> przyjdzie taki dzieciak (np. dzieciak, moze byc tez 40 latek :D) do cafe zalozmy, zobaczy q3 i cs na pulpicie, wybieze jakims cudem juz to q3 wlaczy dostanie baty bo tu jest dynamika i trzeba byc \"zwinnym\", wqrwi sie wrcoi na pulpit, wlaczy CS podejzy innych, stanie na dachu i przykampi, zabije typa i pomysli \"oo nie jestem chyba taki zly\" i przy czym zostanie ? Myslisz ze mi bylo latwo ? :DD ja gram od roq i na paczatku naprawde nie bylo mi latwo ;)
Hehehe...no ja kiedys siedzialem w kafejce. Patrze a tu 3 kolesi gra w q3. No to mowie \'zagram sobie z nimi\'. Wbijam sie na serw. Gramy 2v2. Pomimo ze mastah ze mnie nie jest(zekl bym nawet ze jestem cienki), to i tak duzo wygrywam. Kolesie stwierdzaja ze zagramy 3v1. Widze, ze gorsi ode mnie no to sie zgodzilem. Ogralem ich i to dosc znacznie. Nagle disconnect. Stwierdzili ze glupia gra bo jak to mozliwe ograc samemu 3 gosci. Wyszli do pulpitu i odpalili....camper strike\'a ;))