Mam bardzo duży i dziwny problem! Zakupione przeze mnie neo160 chodziło dość wolno. W programie BWMeter, który zresztą został mi polecony na tym boardzie widać dokładnie, że non-stop z mojego kompjutera robił się upload mniej-więcej od 2 do 10 kb/s co znacznie zwalniało szybkość łącza. Wyłączyłem WindowsUpdate, bo myślałem, że to jest przyczyna, ale nawet teraz nie mam pojęcia dlaczego tak się działo. Za to zorientowałem się, że jeśli z taskmanagera wywalę procesy 'VOLUME.EXE' i 'WinUsb' to łącze chodzi duuuuużo szybciej a UL i DL kiedy nie korzystam z netu jest na odpowiednim poziomie: 0.
Pytanie pierwsze: Dlaczego tak się dzieje? Czy są to jakieś trojany? Używam Norton AntiVirus Corporate Edition z najnowszą bazą danych a on nic nie wykrywa.
Pytanie drugie, na którym szczerze mówiąc dużo bardziej mi zależy: [b]Jak się pozbyć tych procesów z autostartu? Przecież nie przemówię mamie do rozumu, żeby za każdym startem kompa pozbywała się tych procesów z taskmanagera, żeby Jej i-net szybciej chodził. Szukałem już chyba wszędzie, ale nie mogłem nic znaleźć a jakimś mega-hax0rem też raczej nie jestem ;/[/b]
Z góry Wielkie Danke!!