ORG

dobrowolny? podatek od p2p?

Pomysł ciekawy. Zapłacilibyście, jakby była taka możliwość ?:D
Ja jakbym miał szybszego neta i nie miał limitu na neozdradzie, to pomyślałbym nad tym bo na teraz to nie;)

No, dobry pomysl :) Piataka moge dac. Trzeba zdawac sobie sprawe, ze kogos okradamy sciagajac z netu. Jesli cos sciagam, czy to muzyka czy tez filmy lub gry to sciagam to dlatego, ze mi sie podoba. Dlaczego wiec mial bym nie dac tej piatki. Nie pytajcie sie nawet dlaczego skoro mi sie cos podoba to nie kupuje w sklepie. Odpowiedz prosta. 5zl to nie 150zl :) Tak wiec, te 5 zl rekompensaty mogl bym placic

5 pln za 50 gb stuffu? Moze byc.
Ale pewnie placiloby 10-20% ludzi - ja np nie, nie dlatego ze jestem skapy ale to po prostu brzmi jak podstęp

eeeeee no spoko ;) topry pomysł :) tylko ... zeby nie zaczelo sie jakies chore wprowadzanie oplat na inne rzeczy .... dzis p2p, jutro gry, pojutrze www /o :P chodz wiadomo, ze zgodnie z prawem cos takiego nie moze miec miejsca ... to prawie nic nie jest ostatnio na 100% :D

raczej sredni pomysl, darmowa oplata, ktorej nikt nie bedzie placil, bo po co skoro ma to wszystko i tak za darmo, ja nie bede placil bo bede mial swiadomosc ze inni tez nie placa (to dlaczego akurat ja mam to robic?) a obowiazkowego nie wprowadza bo oile sie orientuje to nie mozna placic podatku od czegos co jest nie legalne ;)
a propo nie legalnosci, skoro bedziesz placil podatek to bede znali Twoje dane, wiec nie zdziwil bym sie jak by pewnego dnia zapukali do domu panowie ubrani na niebiesko i poprosili zebym poszedl z nimi bo przeciez uzywam nielegalnego p2p :P
jednym slowem, placisz - przegrywasz :D

Ciekawe, ale nie przejdzie ;)

he he dokładnie zanim jeszcze doszłam do postu pata i przeczytałam go, też identyczne myśli przyszły mi do głowy [](//htmlarea/images/smiles/3.gif) w tej chwili musieliby się coniektórzy sporo namęczyć, żeby wyłapać ’’ściągaczy’’, a i tak nie wiedzą dokładnie kto używa p2p, muszą znaleźć ip, potem jeszcze dojść skąd to ip itd., natomiast jak będzie się płacić, to będą mieli dokładnie jak na dłoni kto używa p2p, skoro używa teraz za te 5 zł powiedzmy, to pewnie używał i w przeszłości i to już jest podstawa aby wjechać na kompa żeby sprawdzić ile kto ma nielegalnego stuffu

Pat, ?sane? ---> chyba nie zajrzeliście pod podany adres przed

wysnuwaniem swoich teorii. Idea tej opłaty właśnie czyni Was czystymi,

a pliki ściągane na UZYTEK WLASNY staja sie legalne i nie trzeba sie bac
"**Za te pieniądze internauta "kupowałby" prawo do ściągania filmów, muzyki itd. na użytek własny"

**napisane w pierwszym akapicie
Jeśli

o mnie chodzi to z jednej strony podoba mi sie pomysł i mógłbym spać bez

obawy o wizyte prawników wytwórni filmowych, czy zaiksu ;). Z drugiej

zaś strony wiem, że te pieniadze trafią do spasionych polityków, a nie

artystów, którym się należą - bo to oni dla nas tworzą.
Widzialem

dyskusje na ten sam temat na innym forum, podobno są jakieś przeszkody

prawne związane z tym pomysłem, ale nie znam się na rzeczy, więc nie

będę przytaczał informacji z niesprawdzonych źródeł :)

Ludziska... nikt Was nie zmusi do placenia tego. Chodzi tu o to, ze artysci zdaja sobie sprawe, ze i tak sa karani, dlatego tez wychodza naprzeciw z takim czyms. Jesli cos lubicie to czy to tak ciezko dac za to wszystko co sciagacie non-stop te 5zl? Poza tym, jesli to wprowadziliby, to tak jak Yack00 mowil, stajecie sie "czysci", wiec co tu biadolic o jakims podstepie?

Co do dochodzenia po adresie ip do kogos, to czy jest to takie trudne? Ja mam np net z kablowki. Raczej to jest do wylapania, czy uzywam programow p2p czy nie. Dalej to juz nie sztuka dojsc do adresu :] Dla chcacego nic trudnego :)

Lubicie muzyke, filmy... co szkodzi dac 5zl? Moze dzieki Twojemu piatakowi jakis zespol nie przestanie grac z powodu nioplacalnosci :)))

IMO super sprawa - na 100% bym placil i to bardzo chetnie! Mysle, ze inni tez by placili - za wyjatkiem ludzi pozbawionych honoru lub rozumu, ew. tchorzy pozbawionych zasad moralnych (tchorzy, bo na nic nielegalnego, co by bylo bardziej niebezpieczne od sciagania empetrojek by sie nie zdobyli).
Sciaganie przez p2p plikow chronionych prawami autorskimi jest nielegalne, zle i niewlasciwe - nie da sie temu zaprzeczyc - niestety jest po prostu zbyt wygodne zeby ludzie tego nie robili :(. Sam nie mam wystarczajacej sily woli, zeby tego nie robic.
Chcialbym to choc troche zrekompensowac okradanym przeze mnie ludziom (ktorzy przestaliby byc okradani, gdybym placil abonament), ktorzy pracuja przeciez ciezko i uczciwie. Nie chcialbym, zeby ktokolwiek taki (np. ja :D) nie dostawal wynagrodzenia za wykonana prace .

GDYBYM miała 100% pewność, że te pieniądze, które będę płacić za ściąganie mp3, filmów i innych plików trafią do prawowitych twórców i właścicieli - to nie zastanawiałabym się ani pół sekundy - 5 zł to NIE JEST MAJĄTEK, warto zapłacić nawet 10 zł, o ile tylko człowiek miałby pewność, że płaci w ten sposób artystom i że pewnego dnia nie skroi mu ktoś kompa za posiadanie czego unlegall na dychu :<</p>

aye!