> > \"Sni mi sie cos i rano tego nie pamietam, ale potem sto sie zdaza czyli np. snilo mi sie ze wpadne pod traktor i po okolo 4 dniach zdarza sie to czyli w tym przypadq wpadam pod traktor:P i wtedy mi sie przypomina ten sen czyli tak jakby przewiduje to nic o tym nie wiedzac dopiero po fakcie wiem ze to jush bylo...
>
> .
>
>
> Mam, a raczej mialem dokladnie cos takiego. Widze jakas sytuacje i nagle mi sie cos przypomina. Mowie sobie w myslach: qurde przeciez juz to kiedys widzialem. Sytuacje sa dokladnie odwzorowane i zazwyczaj krotkie i nie tak drastyczne jak przedstawil amir. Czyli na przyklad widze jak rozmawia dwoch kumpli i za chwile mi sie przypomina ze ta rozmowe juz widzialem/slyszalem.
>
> Jednak nie pamietam wszystkich swoich snow, wiec trudno mowic o przepowiadaniu swojej przyszlosci ;).
>
> Co do kontrolowania snu, jeszcze nigdy mi sie nie zdarzylo kierowac snem, ale chcialbym zobaczyc jak to jest :]. Zrzera mnie ciekawosc.
tak tak dokładnie, mam to samo...
> Light, takie zjawisko nazywa sie dejavu (chyba tak sie to pisze :P). Jest spowodowane ono prawdopodobnie (bo jeszcze nie jest wyjaśnione to do końca) zmęczeniem mózgu. Móżg jak jest zmęczony, to coraz trudniej mu sie zapamiętuje. Skoro przychodzi mu to coraz ciężej to zaczyna powtarzać niektóre sytuacje po dwa razy, aby je zapamiętać. Byćmoże w czasie rozmowy z kolegami zaczyna się właśnie taki proces i masz wrażenie, że takie coś już kiedyś była (albo ci się śniło). W istocie jest to tylko informacja wytworzona powtórnie przez twoj mózg.
nie wiem czy jest tak jak twierdzisz ale ja wiele razy doświadczyłem sytuacji, które wcześniej widzialem w śnie :P i jak się pytałem kumpeli to zjawisko zwie się chyba rozdwojenie jaźni, może to to samo co te dejavu :DDD niewiem ale kurna co dzień trenuje biegi i lece sobie tak ulicą nagle przebiega kot no i kurna to widzialem w śnie coś jakby mózg z góry wiedział, planował podczas snu co bede robił w danym dniu... :P