Wczoraj gdy wlaczylem komputer to po paru minutach jep! Montor zrobil sie czarny. Zrestartowalem peceta ale na monitorze nadal nic nie bylo widac oprocz jasnego paska u samej gory szerokosci 1cm. I teraz mam zonka bo nie wiem co sie stalo - czy da sie to naprawic czy nie :/ Dowiedzialem sie ze mam uszkodzony układ odchylania pionowego. Nie wiem czy to prawda ale zalozmy ze tak ;) Da sie to samemu naprawc czy trzeba fachmana wolac ?