Lord of the pierscieni
Za tydzien swiatowa premiera drugiej czesci a ja juz mam w domu.
Jutro zbiore znajomych i tez se zrobimy premiere, tyle ze hollywood nic na tym nie zarobi. Za to polmos na pewno.
A poki co male streszczenie pierwszego tomu. Tego prawdziwego, Piora Joterera Neiklota
(text znaleziony w necie)
Sam Gamdżi w wielkiej euforii
Zjadł kotlet (tysiąc kalorii)
Rzekł na to Saruman:
Ten Sam to jest tuman!
I poszedł kopać węgiel w Morii.
Na to Gandalf rzekł strapiony
Czy ten kotlet był mielony?
Bo smażony,wsad z nadzienia
Wole stokroć od pierścienia
A jak go skwarkami omazić
Pierścień w dupę Sauronowi wsadzić
Legolas jest szybki więc skoczy co żywo
Do Żywca po 4,5% owe piwo.
I niechaj budzi Boromira
Jemu to tylko w głowie kira
Browary, flachy, kace, kliny -
Niech bieży hen, do Orodruiny!
Niech tam wyrzuci pierścień w lawę
I niechaj złą odkręci sprawę
Że przez Saurona oraz Orków
Musimy łykać sok z ogórków...
Jak się Hobbiton zbierze w kupę
To i orkom skopie dupę
Arwena im podziękuje
Wszystkich szybko wypałuje
Gandalf stary ale jary
W lasce jeszcze nie brak pary
Chciałby Froda mieć dla siebie
Ciągle mu pod płaszczem grzebie
Sam to Froda jest \"przyjaciel\"
Ponoć lubi wąchać gacie
Pippin pedał i się puszcza
Bo go Merry nie dopuszcza
W sumie pierścień jest dla ściemy
O co chodzi wszyscy wiemy
Elfy obcych nie wpuszczają
Bo się sami zabawiają
O to główny jest ambaras
Aby wszyscy chcieli na raz
Żeby każdy miał przyjemnie
Rozpusta = Śródziemie
Waśń się o przykrość toczyła
Że wśród orków kwitnie kiła
I choć większe pały mają
Elfów se nie podymają
Więc Orki plan wymyśliły
Sarumana podpuściły
Niechaj magia się przysporzy
By se każdy pochędożył
Czarownik w majty włożył rękę
Pomyślał: Skrócę im straszną mękę
Zamachał różdżką dwa razy
I stworzył pierścienie władzy
Potem zwalił to na Saurona
Niech patałach z gniewu kona
Gdyż pierścień rządził jedynie
Gdy ktoś go umoczył w winie
I wytrawnie w kiche ładował
Lecz kiłą nie infekował
(Gdy Sauron się o tym dowiedział
Zdenerwował się okrutnie i spierdział
A to z czego był dotąd znany
Wcisnął se w dupę i został zapomniany)
Domeną elfów jest podejrzliwość
Za nic więc miały taką możliwość
Każdy orkowi odmawiał pięknie
Ze słowy: A co jeśli pierścień pęknie?
Na to wkurzone Sarumana dzieci
Orzekly: Jeśli nie sperma to krew poleci
Więc Gandalf alchemik przedni
Przysiągł że czar udowodni
I wraz z Sarumanem - bratem
Seks bezpieczny uczynią aksjomatem
Strzelił więc z Bagginsem w ślinę
I stworzył pierścienia drużynę
By zapukała pod Mordor bramy
Udowadniając tym elfim chamom
Że moc pierścienia choć nie powala
Ślicznie zabezpiecza każdego dupala
Czy orki trolla, czy elf hobbita
Mogą chędożyć aż trzeszczy pyta
A sam Gandalf gdy sie z nim Balrog uwinie
Zakisi ogóra w Orodruinie
Tak się też stało
I gdy wrócili
Wszyscy się wspólnie wychędożyli
Cała historia widać to ślicznie
Kończy się wręcz fantastycznie
Bracia magowie sen swój ziścili
Antykoncepcję nam wymyślili
Potem ponownie na drugie danie
Zamówili sobie wspólne bzykanie
I ja tam byłem,orki bawiłem
I w końcu kiłą się zaraziłem
PS.
Mała errata by się przydała
By prawda cała stała jak pała
Gdyż pominąłem sprawę Golluma
Lecz @#$% mu w dupę i niech go dżuma