ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

program autoryzująco-blokujący

Qad_417

Od: 2002-09-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-09 13:21:00

porzebny mi jest program który blokował by windowsa, znaczy sie dostęp do dysków, panelu sterowania a najlepiej jakby uruchamiał windowsa dopiero po wprowadzeniu hasła
prosiłbym o nazwe programu i może link jak macie pod ręką :)

najlepiej gdyby działał pod win 98 ale jak chodzi tylko pod nt/xp/2000 to też może być bo niedługo instaluje sobie XP-eka

pepz

Od: 2002-12-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-09 13:46:01

to daj se haslo w biosie :)

Jak mustangi kurwa, jak mustangi!

PROSTO.

Qad_417

Od: 2002-09-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-09 14:27:38

u moie można chyba tylko hasło do biosa zrobić a nie do uruchomienia wina ale jaszcze sprawdze
nawet jak można tylko tak to wiem że moge zmienić ustawienia z czego ma startować system np. na nic, ale to potem troche za dużo roboty bo zmieniać trza cochwila
( wiem troche nie wyraźnie pisze ale śpieszy mi sie :)

sl1p

Od: 2002-09-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-09 20:33:30

najlepsza blokada kompa przed rodzenstwem to odkrecenie obudowy odanczanie tasmy od dysku i zakrecenie obudowy, ja takiej używam :D

[white]Sors salutis, et virtutis...

Michi nunc contraria...

Est affectus, et defectus...

Semper in angaria...
Hac in hora, sine mora...

Corde pulsum tangite...

Quod per sortem, sternit fortem...

Mecum omnes plangite ![/color]
www.sl1p.prv.plsl1p.prv.pl

auroxick

Od: 2002-10-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-09 20:41:28

ja mam jakis program ale musisz go kuknac bo nie wiem czy oto chodzi chcesz to na mejla wysle

Qad_417

Od: 2002-09-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-09 21:08:59

> najlepsza blokada kompa przed rodzenstwem to odkrecenie obudowy odanczanie tasmy od dysku i zakrecenie obudowy, ja takiej używam :D

wiem :) , najprostrzy sposób ale mosze zrobić tak żeby moja mama potrafiła włączyć :D

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-03-10 00:43:32

Zainstaluj XP na partycji NTFS i masz megazabezpieczenie. Nawet jak przelorzysz dysk do innego kompa to bez uprawnien nie podejrzysz co tam jest. (jedyne co mozesz zrobic z dyskiem to usunac partycje :P, bo formatnac sie nawet nie da jesli nie masz ku temu odpowiednich praw).

A co do praw dostepu to wszystko zalerzy od konfiguracji.

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

Arnold

Od: 2002-08-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-10 01:48:36

Jesli ma to byc zabezpieczenie przed rodzenstwem to zrobilbym tak:
Nowy profil w windowsie na haslo. Wiadomo jak sie wcisnie anuluj to sie wejdzie, ale mozna ta mozliwosc wylaczyc grzebiac w rejestrze. Ale jest jeszcze lepsza opcja ,dodac do autostartu(najlepiej tym w rejestrze) polecenie rundll wylaczajace windowsa. Wcisniecie anuluj wylaczy wiec kompa. Mam nadzieje ze takie zabezpieczenie wystarczy :) Opcje w rejestrze najlepiej zmieniac recznie, ale jesli chcesz skorzystac w tym celu z programu to polecam Q-tweak.

[b]Arn[green]o[/color]ld[/b]

[i]najmilsza chwila poranka: piwo i marihuanka[/i]

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-03-10 03:42:24

Heheh dajcie mi 2 min to wejde w kazdego 98 jak w maslo i mozecie dawac jakiekolwiek hasla i sztuczki. Nie ma jak PELNE PRAWA DLA WSZYSTKICH naFATcie.

Ooo a co to za magiczne pliki o nazwie system.dat, user.dat (+ kpie tych plikow system.da0 i user.da0) w C:\Windows (albo tam gdzie macie zainstalowanego). To nic innego niz caly kretynski rejest tegoz wspaniale zabezpieczonego systemu. Starczy jakikolwiek edytor textu azeby pozmieniac cokolwiek sie chce. No nawet nie trzeba sie o takowy edytor pod dosa starac starczy edit.com i juz jest piekny blue screen edytora.

Nastepnie hasla uzytkownikow sa przechowywane w plikach *.pwl w C:\Windows (albo tam gdzie macie zainstalowanego) wystaczy je wywalic i juz mozemu podziwiac pulpit danego usera, bo zagladnac co trzyma u siebie w dokumentach to mozeby nawet z dosa C:\Windows\Profiles\interesujacy_nas_user.
Ludzie jak checie miec jakiekolwiek zabezpieczenie swoich danych, kont userow etc to instalujcie Windows NT, 2000, XP (ale z NTFS), albo jakis system opierajacy sie na systemach plikow z rodziny ect2, ext3 (czyli unix/linux).

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

pluto

Od: 2002-07-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-10 11:52:18

> Zainstaluj XP na partycji NTFS i masz megazabezpieczenie. Nawet jak przelorzysz dysk do innego kompa to bez uprawnien nie podejrzysz co tam jest.

bez uprawnien? (jakich)

wkladam jakikolwiek dysk z ntfs i z mojego konta roota robie ownership plikow.

jedyne dobre zabezpieczenie, to krytpograficzny system plikow,

ale do tego trzeba *N*X\'a, lub zmodyfikowanego NT\'ka

a wracajac do blokowanie windowsa, to mialem kiedy taki maly

programik, ktory sie ladowal przed windowsem (mbr) lub z windosem

i rzadal hasla zeby mozna bylo cokolwiek zrobic. niestety zapomnialem

nazwy :/ musze pomyslec........

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-03-10 13:27:33

Heh pluto a wiesz ze da sie ustawic azeby root nie mogl przejac twoich plikow. W ogole to cala partycje mozna ustawic azeby tylko 1 osoba miala do niej dostep i nic nie da przejmowanie z innego roota. Napewno sa sposoby przejecia danych na systemach NTFS, ale ja ich nie znam, a MS ich nie podaje do publicznej widomosci. :P

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

Arnold

Od: 2002-08-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-10 16:24:25

Pewnie ze jak ktos sie troche zna to i tak se poradzi. W kazdym razie mi takie zabezpieczenie w zupelnosci wystarcza.

[b]Arn[green]o[/color]ld[/b]

[i]najmilsza chwila poranka: piwo i marihuanka[/i]

Qad_417

Od: 2002-09-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-10 18:20:40

dżizys skąd wy to wszystko do liha :) wiecie???
rejestr opcykany, struktura windowsa itd. do tego potrzeba jakichś specjalnych źrudeł czy co?
nie no troche ( albo nawet troszke, albo troszeczke ) mam informacji w moim pustym łebie o systemie, więcej niż jakiś zwykły powiedzmy gracz, ale to co wy tu czasami gadacie (piszecie) to .....
niewiem, może to dlatego że neta mam od niedawna a wcześniej nie miałem pojęcia nawet że jest coś takiego jak choćby flasz, java, c++ itd. no bo skąd miałem wiedzieć jak mi to nie było ptrzebne, ale teraz moje zainteresowania troche sie zmieniły

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-17 23:34:30

nie do tego trzeba sobie grzebac w windzie i conieco dokumentacji czytac ;) Najlepsza szkola przetrwania jest jak ci sie win sypnie (zwlaszcza adminoodporny XP :)) i nie postapisz jak przecietna lamka [czyt. nie zrobisz formata] tylko ten system przywrocisz do stanu uzywalnosci =d.

ja osobiscie moge powiedziec ze moja winda bez formata przezyla dluugi okres czasu bo to bylo win98FE->win98SE->WinNT5.0->WinNT5.1 - wczesniejsza 95 zaliczala kilku(nasto:P)krotne formaty ;)) A aktualnie wszystko chodzi elegancko. Dziwne nie ? Dla tego usmiech sam mi wchodzi na usta jak slysze od kogos \"zrobie kufa formata bo mi sie win piepsy\" albo to samo w czasie przeszlym :)) A net \"staly\" mam od 1999 (wczesniej modem 33.6 :P)

odi profanum vulgus et arceo