ORG

Szpece, ma ktoś doświadczenia z Nokią C7 i/lub Samsumgiem Galaxy S? Jak ma, to niech się chwali szczegółami poniżej.

ps. Nie chce iphona - jestem hetero.

ale ze co ?

chcesz wiedziec jak sie sprawuja to poczytaj sobie komenty na telepolis xD

Czytałem recenzje, a komentarzy onanistów komórkowych, którzy mają nokie 3210 ale lubią udawać kozaków w necie nie chcę pytać o zdanie.

gienek napisał:
> Czytałem recenzje, a komentarzy onanistów komórkowych, którzy mają nokie 3210 ale lubią udawać kozaków w necie nie chcę pytać o zdanie.
...

Obecnie mam Nokie 3510i, a więc nie będę się wpierdalał :P

Nie uważam, że jest w tym coś złego ;p
Chodziło mi o to, że tutaj raczej nikt nie będzie się wypowiadał nt. telefonu z jakim nie miał do czynienia.

z doświadczenia (na szczęście krótkiego) odradzam galaxy s. Jeśli coś od szajsunga, to galaxy s II- to już niebo. (jednak wszystko tylko na androidzie, bada na razie ssa).
galaxy s- czarne ekrany, zwiechy, brak zasięgu (antena umieszczona od spodu) no i bateria nie powalała.

ps. głupio robisz ; )

Posiadam SGS'a od polowy marca i nie mogę na razie na niego narzekać. Faktem jest bateria bo przy użytkowaniu dość sporym ( 5h skakanie po necie, bądź jakaś giera i muzyka włączona w tle, kilkadziesiąt sms, kilka min rozmowy ) pada szybko. Jednak ja często przeglądam neta przez wifi, czy tam ebooka wieczorami to spokojnie ładuje co 2 dni, pewnie i by 3 pociągnął na czuwaniu. Nie ma co się dziwić, że tak pada bo 4 calowy wyświetlacz w technologii AMOLED mówi sam za siebie. Co do kreski który sugeruje zwiechy, miałem może 3 na przeciągu tego czasu. Zauważyłem, że to wina długiego czasu czuwania. Po prostu wystarcz wyłączyć/włączyć telefon i działa bez problemu. W końcu mamy na nim android OS i czasem ram się zapycha od procesów. Z plusów to wiadome dostęp do masy aplikacji, widżetów, możliwość wgrywania różnych softów, launcherów. Jeśli chcesz poczytać rzetelne opinie wejdź na android.com.pl. Masz na forum dział do SGS i SGS II.

gieno a teraz zgadnij kto kit Ci wciska :D

iPhone dobry do grania w gry.

Na iphonie mam q3 =)
gienek - samsung galaxy S - bawiłem się sporo w pracy tak nokią C7 jak i samsungiem.

Zdecydowanie samsung wymiata nokię. ktoś tam wspomniał o baterii - nie wiem po co pisac o wydajności akumulatorów w smartphonach - każdy z nich przy właczonym i używanym Wi-Fi potrzebuje codziennego ładowania. Jeżeli chcesz telefon z baterią która trzyma ponad 3-4 dni to zapomnij o tym typie telefonów.

Jak chcesz więcej info na temat samsunga to pisz na priv 1782499 =)

Mam SGS od miesiaca i nie mialem zadnej zwiechy ani czarnnych ekranów. Moze na starym androidzie tak sie działo, obecnie oficjalny to Froyo 2.2.1 i z nim nie ma zadnych problemow. Przy moim uzytkowaniu bateria trzyma mi 2 dni, ale uzywam go glownie do sprawdzania poczty, rozmow i smsow. Zdecydowanie nie żałuję zakupu bo w tej klasie to najlepszy smartfon.
edit: Co do baterii to jest tak jak napisal szaq, smartfony dzialajace ciagle z wifi i tak duzymi wyswietlaczami potrzebuja prawie codziennego ładowania. Nie ma tu roznicy czy to nokia, samsung czy iphone. Wszystkie jednakowo szybko żrą baterię. Dla użytkownikow zwyklych telefonow to moze byc szokujace na poczatku, ale niestety takie jest zycie.

Ok, w takim razie zdecyduję się na SGS, o ile moje srebero pójdzie w górę i będę miał kartę przetargową do dostania pożyczki w domu ;p

gienek napisał:
> Ok, w takim razie zdecyduję się na SGS, o ile moje srebero pójdzie w górę i będę miał kartę przetargową do dostania pożyczki w domu ;p
Czyżbyś grał na forexie lub czymś podobnym? O co chodzi z tym srebrem bo nie kumam :)

Kupiłem se trochę i czekam na wzrost ceny ;p

gienek napisał:
> Kupiłem se trochę i czekam na wzrost ceny ;p
No, ale kupiłeś wirtualnie czy kupiłeś po prostu zastawę srebrną i później opylisz na bazarze :)

Można powiedzieć, że wirtualnie.

Mam od wczoraj Galaxy S i jest mi poniekąd wstyd, że jako prawie dorosły facet jaram się telefonikiem jak pryszczaty 12-latek ;p

Zapuszczasz wąsy, żeby przykryć pryszcze?

Od włosów na twarzy gorsze są tylko włosy na klacie. Spytaj yaca jak nie wierzysz.