Moim przeznaczeniem jest gra w qłeja trzeciego. Picie zimnego piwa, palenie w piecu i jazda na deskorolce w wersji gorskiej. O samochodach nie wspomne.
...przewaznie to mlodzi ludzie nie wierza w przeznaczenie bo wlasnie lubia sie oklamywac. Jak ktos tam napisal ,ze bylo by to trudne do zniesienia.
Kazdy bedzie tam gdzie ma byc i przedewszystkim z tym z kim ma byc...starac sie mozna...ale po co sie meczyc-lepiej buchnąć ze dwa razy,zapic berem...i poczekac.