Cytat z posta - autor: nismo
> bloodpa1nt napisał:
>
>
>
> > nismo napisał:
> >
> >
> >
> >
> >
> > > Taki bambus i tak by szybko zapomniał co dla niego zrobiłeś, a zwięrzę mimo że niby nie rozumne, nigdy Ci tego nie zapomni i będzie wierne przez całe swoje życie. Taka jest prawda! Człowiek to świnia :P
> >
> >
> >
> > To, że ludzie to chuje nie oznacza, że zasługują na niesprawidliwy ból i śmierć ;-)
>
>
>
> ...No też fakt... Z resztą na cokolwiek byś nie oddał tej kasy, to i tak po drodze połowa zniknie, wiem jak jest w schroniskach dla zwięrząt, bo byłem nie raz i w nie jednej placówce. Na takiego psa przypada 12zł na dzień, czyli co ciekawe więcej o 2 zł niż na szeregowego w wojsku, a pies wpierdala kaszę za 2zł i czasem dostają odpady z masarni. A gdzie jest reszta kasy??? Jak się w takim schronisku zapytałem o to, to nie wiedzieli co odpowiedzieć i się wkurwili. W biurze siedziało sześciu biurowych i dwoje roboli co tam dbali o psy, ale po co aż 6 osób w biurze? Nie potrafili odpowiedzieć... Więc gdziekolwiek by człowiek nie oddał kase, to i tak się rozpłynie.
Wiadomo że schroniska dostają "od sztuki" z urzędu gmin które współpracują z nimi.
-Co się dzieje w schroniskach?
Wystarczy wejść na stronę z mojego podpisu ogarnąć zdjęcia z interwencji w schroniskach. Szybko można odkryć że to w niektórych przypadkach niezły biznes wiadomo tata prezes syn zastępca, mama główna księgowa a siostra dyrektor d/s zaopatrzenia. Ile funduszy znika w ten sposób na ku*wiarkę nie wiadomo.
Brak prawa brak kontroli nad schroniskami. Dlatego potrzebne są fundacje.
Cytat z posta - autor: _Vh
> Bo zacznę brzydko mówić...
>
>
> http://www.mimowszystko.org/
(...) i inni (...)
Ochrona zdrowia, wszelkie doliny słońc, centra lecznicze, szpitale matek polskich, są instytucjami publicznymi finansowanymi przez państwo, mającymi na celu OCHRONĘ ZDROWIA co jest zagwarantowane prawnie...baaa ku*wa więcej w Konstytucji jest zagwarantowana opieka nad każdym obywatelem.
Za granicą śmieją się z naszych fundacji które finansują OCHRONĘ ZDROWIA, bo w takim razie gdzie znikają nakłady z budżetu?.