Niedawno spostrzeglem cos dziwnego. Otoz zawsze, gdy robilem cyrcla to wygladalo to tak, ze po obrocie myszka i skoku patrzylem sie juz w 1 kierunku i nie przesowalem myszki dalej na bok. Teraz, gdy obracam myszka i wykonuje skok to w powietrzu trzymajac forward i strafe skrecam caly czas myszka lekko w ta strone, w ktora skoczylem. To daje mi taki efekt, ze prawie ZAWSZE samym cyrclem wyciagam 510 - 530 !!! - chodzi mi o fizyke cpma.
edit: tak sie przejalem, ze zapomnialem pytania dac: Czy tak powinien wygladac dobry cyrcle i czy to naprawde to skrecanie na bok w locie cos daje ?