ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Quo Vadis Microsoft, czyli M$ w zastosowaniach militarnych.

lukas_1

Od: 2003-01-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-22 13:28:12

q3arena.gry.wp.pl/da/?id=33&akcja=r&idkol=529Kolumna na stronie FF o microsofcie ;)
i z historii moral taki

ze windowsy to sa wraki

bill jak kase robic wie

w koncu i tak linuksa zje..
a ja uwazam ze juz teraz embedded linuxy sa wykorzystywane w zastosowaniach militarnych :P w koncu linux nadaje sie do wszystkiego: na serwer (ftp, www, NAT, poczta), na stacje robocza (do biura i www), do urzadzen przenosnych. Gorzej jako komp do gier... ale to tez sie juz zmienia (CodeWeaver, WineX). Prawda jest taka ze linux zeby zaistniec musi zaczac byc jak windows... ladny, kolorowy, latwy w obsludze. Do tego musi dosyc wydajnie uruchamiac aplikacje pod win typu np gry. Co z tego ze moge odpalic Warcrafta III pod linuxem, jesli tak sie wlecze ze nie moge grac? Mam nadzieje ze to wszystko sie jeszcze rozwinie: www.idg.pl/sonda/227.htmlSonda na IDG.pl

A tymczasem pozostaje nam uzywanie produktow z Redmond.
Przydalaby sie ankieta na najlepszy dotychczasowy system billa gejtsa. Ja obstawiam tak:
1. miejsce - Win2000 Pro

[za stabilnosc i wydajnosc]

  1. miejsce - Win98 SE

[za prostote i latwosc ponownej instalacji]

  1. miejsce - WinXP Pro

[za ladny interfejs uzytkownika i latwosc obslugi]
wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze wreszcie Longhorn pokaze cos nowego. Jak tylko bede mial bete od znajomego z msdn to sie podziele uwagami :P a tymczasem wracam pod mojego linuxa ;) [nie mylic z ff linuxem]
zapraszam do zyciowej dyskusji popartej rozsadnymi argumentami :)
PS pozdrawiam wszystkich userow Microsoft WinShit XP - with new user eXPerience: the t0il3t experience!!

www.lukas.interkam.pl [img]www.lukas.interkam.pl/mobile/portal/lukas.gif[/img]

[white][b]ff[red]/[white]lukas[/b][/color][/color][/color]
[i]Can`t beat us? Join us![/i]

Matrix Reloaded

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-02-22 14:28:19

noo jesli chodzi o windy to 2k rulez, xp tez nie jest zly, ale to tylko 2k + niekomu niepotrzebne pierdoly [ofcoz dodali pare usprawnien ale mi tu chodzi o wyglad =x]

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-22 14:39:03

ahaahhahahaahahh te opowiadanko bylo zajebiste !! :D EJECT - czy napewno chcesz sie katapultowac ??? :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDD hahahahah wiecej takich !! :D

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-02-22 23:54:18

Oj zle obstawiasz :)

win2k to staroc :)

obecnie bardzo wolno to dziala, topornie nawet na mocnych kompach!!!!!!

Dodatkowo po wycieku jego source code moze sie system niepozbierac :)
win98 - prostota :) + masa bugow, brak jakichkolwiek praw, itp :)
winXP - trzeba sie pomeczyc eby skonfigurowac ladnie, ale potem jest nie do zajechania!!!!!
nie bede tego klasyfikowal :)

bo kazdy system ma swoje zalety.

win98 dobry na starsze maszyny

xp lepszy na nowsze
niesteky 2k zostaje daleko w tyle dlatego ze sie slimaczy jak.....

Pozatym win 2003 server nie jest az taki zly :), niestety jego bezpieczenstwo i wymagania systemowe pozostawiaja wiele do zyczenia.

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-02-23 07:25:27

hemm, wedlog mnie trudno ocenic najlepszego wina, kazdy ma jakies swoje zalety i wady, ale jesli mial bym wybierac to albo XP albo ME. Ale i tak to tylko rozwazania teoretyczne bo sam uzywam Mandraka 9.2 [10]

Panplayer1

Od: 2003-12-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-23 11:51:20

> hemm, wedlog mnie trudno ocenic najlepszego wina, kazdy ma jakies swoje zalety i wady, ale jesli mial bym wybierac to albo XP albo ME. Ale i tak to tylko rozwazania teoretyczne bo sam uzywam Mandraka 9.2 [10]

ME ? Ty chyba nie wiesz co mowisz... Jest to tak skaszaniony system ze strach sie bac. Mialem go przez pol roku i gdy juz 3 raz musialem robic reinstal to wrocilem do 98. Sypie sie szybciutko, 2-3 miechy bez zadnego czyszczenia i non stop jakies bledy wyskakuja. Mojemu koledze, tez na ME teraz, zjebal sie w koncu i nie moze zadnego programu uruchomic, ma ciagle errory w stylu \'program wykonal bleda operacje. nastapi zamkniecie programu \' - tak ma jak chce uruchomic winampa :D

XP to obecnie najlepszy system na desktopa, nie do wyjebania.

lukas_1

Od: 2003-01-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-23 14:32:10

Ja osobiscie mam w tej chwili na dysku 4 OS-y, w tym testowa wersje 2k3. Bawilem sie troche przy konfiguracji tego ustrojstwa i musze przyznac, ze mile mnie zaskoczyl. Programowe trunki (\"połączenie mostkowe\") ustawiane dwoma - trzema kliknieciami mysza, podobnie NAT, IIS, SQL. Jak dla mnie adminem windy 2003 moze zostac kazdy po krotkim szkoleniu. Tyle tylko ze taki \"admin\" zapytany przez uzytkownika \"Czy moglby mnie pan podlaczyc do sieci\" odpowiedzialby zapewne \"Ale ja nie umiem zaciskac RJ45...\". Dlatego mimo prostoty i ulatwien, admini powinni wiedziec co robia ;)
Co do predkosci win2000, na mojej maszynie (Baleron 466@525) dziala o jakies 5-10 % szybciej niz 98 i jakies 15% szybciej niz win2003server [testy 3dmarka przy tej samej wersji sterownikow nvidii]. A w Q3 najwiecej fps mam i tak pod linuxem ;) U kumpla na Athlonie XP 2000+ Windows2k chodzil nawet nieco wolniej niz u mnie... wiesz Yaboll tu chodzi o brak optymalizacji kernela na nowsze platformy, ot co. A linux i tak wygra bo kernela kompilujesz sam. Roznice wydajnosci miedzy kernelami fabrycznymi w RedHacie a recznie kompilowanym jajkiem sa rzedu 10%...

www.lukas.interkam.pl [img]www.lukas.interkam.pl/mobile/portal/lukas.gif[/img]

[white][b]ff[red]/[white]lukas[/b][/color][/color][/color]
[i]Can`t beat us? Join us![/i]

Matrix Reloaded

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-23 15:13:09

probowalem xp na starym komputerze (celeron 366@550) chodzilo to okropnie, teraz mam super maszyne (athlon 2500XP+ gf 3 itd...) i mam 98 SE, dziala bez zarzutow, 0 zawieszania sie, 0 blue screenow. Chodzi szybciutko i tak ma byc, kiedys mialem na starym kompie tez 2000, ladowal sie szybciej od 98 ale nie bylo wtedy sterownikow do sprzetu i musialem porzucic ten system. Teraz jak mam kompa jakos mnie nie ciagnie do nowych systemow, np. taki XP ladnie wyglada to ale jakos dla mnie przebajerowany, za duzo tam tych opcji, za duzo dziur, za duzo wirusow i innego badziewia, pozostaje przy 98 se :)

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-02-24 02:08:50

> Teraz jak mam kompa jakos mnie nie ciagnie do nowych systemow, np. taki XP ladnie wyglada to ale jakos dla mnie przebajerowany, za duzo tam tych opcji

Moj xp wyglada jak 98 (wszystkie opcje obciete, uzywam go jedynie dlatego ze ma w koncu porzadno obsluge kont i praw w opraciu o ntfs\'a. Win98 zdychal po 2 godzinach zabawy nim przez dzieciaki ktore wpadaja do mnie srednia raz na tydzien :) + stabilnosc!!
> za duzo dziur, za duzo wirusow i innego badziewia, pozostaje przy 98 se :)

heheheh... dziur?? w XP przynajmniej staraja sie je latac :) natomiast 98 pozostal na pastwe losu :)

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-24 14:56:35

Wiesz, to zalezy jak sie uzywa systemu, u mnie np komp moze chodzic caly tydzien bez restartu i wszystko bedzie smigac ladnie pieknie bez ani jednego blue screena i sie nie wysypie zaden kernel w zadnym programie. Moge grac sluchac mp3 ogladac w nim tv itd itp i nic go nie ruszy, jest nie do zaje.bania [1]

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-02-24 15:09:07

To masz chyba jakas mega wersje 98 dla nasa , bo mi co bym nie robil to predzej czy pozniej zaczynal sie 98 sypac , a w xp tak jak yaboll mam poobcinane wszelkie kolorowanki takze z wygladu winda 98 i jest stabilny przedewszystkim a o to mi chodzilo.Mam go hm nie pamietam dokladnie teraz , niecaly rok w kazdym razie , i ani razu mi sie nie wysypal , tylko trzeba pilnowac i regularnie wszystkie latki co wypuszcza microshit instalowac.A nie dam wiary twierdzeniu ze win 98 po roku dzialania nie bedzie sie sypal i wywalal niebieskich ekranow ;o

............

HaSu_Szlauf

Od: 2002-12-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-24 15:26:38

heee ja przez dluzszy czas mialem 98 :o... troche mnie denerwowal, mam mlodszego brata, on lubi czesto cos zje.bac. Potem nadszedl czas na nowy system...(bo brat wykasowal rejestr) yyy to bylo Me :P Totalny szajs, wolno chodzil i sypał sie przy kazdej okazji. Był też taki motyw, ze w q3 sie wieszal na 5 sec i tak stal... czasem trwalo to 5 min :ooo... beznadzieja. No i potem w2k, zajebiscie stabilnie pracuje, 0 zwiech, zero czegokolwiek co by bylo zle.... :> mam ten sys juz drugi raz i dla mnie to jest najlepsza winda :>

Chaos to tylko inny rodzaj porządku - bardziej skomplikowany
WeFunk ownz ya!

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-24 16:14:17

> A nie dam wiary twierdzeniu ze win 98 po roku dzialania nie bedzie sie sypal i wywalal niebieskich ekranow ;o

No to zacznij dawac wiare [1], ja na starym kompie mialem windowsa 98 ze 2 lata i nic go nie bralo, ale oczywiscie ojciec zje...yy tzn zepsul i tyle [11]

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-02-24 17:29:18

stabilny win 98? swiat sie konczy :D calkiem niedawono go stawailem na drugim dysku od kolegi i powital mnie bluesem =P [znaczy blue screenem] juz po pierwszym wlaczeniu, a potem tez nie byl za stabilny =x
ale musze przyznac ze jak daawno temu mialem win 98 to pracowal nawet calkiem niezle =x [czasami :P]

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

lukas_1

Od: 2003-01-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-24 19:42:51

> A nie dam wiary twierdzeniu ze win 98 po roku dzialania nie bedzie sie sypal i wywalal niebieskich ekranow ;o

NA tym kompie na kotrym siedze w Lodzi mam 98 od wakacji 2002 (zainstalowalem przed wywiezieniem go na studia). 0 bluskrinow, wszystko biega bez zarzutu.
W domu zanim zainstalowalem linuxa jako glowny OS tez mialem win98 i mam go na dysku do dzis - zainstalowany w lipcu 1999. Pytania? Dodam ze zanim przeszedlem na linuxa to uzywalem 98 i jedyne co sie czasami zdarzalo to wywalal sie q3 -> tzn po [u]paru godzinach[/u] grania komp po prostu stawal. I nie bylo to przegrzanie. W linuxie i win2000 (win2000 uzywalem jako zapasowego \"ratunkowego\" systemu gdzies tak od 2001 roku) sie to nie dzieje.
a za 20 dni minie rowno rok jak mam linuxa - i mimo ze czasami go klne (bo np poprawne dzialanie niektorych komponentow wplywa na inne w nie do konca logiczny sposob - od np urzadzenia usb nie chca dzialac, jesli karta sieciowa nie dostanie ip z dhcp - moge ustawic recznie i wtedy all dziala -> wyjasnijcie mi co ma brak ip do gadania z usb? A tak poza tym to wszystko ladnie dziala i daje sie ustawiac. Fakt, WinXP o wiele prostszy jest i ladniejszy minimalnie od KDE 3.1.. Ale nie mam cierpliwosci do XP ktory probuje byc ode mnie madrzejszy (nie pozwala ustawiac pewnych rzeczy, inne po kazdej modyfikacji ustawia sam po swojemu, na koniec nie pozwala ustawic modemu gprs (przez telefon komorkowy Siemens) bez oryginalnych sterownikow (co w linuxie, win2000 i win98 robie bez problemu - i tu uwaga - win 2003 server TEZ daje sie \"zmusic\" do uzywania drivera \"modem standardowy\" i all dziala. A XP ni cholery ruszyc nie moglem - zeby nie bylo probowalem na kilku kompach i zawsze bylo to samo - system nie widzial telefonu modemu, mimo ze nawet pod DOSem uruchomionym z dyskietki - NC terminal widzial telefon normalnie jako modem.. :( )

www.lukas.interkam.pl [img]www.lukas.interkam.pl/mobile/portal/lukas.gif[/img]

[white][b]ff[red]/[white]lukas[/b][/color][/color][/color]
[i]Can`t beat us? Join us![/i]

Matrix Reloaded

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-24 20:23:38

No widzicie [1] Pan Lukas tez uzywa dlugo 98 i tez jest \'zadowolony\'. XP tez widze nie lubi, swoj chlop [11]

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-02-24 20:37:11

> To masz chyba jakas mega wersje 98 dla nasa , bo mi co bym nie robil to predzej czy pozniej zaczynal sie 98 sypac , a w xp tak jak yaboll mam poobcinane wszelkie kolorowanki takze z wygladu winda 98 i jest stabilny przedewszystkim a o to mi chodzilo.Mam go hm nie pamietam dokladnie teraz , niecaly rok w kazdym razie , i ani razu mi sie nie wysypal , tylko trzeba pilnowac i regularnie wszystkie latki co wypuszcza microshit instalowac.A nie dam wiary twierdzeniu ze win 98 po roku dzialania nie bedzie sie sypal i wywalal niebieskich ekranow ;o

No wlasnie czytajac dalsze posty tez sie dziwie o_O...

BTW: Nie mieliscie problemow z 98 przy >700 mb ramu? (pytam z ciekawosci, bo cos tak kiedys mi sie obilo o uszy ;p).
Mimo wszystko IMO (tyz) uwazam,ze Xp po zainstalowaniu kilku poprawek i odpowiednim skonfigurowaniu najepszy dla przecietnego usera aktualnie...

saaz

Od: 2003-03-21

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-24 22:45:15

Armia (szczegolnie amerykanska) zawsze miala przywileje i walnie przyczynila sie do rozwoju informatyki (szczegolnie kilku galezi). Im wlasnie zawdzieczamy m.in standard DOD STD 2167/a, ktory to do tej pory jest wykorzystywany miedzy innymi przez IEEE.

Myslisz ze microsyf ma jakies powazniejsze \"udzialy\" w poprawnym funkcjonowaniu maszynki wojenej? Nie wydaje mi sie. 20 lat temu szacowano ze oprogramowanie ktore bedzie potrzebne do wykonania planu gwiezdnych wojen bedzie liczylo kilkadziesiat milionow linii kodu. Tak wiec chyba \"przy okazji\" byli juz wtedy zdatni do napisania czy chociazby zlecenia napisania wlasnych specjalizowanych systemow.

Chyba nikt przy zdrowych zmyslach nie angazowalby sie w tak niestabilne systemy jak windows w tak powaznych przedsiewzieciach (nie siegajac daleko mozna wymienic chociazby netware czy irix na sg).

No chyba ze jako tylko finalny posrednik miedzy userem na jakims tam niskim stopniu (np portier) a systemem wewnetrznym. To moze by sie i nadal.

Nie wspominajac juz o popularyzacji programowania w Ada.

Ku zgiełkliwej trzodzie, której stada Żywot swój wiodą na pastwisku Ziemi,

Szatan spogląda i na łożu siada

Z siarki wyłonion wśród brzasku promieni.

lukas_1

Od: 2003-01-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-26 14:03:44

Kiedy chcialem sie przesiasc na XP, a pracuje caly czas jako jeden z adminow u ISP, natrafilem u jednego z uzytkownikow na problem. Otoz stack TCP/IP dzialal poprawnie (komputer poprawnie otrzymywal IP z DHCP), programy typu gg, kazaa i inne sieciowe dzialaly bez problemu. Natomiast nie dzialal IE i Outlook Express. I co najciekawsze, wszystkie, nawet najglebsze ustawienia byly POPRAWNE! Wlacznie z tym ze zainstalowalem na nowo calego IE6SP1. NIC nie pomoglo. a Sniffer co pokazywal? ze IE W OGOLE NIE WYSYLAL PAKIETOW!! W zadnym innym windowsie tego nie zaobserwowalem, a w XP spotkalem juz 4 takie przypadki. Jesli z takiego powodu mialbym reinstalowac system, to sorki, wole mozille i linuksa (swoja droga u ostatniego z userow zamiast reinstallu XP zainstalowalem mozille i - DZIALA.) Takze nie jestem w stanie przesiasc sie na system, ktory sie nie daje po ludzku naprawiac. W win98 w razie problemow mam 5 kopii rejestru z 5 ostatnich \"dni\" (tzn pierwsze uruchomienie danego dnia robi kopie). Wystarczy flopek sta

rtowy i komenda extract /e rb00*.cab /l C:\windows /y - 90% problemow z win 98 da sie tak rozwiazac -> to jest o wiele skuteczniejsze niz \"przywracanie systemu\" obecne w XP. (ono oczywiscie tez nie naprawilo IE6 no bo jak)

www.lukas.interkam.pl [img]www.lukas.interkam.pl/mobile/portal/lukas.gif[/img]

[white][b]ff[red]/[white]lukas[/b][/color][/color][/color]
[i]Can`t beat us? Join us![/i]

Matrix Reloaded

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-02-26 14:15:57

przywracanie systemu :D haha a to dobry kawal [11], mozna tak jak Ty napisales i mozna tez przy pomocy kilku innych programow, np. norton ghost (nie wspomne ze norton utilities to podstawa do sprawnego dzialania windy), wrzucasz plytke z ghostem dysku np. C....5 minut i po bolu [1]
Co do przegladarek to obecnie uzywam juz ok pol roku Opery, jest szybsza od IE no i nie musze otwierac kilkunastu okienek zeby otworzyc nowa strone a pozniej na pasku burdel (uzytkownicy opery wiedza o co chodzi, tzw zakladki w jednym oknie)

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-02-26 14:32:06

no ja w win uzywam MyIE , to jest nakladka na iexplore , ale tez pozwala na otwieranie okienek na zasadzie zakladek i obsluguje spora ilosc pluginow.

odi profanum vulgus et arceo

Vymmiatacz

Od: 2002-08-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2004-02-26 21:14:22

Zastanawiam sie, czemu sporo osób tak najeżdża na 98? Uwierzcie mi, z tym \"systemem\" trzeba ostrożnie jak z jajkiem, to jest właśnie wkurzające, ale on potrafi być stabilny. No i całkiem szybki jest, nie zżera na dzień dobry całej pamięci RAM... Nie pamiętam, kiedy ostatni raz robiłem reinstall.... może 1,5 roku temu? Niechęć do W98 bierze się chyba z nieumiejętności rozwiązywania problemów (często są takie komentarze typu FORMAT C:)

XP próbuje za wszelką cenę udowodnić userowi, że ten jest głupi i nic nie potrafi, cichaczem coś sobie zmienia, nikomu o tym nie mówi, a potem zdziwienie usera...

"Kwak you" - said the president... "spieprzaj dziadu" - powiedziała kaczka...**

**