ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Subkultury...

MaGik.BIZ

Od: 2002-04-21

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-15 22:52:20

jest ich duzo:

skate... metal ... dresiarze...
i nie rozumiem z kad sie biora te wojny metali a techno-maniakow... :)

po co to :)

ołned i jush...

qw3rterro

Od: 2002-10-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-16 16:34:11

moze chodzi o jakis bunt...nie wiem, ja sie w cos takiego nie mieszam... oklep za poglady, przecierz to bezsens (moze sie im nudzi)

na dwoje babka wróżyła

Chaos

Od: 2002-05-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-17 03:20:32

jaki tam wojny .. bic sie moze kazdy niezaleznie jakiej muzy słucha .. i jesli sądzisz ze suchac metalu znacyz bic technowca to sie głeboko mylisz .. to wyjątkowo dzieciece zachowanie ..

Kiedys czlowiek przestaje grac w Q3 ;]

freak

Od: 2002-06-01

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-01-17 09:19:37

lepiej zmiencie forum subkultury na nazwe (wiecie o chodzi :D ) muzyka i wtedy zrobcie podforum dla mnie pt. POP :]

WHI5

Od: 2003-01-12

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-17 09:42:04

tak naprawde ta wojna np skej vs drechy jak widze mają wspólna ceche: graffity,drechy też maluja sprejem ale z innych powodów co skejci .albo drugi przykład skejt vs metal wspolna cecha obie sk(subkultury) w niektórych przypadkach dają na desce i słuchają swojej muzy czyli sk8 slłuchał hard rocka a metal hh zdażył mi sie nawet taki przypadek nawet znam dwu gosci sk8 i metala ktuzi są kumplami .Według mnie te wojny to czysty bez sens ja tam jestem tolerancyjny wobec sub kultur i jak spotkam drecha to go nie leje odrazu tylko czekam asz zacznie

ehhkm What s Up Doc ...

frag

Od: 2002-08-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-18 03:32:55

te whistler powiedz mi dlaczego drechy maluja sciany???? no sam kiedys malowalem sciany ale to bo mialem kilkuletnia zajawke na graffiti...

Co doprawdziwej wojny za poglady to chyba najwiekrza jest

Sharpi vs skini i skini vs murzyni ;)

W sumie sk8 nie jestem a moze tam dlawas jestem bo szerkie nachy nosze ....a mam kumpli metali ,hip-hopowcoow ,dresoof tez kupe znam (tych nie malujacych po scianach :D)

i jakos wzyciu za poglady nie dostalem no bo jakie sk8 maja poglady ????ze jezdza na dekach i sa sk8 to maja inne poglady ? rofl tego nie qmam

yep thats ME xD

sxl

Od: 2002-03-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-18 10:24:22

dlaczego wy dalej czepiacie sie slowa \'skate\'? skate to poprostu pewien rodzaj sportowca a nie subkultura...

peacesxl

MaGik.BIZ

Od: 2002-04-21

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-18 13:27:25

> tak naprawde ta wojna np skej vs drechy jak widze mają wspólna ceche: graffity,drechy też maluja sprejem ale z innych powodów co skejci .albo drugi przykład skejt vs metal wspolna cecha obie sk(subkultury) w niektórych przypadkach dają na desce i słuchają swojej muzy czyli sk8 slłuchał hard rocka a metal hh zdażył mi sie nawet taki przypadek nawet znam dwu gosci sk8 i metala ktuzi są kumplami .Według mnie te wojny to czysty bez sens ja tam jestem tolerancyjny wobec sub kultur i jak spotkam drecha to go nie leje odrazu tylko czekam asz zacznie

Napieram na desce ale slucham metalu i mam wiecej qmpli wsrod metali niz sk8...

> dlaczego wy dalej czepiacie sie slowa \'skate\'? skate to poprostu pewien rodzaj sportowca a nie subkultura...

to jak mamy mowic?? ekhm. pisac

ołned i jush...

WHI5

Od: 2003-01-12

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-18 21:24:51

Wojna szczerze to tu jakieś wojny nie widze sk8 do metali nie skaczą puki jeden do drugiego nie zacznie jak se patrze to taka prawda jak u was w miescie tak sie dzieje że ciagła wojna to fajnie macie ale w warszawie na bemowie nie słyszalem o takich wielkich wojnach, grafiity jest ,sk8 w przewadze, matali tesz o *** i drechy tesz są iy co nie gryzą sie ,jedyny rodzaj buhehe \"subkultury\" która jest dręczona nieustannie to menele mieszkający bo lotniskiem o bosze raz tam z kumplem byłem bosze ale oni mieszkają.Chaty jak z dżungli wyjęte jeden miał nawet sporą chatke to chyba był burmistrz miasta lotnisko-menelnia 8-D Ale żeby nikt mnie nie bluzgał to ja nie mieszkam tam ,tylko sobie przyjemnie i wygodnie z pepsi w łapie siedze w domu przed kompem.

ehhkm What s Up Doc ...

sxl

Od: 2002-03-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-18 22:37:24

jezeli chodzi o goscia ktorzy chodzi w szerokich spodniach i slucha hiphopu - to to jest poprostu hiphopowiec, a nie zaden skate czy bron Boże blokers.

jezeli chodzi o goscia ktory lubi jezdzic na desce to to jest skate - niezaleznie jak sie ubiera czy czego slucha ani jakie ma poglady, to od jezdzenia nazywa sie skatem, scisle mowiac od skateboard\'u.

jezeli chodzi o goscia ktory chodzi w szerokich spodniach massa i innych tego typu ciuchach a slucha metalu to bron go Boże bo może dostac wpierdol i od metalowcow i od hiphopowcow :) takie moje zdanie, aczkolwiek zartuje troche bo nie bilbym nikogo za to czego slucha ani jak sie ubiera...

peacesxl

qw3rterro

Od: 2002-10-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-18 23:12:31

juz to kiedys wszystkim mowilem, kto skater, a kto hip-hopowiec ... ale tak juz sie przyjelo, taki stereotyp, że skate to szerokie spodnie, ziolo, hip-hop, a deska (najwazniejsza przecierz) na ostatnim miejscu :/...

na dwoje babka wróżyła

Chaos

Od: 2002-05-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-20 16:16:29

sxl dobrze mowi ... skejcito ci co jeżdzą na deskach a nie powiedziane jakiej muzy mają słuchac

Kiedys czlowiek przestaje grac w Q3 ;]

sxl

Od: 2002-03-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-21 22:08:21

w USA np skejci w ogole nie podchodza pod cos takiego jak hiphop, tam wiekszosc maniakow boardu slucha lekkiego rocka jak Limp B. czy Papa Roach

peacesxl

qw3rterro

Od: 2002-10-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-22 01:58:38

to ja chyba jestem z USA :) ... zreszta tlumacze to kazdemu, ze skate moze nawet sluchac muzyki ludowej/klasycznej, a i tak bedzie skate (wystarczy jeden malutki przedmiocik, jakim jest deskorolka ;) )

na dwoje babka wróżyła

morbit

Gravatar

Od: 2002-11-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-22 11:31:21

zgadzam sie z tym qw3try. przyklejac komus etykiete muzyczna ze wzgledu na to jakie ma inne zainteresowania jest bez sensu. to tak jakby powiedziec, ze gracz w q3 musi sluchac (czy tez napewno on slucha) np. hardcore, a przeciez wiadomo ze kazdy sie buja przy czyms innym. slucham lightowych klimatow ale kumpli mam najwiecej hiphopowcow, a i przy techniawce czasem poskacze jak jest na to klimat. a z reszta jak bylem sk8tem (na rolasach sie rozbijalem) to sluchalem calkiem cos innego

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-01-31 12:38:20

Nom np znam skate co slucha disco polo (zeus lol)

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)