? :D
Widzę, że ogółem forum dead kompletnie :(
Lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
@Św.Chooy: kurła, od 2002 roku =o prawie 20 lat... a grać zacząłem w 1999 w q3 testa. i nadal lubię zapierdolić w qlive. q3 bardzo rzadko ale też odpalam. no niestety ale strona umiera :( strasznie szkoda. ale nie żałuję tych tysięcy godzin spędzonych tutaj i w grze. to był dobrze zmarnowany czas :D
Hej dziadki! Mam nadzieję, że starzejecie się w zdrowiu :p
Co jakiś czas pojawia się podobny temat - nawet sam pytałem o to jakiś czas temu.
> to był dobrze zmarnowany czas :D
Piękne to były czasy beztroski i grania w komputer. Trzeba się pogodzić, że już nie wrócą - w ogóle społeczności w postaci for internetowych to już jest ewenement dzisiejszego internetu - social media wszystko zjadły. Trochę szkoda, bo ja lubiłem tą fragmentację i możliwość wyboru - teraz większość dyskusji została zdegradowana do grup na fejsbuku
No ja na DC teraz się przesiadłem bo w sumie większość społeczności gier tego wymaga. Siedzę na serwerze truckerskim ala ETS w GTA xD
Jestem nawet project supportem i adminem xD Genialną ekipę mamy ok 50 aktywnych osób już nawet kilka spotkań było. W sumie to sam je zainicjowałem zainspirowany wspomnieniami z Wami tutaj :) :love
EDIT:
A tak ogółem to bardzo dobrze mi się żyje. Dobrze zarabiam, kupiłem mieszkanie z żoną, mamy dwa koty i nienawidzimy dzieci więc ich nie będzie haha
EDIT2:
Przytyłem ok 45 kg xDDD Teraz na liczniku 110. Także już nie jestem patyczak, ale przydałoby się rzeźbę teraz zrobić na lato :D
Lepiej mieć Parkinsona i trochę powylewać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.