Ostatnio (czyli w ferie) pozwoliłem sobie wyporzyczyć snowbladey. Z czystej ciekawości. Teraz szukam kupna modelu Salomon minimax 99.9 - tak mi się spodobało. Carvingowe 1m narty, na których można fajnie poskakać, obroty robić w jeździe - nic tylko śmigać. Ale narty też są cool
nie miałem jeszcze okazji jeździć na snowboardzie. Ale może kiedyś. Jeździ kto z was na Snowblade ach?? Potrzebuje kupić jakieś. Mogę za 700 zł od takiego gościa mieć Minirace Salomona 99.9. Nie wiem czy się jeszcze nie wstrzymać i znaleść inne.