Chciałem sobie móc gadać z kumplami przez skype w czasie gry w Q3 i
normalnie szłau dostaje. Jak odpalam skype i nawiązuje rozmowe (oczywiście
Q3 nie mam odpalonego, czysty winxp) to skype obciąża proca tak 15-20%, ale
gwałtownie rośnie obciążenie przez explorer.exe - tak do 45-50%. Macie
pomysł co z tym fantem zrobić???
Gra w Q3 ze skypem to porażka w tym wypadku, bo slide show tylko mam.
A przecież ludziom chodzi to bezbłędnie.
Sys to ledwo co zainstalowany XP+SP2.
Edit. Komp to P4 1.8@2.4, 512MB RAM 400MHz, GF4 Ti4200 reszta chyba nie ważna.
Edit2. Wywaliłem to ograniczenie połączeń p2p ale nic sie nie zmienilo. :/