ORG

Ale zjebali :o

Cytat z posta - autor: [eng](%E2%80%99?page=users&run=details&id=861%E2%80%99)
>
> az mi sie smiech na sutach pojawia :)
>

smiejace sie suty gora ;DDDD
oj engo engo ;d

moglbyc lepszy ;/ ale dobrze ze chociaz powstanie;p

No powstanie tylko kiedy :D

Cytat z posta - autor: [jakub.m](%E2%80%99?page=users&run=details&id=841%E2%80%99)
>
> No powstanie tylko kiedy :D
>
Pewnie trochę za późno i będzie z tego wielka dupa i śmiech w Europie ;]

Cytat z posta - autor: [pepz](%E2%80%99?page=users&run=details&id=3465%E2%80%99)
>
> Cytat z posta - autor: [eng](%E2%80%99?page=users&run=details&id=861%E2%80%99)
> >
> > az mi sie smiech na sutach pojawia :)
> >
>
>
>
> smiejace sie suty gora ;DDDD
>
>
> oj engo engo ;d
>

na ustach mialo byc -.-

Cytat z posta - autor: [jakub.m](%E2%80%99?page=users&run=details&id=841%E2%80%99)
>
> No powstanie tylko kiedy :D
>

Teraz chca sobie zrobic pol roku wakacji, na jesien maja wkroczyc buldozery na byly bazar X-lecia i bedzie burzenie.
Gotowy stadionik ma byc przed koncem roku 2011.
Takie sa plany :)

popek wygral swoja walke .. [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

Kur...de! Pato noge skręcil :(

No, widziałem mecz. Nieciekawie to wyglądało.

...fatalnie, a zwłaszcza, że zauważyłem, że Pato z meczu na mecz gra coraz to lepiej. Mam nadzieję, że ta kontuzja nie okażę się poważna i Alex będzie gotowy na następny mecz. Niestety Kaka też kontuzjowany :/.
Jedyne pocieszenie to, że prawdopodobnie z tego co mówili wczoraj w TV to El Fenomeno będzie gotowy na następny tydzień!;] Szkoda, że Gilardino dalej marnuje swoje dogodne sytuacje;/

Edit: Z tego co dzisiaj przeczytałem to PATO opuści pierwsze trzy mecze ligowe ( Livorno, Sienią i Parmą ) ale na Arsenal będzie gotowy ... ;)

Ballada o Ambitnym Holendrze

Pewien starszy człowiek, z Niderlandów rodem,
osiągnąwszy wiele w swej pracy przez lata,
niezwykłych sukcesów wciąż trawiony głodem,
szukał największego spośród wyzwań świata.

Przemierzał więc kraje, pytał i rozważał,
radził się ekspertów, babci i kuzynów,
Lecz wszystko za banał, błahostkę uważał,
a on niemożliwych chciał dokonać czynów.

Ktoś mu radził: "Może pogodzić spróbujesz
dowódców Hamasu wreszcie z Izraelem?",
Lecz on prychał gniewnie "No co ty? Żartujesz?
Takie łatwe sztuczki nie są moim celem!".

Jakiś czas rozważał wyjazd do Phenianu
by rozbroić wielką armię Kim Dzong Ila,
Ale zrezygnował szybko z tego planu
uznawszy że łatwy i starczy nań chwila.

Osuszyć ocean, z piasku bicz ukręcić,
divę operową zrobić z Mandaryny
Wszystko proste, łatwe, nudne do niechęci,
a jemu marzyły się niezwykłe czyny!

Wreszcie, w desperacji pięścią w stół uderzył:
"Niech to diabli!" krzyknął - i się diabeł zjawił,
"Witam" czart mu rzecze "Czyżbyś pan nie wierzył
że los ci wyzwanie nieliche postawił?"

"Mam tu taką pracę dla ciebie" czart prawi,
"której nie podejmie się geniuszy tysiąc!"
"Trudna i niewdzięczna?" - "Trudna i niewdzięczna",
"Bez szansy na sukces?"- "Na to mogę przysiąc!".

Trafił więc do Polski, wiedząc że go kupią,
I reprezentacji w piłce jest trenerem,
A diabeł? Choć zły, to nawet jemu głupio
jest za to, co zrobił z biednym Beenhakkerem.

To Twoja tfurczość Radio ?
[](//htmlarea/images/smiles/3.gif) 

Znalazłem dzisiaj na jakiejś stronce

Polacy zagrali wczoraj niezłe spotkanie. W sumie trochę szczęśliwe, ale jak wiemy szczęście sprzyja lepszym. GG

pierwsza połowa imho na bardzo dobrym poziomie :) druga juz jak zwykle co innego, szkoda mi Żurawia, spalił się już przez ten Celtic gupi :/

Cały mecz był na żałosnym poziomie. Nie przesadzając widziałem dużo więcej lepszych meczów u mnie na Stadionie w Gdyni. Czesi grali fatalnie, my średnio, chodź trzeba przyznać, że szybkie akcje ofensywne z I połowy były znakomite.

no to sie zdecyduj czy cały mecz był na żenującym poziomie czy jednak te akcje były znakomite ...

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem ? 3-4 akcje ofensywne w I połowie nie zmieniają oceny całego meczu, który charaktaryzował była bezmyślną kopaniną, sekwencją błędów w defensywie, masą zjebanych dośrodkowań, brakiem pomysłu na akcje ofensywne, nie umiejętnością wybicia piłki, fragmentami gry gdzie środki pomocy w ogóle nie atakowały rywali mających piłkę przy nodze, złe decyzje ofensywne.

Większa w tym zasługa Czechów niż nas, ale ...

szczerze to myślałem, że dostaniemy baty w tym meczu, ale okazało się inaczej. Polacy zagrali dobrze i pokazali kilka fantastycznych zagrań, np. ta przy bramce strzelonej przez Łobodzińskiego albo przy możliwej drugiej bramce, której oczywiście Smolarek nie strzelił. Polacy grali dobrze, chociaż błędów było sporo, ale wynik mnie cieszy, a szczególnie Artur Boruc, który pokazał, że nadal jest w fantastyczniej formie broniąc rzut karny. Mam nadzieję, że przed Euro 2008 wyeliminujemy błędy i te Mistrzostwa nie będą dla nas wstydem tak jak MŚ!

Cytat z posta - autor: sab|ag
>
> Nie umiesz czytać ze zrozumieniem ? 3-4 akcje ofensywne w I połowie nie zmieniają oceny całego meczu, który charaktaryzował była bezmyślną kopaniną, sekwencją błędów w defensywie, masą zjebanych dośrodkowań, brakiem pomysłu na akcje ofensywne, nie umiejętnością wybicia piłki, fragmentami gry gdzie środki pomocy w ogóle nie atakowały rywali mających piłkę przy nodze, złe decyzje ofensywne.
>
> Większa w tym zasługa Czechów niż nas, ale ...
>
umiem czytac ze zrozumieniem geniuszu za to ty widze masz problem z okresleniem tego co masz na mysli, jak piszesz ze caly mecz to bez wyjątków a sam napisales ze pare akcji bylo "znakomitych" wiec nie caly mecz bo @#$% pare akcji bylo dobrych co wlasnie powoduje ze nie wszystkie byly do dupy i koneic eot ...
edit: ale zamotałem nie wazne .. mam nadzieje ze zrozumiesz w koncu umiesz czytac ze zrozumieniem[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

A ja zachowam zimna glowe i powiem to obiektywnie.

Polacy mimo, ze wygrali byli gorsi w tym meczu. ustepowali Czechom w:
a) kulturze gry
b) technice
c) sposobnie gry - nowoczesnosc (nie ma to jak zagrania do z polowy do Boruca)
d) grze kombinacyjnej

Strzelilismy dwie bramki po ewidentnych bledach srodkowcyh obroncow, co w ME sie na pewno juz nie zdazy. Mielismy 3 okazcje do strzelenia gola a zdobylismy 2.
Czesi nie zagrali na 100 % a mimo wszystko Sam Koller mogl conajmniej 3 gole nam wsadzic ale pudlowal niemilosiernie (1 karny, jedna okazja z 4 metrow glowa- byl niekryty) i jedna jak sie kilku Czechow minelo z pilka, w tym on)

Naprawde kazdy kibic z Polski patrzy tylko na wynik, to samo gazety. A gra bylo typowo polska, momentami nasi pilkarze przypominali mi takie konie zaprzegniete, ktore orza pole. Nasi orali i cieli rowno z trawa momentami.

Wiecie co?
Ten mecz wygladal troche lepiej niz ten z Ekwadorem w 2006, z ta roznica, ze wtedy to my przegrywalismy i musielismy gonic wynik.

Ktos powie, ze pilka jest gra bledow. Ok, z tym, ze to byl zwykly spar. W meczach na ME jest zupelnie inaczej...
P. S Boruc to klasa sama w sobie. Dziekowac losowi za takiego bramkarza, moze na euro naprawi kilka bledow naszych obroncow.

Nie popadajmy w gura optmizm. Przed ms, w Barcelonie tez wygralismy z Ekwadorem. Polacy jak pierwsi nie strzela bramki to potem zawsze trudno im sie odrabia. Gra kombinacyjna kuleje, granie klepka to tylko od swieta mozna zobaczyc u naszych "walecznych i niebezpiecznych" orłów.

Wynik zajebisty, gra juz troche mniej.

Skoro wygrali to byli lepsi.  W tej grze chodzi o strzelanie bramek a nie piekne podania idealne wrzutki ladny styl poruszania sie.

Czesi jezeli juz to mieli przewage ale lepsi nie byli bo oni mieli ZERO a my DWA.

Wy sie poklociliscie, czy jak? Kiedys sie kumplowaliscie, a teraz co chwila inne poglady i chlodne dyskusje.
Sorry za OT. Za jakis czas mozesz wywalic, Tomasz :)

My zawsze tak mielismy :)
Po prostu w niektorych kwestiach jest roznica zdan.

Kazdy ma prawo inaczej spogladac na pewne sprawy, gdyby kazdy myslal tak samo, ubieral sie tak samo to zycie bylo by kapke nudne panie Tomq -.-
Zreszta wczoraj sie o malo nie pobilem z tata jak powiedzialem, ze Malysz powinien zakonczyc kariere juz po poprzednim sezonie.
Po prostu jestem taki maly prowokator :D

po części popieram enga, że wizualnie to Czesi sprawiali lepsze wrazenie, anyway to my wygraliśmy 2:0. i tutaj musze poprzec bubu, ze koncowy rezultat najwazniejszy. ;=]