Grywalnosc - kolejnosc nie przypadkowa:
pea_ydicky
pea_yspiraly
pdm01_pea_impostor
pea_xweirdx
run_arty
proton
grid2
4and (1)
jeszcze moze ... jjm2.
Layout:
qsnrun /qsnrun-proto
pea_ydicky (no... dla mnie jest ladna, lubie taki styl)
pdm02_m
A powody? Pea - grywalnosc ,nowe, ciekawe pomysly... I co najwazniejsze, stopien trudnosci. Nie satysfakcjonuje mnie przejscie latwej mapy z lamerskim czasem, wogole nie lubie map - byle gonic za licznikiem po latwych przeszkodach. Wole cos, na czym dlugie cwiczenia dadza efekty - najpierw nauczyc sie przejsc, potem dopiero myslec o czasie. Dla mnie nie sa one, te ktore wymienilam takie trudne, ale dla poczatkujacych na jego mapach...
Grid2 i 4and(1) - uwielbiam dlugie proste - poprostu biegnij przed siebie, jak najszybciej...
jjm2 - ciekawe pomysly, i ogolnie nadaje sie takze do pocwiczenai niektorych elementow; plasmy, rl, i innych kontrolo-strafe elementow.
Proton - hah, zakrety w prawo - robi swoje, a po drugie - taka przyjemna mapka, dla relaksu milo sobie pograc.
A wyglad? Qsnrun recenzowalam na PTC - wiec szukac w archiwum, nie chce sie powtarzac. Ogolnie za wysilek autora wlozony w te mape... Poprostu jest b. b. ladna.
Pea - specyficzny lay na ydicky - szare kolory, ciekawe uklady pomieszczen - te rury, itd.
eMek z pdm02 - Ciekawe wykonanie, sporo detali, jednak caloksztalt mily dla oka.
A Tamba nie wymieniam, bledy na mapie, sporo niedogodnosci i niski licznik fps znacznie obnizaja ocene - a tak naprawde ladniejsze sa mapy od pdm03 (tej szarej) i chinskiej - poprzednie? Nie moj gust. Brak umiaru w doborze kolorow, textur - nie zwracanie uwagi na drobne, ale liczne bugi graficzne. Tak jakos jedno do drugiego poprostu nie pasowalo. Sorry.