ORG

No wlasnie, czy interesuje was to??

:) ej ale oso chodzi..........klozet widze......

a co to phreak?:P

Jesli zakladasz topic to wypadaloby napisac cos wiecej..

o ile sie nie myle to chodzi tu o hackowanie budek telefonicznych?

ahahah to wystarczy mieć biper i zniego prejkować =]. Albo karte 25 impulsow nasmarowac lakierem przylepic kawałek taśmy i @#$% wie co jeszcze i dzwonić :P. Kiedyś z kolegami próbowaliśmy coś takiego i sokńczyło się an tym, że budke rozwaliliśmy :P

A co to znaczy ?? Mogę się podpiąć do telefonu i dzwonić sobie ile chce ? Hmmm ciekawe, Hasu i co zrobiliście ?

> o ile sie nie myle to chodzi tu o hackowanie budek telefonicznych?

Tak, Zell mash racje

> ahahah to wystarczy mieć biper i zniego prejkować =]. Albo karte 25 impulsow nasmarowac lakierem przylepic kawałek taśmy i **** wie co jeszcze i dzwonić :P. Kiedyś z kolegami próbowaliśmy coś takiego i sokńczyło się an tym, że budke rozwaliliśmy :P

Tego sposobu akoorat nie polecam, sa inne, lepsze(zalezy to tesh od budki)...

> A co to znaczy ?? Mogę się podpiąć do telefonu i dzwonić sobie ile chce ? Hmmm ciekawe, Hasu i co zrobiliście ?

No chyba ze przytashczysh kompa pod budke, wtedy tylko net za free...=]
Tylko pytam czy to Was interesuje...

Zyl4s uchyl rąbka tajemnicy, bo jestem ciekawy =]
> Hmmm ciekawe, Hasu i co zrobiliście ?

A jak myślisz?;] Ucieklismy (kolega chciał zgłosić reklamacje, ale sie rozmyślił :P)

Probowalem sie w to bawic ,raz mi sie tylko udalo zadzwonic ale to z budka bylo cos zwalone trzeba wykonac specjalny trick i mozna bylo dzwonic. A probowalismy jeszcze metod typu komorka i tonowo do mikrofonu ,ale cos sie nie udalo nokia chyba zle tony wydaje. No i jescze z mniej ambitnych sposobow: wzielismy zwykly domowy telefon zakonczony krokotylkami , miernik ,narzedzia i uderzamy. To byla zima ,a na zime budki w tym miejscu zabieraja ale pod ziemia se szly kabelki :) no to sie podpinamy, i zonk - \'linia nieczynna, linia nieczynna\' gada bot , czy cos w tym stylu.

Na jakiej budce proobowales?? Bo na srebrnych nie dzala. A z tym telephonem stacjonarnym, to z kumplem za free gadalem(za budka mozna smialo wyjac kabel na ok 30cm!! Potem izolacje zdjac i jazda!!:p)

a mozna budke zabrać do domu, czy sie kapna?;]

bEEEEEEEEEEEEEEeeeeeeeeeeeeeeeehehehehehehe[10][10][10][10][11][11]

[17][17][17][17][17][17][17][17][17]
dobre.....
Moj kolezka dzwoni tak do swojej pani. Biere sluchawke, czeka 25 impulsow wykreca numera i gada przez 20 sekund chyba.....nie wiem jak to mozliwe,ale sam widzialem....
Ja tam wole podniesc klapke w swojej Motorolce i..........zadzwonic:)

a potem zaplacic rachuneczek? :>

kiedys mialem dialer to sie bawilem. dzwoni sie za darmo bez problema ale po co mi to? sposob dla kogos kto nie ma kom i malo hajsu. mnie to niepotrzebne

Zapomnijcie o tone dialerach, to już nie te czasy by to działało... Nie radzę też przynosić zajebanej budki tel. do chaty i wpinać w linię - budka was podkabluje na TPSA, a na komputerach operatora w logach będzie wszystko napisane, same kłopoty!

Kiedyś wpiąłem się w linię budki w zwykły dzień roboczy - i ledwie z życiem uszłem - fachmany z TPSA wykazały zadziwiającą wręcz mobilność i były na miejscu zbrodni już po 15 minutach od zaistniałego incydentu... uważajcie! Zresztą w ten sposób modemem do netu raczej też nie wejdziesz - zablokowane takie numery razem ze sławnym 0-700xxx xxx

A karty? To temat rzeka, magnetyczne nie są już obsługiwane, a te czipowe (taka karta to mały system komputerowy) mają silny algorytm kryptograficzny do uwierzytelniania... Beznadzieja jednym słowem.

No jak przytashczysh budke do domq, to by se mozna nagryware zrobic...=]
A co do podpinania, najlepiej od soboty po 14 do poniedzalku nad ranem[11]

Magnetyczne na upartego dałoby się kopiować (tylko pytanie po co-skoro już się ich nie sprzedaje a automaty srebrne nie obsługują, niebieskie jeszcze tak), o czipowych [yellow] [/color]zapomnij - są próby ich podrabiania ale nie wiem ile w tym prawdy a ile fałszu.

No prawda, chipowych nie podrobish... nikomu to jeszcze sie nie udalo...

T4E|Zyl4s zaczynasz nabijac, pozatym da sie podrobic.