hello, mam nastepujacy problem
otoz kiedys tam jakis czas temu mialem jedynie dysk 80gb SATA, bylo to za malo wiek kupilem 160gb a dane z partycji d: [niesystemowej] przegralem na dysk 160gb do partycji niesystemowej. przez jakis czas jechalem tytlko na tym 160gb bo moj ojciec mial te 80 w pracy ale jej nie uzywal to wzielem ja do domu zeby miec wiecej miejsca, problem zaczol sie gdy chcialem zrobic nakladke na dysku 160gb windowsa, instalacja przebiegala dobrze, dopoku nie zaczol robic checkdiska, robil go z godzine i wreszcie zaistalowal nakladke windowsa, odpalam kompa ponownie i dziala tyle ze nie odpala mi sporej ilosci plikow mp3,zdjecia itp [pewnie niespojnosc danych], to w takiej syt zaczelem robic defragmetacje i po jakism czasie sam sie zresetowal i juz nie odpalil windowsa, zeby wlaczyc windows musialem dac stary dysk 80gb ze starym windowsem jako najwazniejszy i odpalilo mi sie, dane sa na tym 160gb ale tez nie wszystkie.
Nie wiem co robic bo mam duzo danych ktorych nie chce utracic i ktore sa niekapletne. A nie moge odpalic windowsa z dysku 160GB ;