ORG

Poki FSO nie wystawi swojego teamu do F1 bedziemy skazani na takie traktowanie naszego nadwislanskiego Schumachera :P

Cytat z posta - autor: [mj23_one_and_only](%E2%80%99?page=users&run=details&id=7158%E2%80%99)
>
> Poki FSO nie wystawi swojego teamu do F1 bedziemy skazani na takie traktowanie naszego nadwislanskiego Schumachera :P
>
Nigdy nie mów nigdy :P

C. Ronaldo napisał:

> Manchester - Liverpool 3:0
>
> Chelsea - Arsenal 2:1
> MU na czele i 6 pkt przewagi, dziekujemy o/
>
5 pkt. I jeszcze gra z Chelsea na SB.

Bardzo mi przykro ale wlascicielami FSO sa Ukraincy (AvtoZAZ, produkowali wczesniej Zaporozce i Tavrie) i Koreanczycy (GM DAT) :)

duf napisał:

>
> C. Ronaldo napisał:
> > Manchester - Liverpool 3:0
> >
> > Chelsea - Arsenal 2:1
> > MU na czele i 6 pkt przewagi, dziekujemy o/
> >
>
>
> 5 pkt. I jeszcze gra z Chelsea na SB.
>
chodzilo mi o 6pkt przewagi nad Arsenalem bo o chelsea to ja sie nie boje ;p

Mój wujek z Niemiec jest w stanie załatwić 4 bilety na Formułę 1 na GP Niemiec na torze Hockenheim 20.07.2008 w cenie 100 euro. Jakby ktoś był chętny to niech mi da znać wtedy można się wybrać, wiadomo ta przyjemność do tanich nie należy ale warto, jak coś to na gg kontaktujcie się ze mną. Ja bym jechał

Sport prestizowy ale mnie w ogole nie kreci... Robert jedzie zobacze owszem ale emocje prawie zadne jak dla mnie... WRC imo 5x ciekawsze :)

WRC a formuła 1 to całkiem dwie inne dyscypliny chociaż łączy ich jedno 4kółka i kierownica. Wiesz obydwie dyscypliny mają coś w sobie co przyciąga rzesze kibiców. WRC jest widowiskowym rajdem, który ma bardzo trudne OS’y, widowiskowe HOPY i częste wypadki do jakich dochodzi na wąskich leśnych, szutrowych trasach.

Formuła natomiast jest to taki sport, w którym nie raz pogoda odgrywa kluczową rolę, albo strategia teamów, tutaj nie można dostrzec widowiskowych lotów samochodów, ale wyprzedzanie na granicy ryzyka wypadnięcia z toru, zawrotne prędkości i wpadanie w zakręt z mistrzowską precyzją. To wszystko powoduje to że ten sport znachodzi wielomilionowe grono miłośników na całym świecie.

Oba sporty różnią się diametralnie, ale powodują takie same emocje u kibiców po obu stronach.

Dla mnie F1 to sport precyzji i technologii, a WRC techniki.
Natomiast jeśli chodzi o pasje, talent i walkę (ze sportów motoryzacyjnych) to tylko MotoGP.

I dziwie się dlaczego ten rodzaj widowiska ma tak małą oglądalność - w końcu jest w nim naprawdę dużo plusów F1 (maszyny, prędkości, precyzja), ale nie ma jej największego obecnego minusu, a konkretnie dwóch (zbyt mała ilość wyprzedzeń na pierwszych pozycjach, zbyt duże różnice możliwości bolidów poszczególnych producentów). Dodatkowo niema kar za uderzenie przeciwnika podczas próby wyprzedzania - tu jest to uznawane za wyczyn w ferworze walki i tylko naprawdę graniczne przypadki są karane.

Ja tam jestem fanem WRC i F1 i nie narzekam :)
Z MotoGP problem w tym że praktycznie nie ma relacji z wyścigów, brak reklamy. Eurosport to za mało. 2 lata temu niemiecka stacja RTL przed wyścigiem F1 relacjonowała wyścigi MotoGP(oczywiście kiedy to było możliwe) i wtedy sobie oglądałem, tylko że pokazywali nie tylko sam wyścig ale i wywiady itp wszystko co można zobaczyć w boksach.

W ogóle to ten jebany Polsat mnie wkurwia. 15min gadania przed wyścigiem (gdzie jedna osoba ma pojęcie co to F1) i 15min po wyścigu, @#$% kpina, chcesz więcej kup Cyfrowy Polsat.
Na RTL’u godzine przed wyścigiem, wywiady z każdym możliwym ważnym człowiekiem dla tego sportu, historia toru, kierowców, podsumowanie kwalifikacji, dlaczego tak a nie inaczej, co się zmieniło w nowym sezonie lub od ostatniego wyścigu i też nie to i tamto tylko analizy dlaczego tak a nie inaczej i wszystko robione przez ekspertów którzy w tym siedzą od 1998roku(od tego roku zainteresowałem się F1) i jeszcze trochę gadania o następnym wyścigu. Oczywiście wszystko prosto z boksów na żywo, a nie z jakiegoś studia:/
A to co się dzieje przed wyścigiem w Monaco to już w ogóle masakra. 2 tygodnie przed GP, czyli od razu po relacjach z poprzedniego wyścigu cała godzina poświęcona tylko GP Monaco i wszystkiego tego magicznego czegoś co ma z nim wspólnego.
Oczywiście to wszystko dostępne za darmo.

edit: pan Włodzimierz Zientarski zna się na motoryzacji, ale dlaczego pcha sie do F1 to nie wiem, komentarz dotyczący wypadnięciu Massy rozbawił mnie do łez, "prawdopodobnie pękła tarcza hamulcowa" :/
To mógł być syf na zakręcie, operowanie gazem(w tym sezonie startują bez kontroli trakcji) lub najechanie na ten pas przez co bolid stracił przyczepność ale nie tarcza.

Cytat z posta - autor: [pablo](%E2%80%99?page=users&run=details&id=13138%E2%80%99)
>
> Ja tam jestem fanem WRC i F1 i nie narzekam :)
>
>
> Z MotoGP problem w tym że praktycznie nie ma relacji z wyścigów, brak reklamy. Eurosport to za mało. 2 lata temu niemiecka stacja RTL przed wyścigiem F1 relacjonowała wyścigi MotoGP(oczywiście kiedy to było możliwe) i wtedy sobie oglądałem, tylko że pokazywali nie tylko sam wyścig ale i wywiady itp wszystko co można zobaczyć w boksach.
>
>
>
>
> W ogóle to ten jebany Polsat mnie wkurwia. 15min gadania przed wyścigiem (gdzie jedna osoba ma pojęcie co to F1) i 15min po wyścigu, @#$% kpina, chcesz więcej kup Cyfrowy Polsat.
>
>
> Na RTL’u godzine przed wyścigiem, wywiady z każdym możliwym ważnym człowiekiem dla tego sportu, historia toru, kierowców, podsumowanie kwalifikacji, dlaczego tak a nie inaczej, co się zmieniło w nowym sezonie lub od ostatniego wyścigu i też nie to i tamto tylko analizy dlaczego tak a nie inaczej i wszystko robione przez ekspertów którzy w tym siedzą od 1998roku(od tego roku zainteresowałem się F1) i jeszcze trochę gadania o następnym wyścigu. Oczywiście wszystko prosto z boksów na żywo, a nie z jakiegoś studia:/
>
>
> A to co się dzieje przed wyścigiem w Monaco to już w ogóle masakra. 2 tygodnie przed GP, czyli od razu po relacjach z poprzedniego wyścigu cała godzina poświęcona tylko GP Monaco i wszystkiego tego magicznego czegoś co ma z nim wspólnego.
>
>
> Oczywiście to wszystko dostępne za darmo.
>

Transmisje ogladalem na polsacie sport.
Tam gadali godzine przed rozpoczeciem oraz po wyscigu. Po poludniu wyscig byl powatarzany i mozna bylo znowu sie zadelektowac.
Polsatu cyfrowego nie mam lecz kablowke.

Nie chcialbym byc na miejscu Niemcow i ogladac RTL.
Niedawno ogladalem na DSF cotygodniowy magazyn Bundesligi i to co sie tam wyprawia to masakra.
Natezenie reklam jest przeoogromne a do tego czas ich trwania jest niemozliwie dlugi...

No właśnie zapomniałem dopisać że nie wiem jak tam na Polsacie Sport.

Magazyn a relacja na żywo to dwie różne rzeczy, w czasie wyścigu nie ma reklam, chyba że zapowiada się dłuższa jazda Safaty Car’a w tedy puszczają jedną reklame w okienku(co się dzieje na torze dalej widzimy), trwa to jakieś 30sek i od 10lat się z tym spotkałem może 2-3 razy:) w godzinie przed i po wyścigu oczywiście są reklamy ale jakoś mi to nie przeszkadza tak jak w czasie oglądania filmu, pewnie są krótsze.
A DSF to tylko reklamy :)

Studio w Polsacie Sport o wyscigach F1 to nic w porownaniu z Hirkiem Wroną napierdalajacym o NBA....noz mi sie w kieszeni otwiera co roku podczas All-Star Weekend, jak slysze tego "speca". A obok niego Edward Durda - no ja cież @#$%ę.

Cytat z posta - autor: [mj23_one_and_only](%E2%80%99?page=users&run=details&id=7158%E2%80%99)
>
> Studio w Polsacie Sport o wyscigach F1 to nic w porownaniu z Hirkiem Wroną napierdalajacym o NBA....noz mi sie w kieszeni otwiera co roku podczas All-Star Weekend, jak slysze tego "speca". A obok niego Edward Durda - no ja cież @#$%ę.
>

Tomaszu, przeciez Hirek to specjalista muzyczny z teleexpresu :D

No wlasnie [](//htmlarea/images/smiles/9.gif)

Uff 2 niezwykle wazne mecze wygalo Denver :) Dallas i Golden State :) Teraz te 3 teamy do konca beda walczyc o P/O :P

Co nie zmienia faktu, ze odpadna w pierwszej rundzie, bo w PO trzeba tez czasem cos pobronic, a nie tylko huzia na juzia alley-oop wsad :D

Roma - ManU 0:2

Schalke 04 - Barcelona 0:1
Dzisiaj
Fenerbache - Chelsea FC

Arsenal - Liverpool

A tutaj kawałek twórczości Pana Steca.
"Choć akurat

w najbliższym czasie chwilowo zajmować nas będzie niespecjalnie. Żywot

calcio 2007/2008 dokonał się minionego wieczoru na Stadio Olimpico w

Rzymie. Ludzie Spallettiego niby jeszcze dychają, ale wypada im

współczuć, że za tydzień będą skazani na ostatnie podrygi. Bo mogą

najwyżej bronić honoru Italii - czyli szukać choćby jednego,

niepozornego, takiego tam sobie nieważnego gola. Bo

Anglicy już teraz, po wyjazdowym 2:0, odtrąbią triumf, a Włosi ogłoszą

kapitulację. Takiego nokautu nie pamiętam. I nie chodzi mi epatowanie

statystykami, by szukać arytmetycznego dowodu, że bywało lepiej/gorzej.

Chodzi właśnie o bezpośrednie starcia. O niezwykły sezon, w którym

rywalizacja dwóch godnych siebie futbolowych mocarstw zamieniła się w

nierówną walkę wielogłowego angielskiego potwora z małym, biednym

rzymskim żuczkiem, którego ten pierwszy chce pożreć na deser."
Całość:
rafalstec.blox.pl/2008/04/Czy-Ferguson-pozjadal-wszystkie-rozumy-a-polski.html

Mam głęboką nadzieje że dzisiaj Chelsea wygra ;] chociaż 1:0

Rafał Stec - zajebisty autorytet.
Wszystko co napisze ten pajac wywołuje umnie uśmiech politowania. Dobrze się zgrał z tym drugim frajerem z koszernej Adama zawsze dziewicy Michnika nazwisko jego bodajże Szażygło (?)
Opisywane przez tego redaktorka odczucia po meczach na stadionach europejskich są żałosne. Na każdym kroku wykazuje się nieznajomością tematu, co więcej nawet nie ma ochoty poznać opisywanego tematu. Opiera się na szczątkach informacji, lub opini jednej strony. Ostatnio nawet próbował mieszać się do spraw politycznych (oczywiście zachowując ,,poprawność polityczną" Adasia Michnika) o których nie ma pojęcia. Jego urojona walka wraz z kolegami z gazetki wyborczej przeciwko kibicom wywołuje śmiech w całej Polsce.

Masz rację sab - to Ty jesteś prawdziwym autorytetem.
Wszystko co piszesz wywołuje u mnie uśmiech politowania. Ty jeden - prawdziwy kibic i znawca.
Nie odpowiadaj na mojego posta.

Ty nie na wyjeździe w Stambule ?
A czekaj ty nawet na mecze u siebie nie zaglądasz.

Pozdrowienia kibicu

Cytat z posta - autor: alien.
>
> Mam głęboką nadzieje że dzisiaj Chelsea wygra ;] chociaż 1:0
>

Niestety przegrali wygrany mecz, jak Barca ostatnio z Betisem.
Trudno, ze SB turcy wyjadą ze łzami w oczach.
Ciężko się gra bez trenera w drużynie.

No i kebaby daly rade :) Teraz spokojnie wyczekaj i kąsać.

Sab link do bloga Steca to byla chec pokazania jaka to liga angielska jest super a Wloska slaba... Gdyby nie Calciopoli to sytuacja inaczej by wygladala... I tak niezle Milan w zeszlym sezonie bufonom nosa utarl :)

Heheeeeeeeeeeeeeeee, Bubu jakiej drużynie włoskiej kibicujesz w tej edycji LM ?
Czyżby Romie, która skompromitowała się przed własną publiką ? A może Milanowi, który dostaje na San Siro baty od outsiderów ?
Aaaa, czekaj czekaj, Milan już nie gra w LM, uuuuu. Milan, Milan, a co to Milan ? To jakaś nazwa kebaba ?
Twoje kebaby przyjadą za tydzień na SB. Przypomnę Ci Twojego posta.