ORG

słuchał ktoś ich ostatniego albumu ? imo goszy od wcześniejszcyh choć kilka utworów jest niezłych , ale album "oryginal prankster" (or smg :P) jest najgoszy ze wszystkich

Offspring miał dobre początki - Ignition. Potem zaczęła się kaska i granie dla małolatów i panienek w dresikach (z autopsji widzę, że dłównie tacy ludzie tego teraz słuchają).

Standardowy problem większości zespołów: komercja.

ja wiem czy komercja, przecierz dawali swoje mp3 na stronie, zezwalali fanom na ich udostepnanie :), a co do albumow to masakra jes \"americana\" i \"ixnay of hombre\", czy jakos tak :DDD

Offspring RULEZ!

Prosze nie wypowiadajcie sie o zespole, skoro nawet nie wiecie jak zaczynali, kim byli na poczatku i do czego chcieli dojsc.

Teraz nastala era NEO PUNKA i offspring zalicza sie do tej kategorji, wiec \"conspiracjon of one\" jest komercyjne - nawet bordzo!! ale przynajmniej utrzymał sie dalej w ideologi punka (patrz tytul). Dla mnie OFFSPRING rulezzzzzzzzz!!

Poczekajcie na nowa plytke - ma byc w klimatach smasha :)

Pozdrawiam:

KillBoy PowerHead

> ... granie dla małolatów i panienek w dresikach (z autopsji widzę, że dłównie tacy ludzie tego teraz słuchają).

czyli ja?! ;)

slipknot ma juz 3 płyty jest znane ale niejste komercyjne ! :P

nom slipknot jest masakra (mam 2 albumy) a jaki jest tytul pierwszego? bo jam tylko \"slipknot\" i \"iowa\".

ps. dawno nie sluchalem, ale kiedys nalogowo, koles zajeb1scie sie wydziera :D, wogole masakra maja kawalki(szczegolnie \"eyeless\" \"wait and bleed\")

też lubie slipów ;)
ale to jest forum o punkach zdaje się :P

ale sie tak jakos rozkrecilismy :DDD

ich pierwsz plyta to meet feed kill repeat ( spłudź wykarm zabij powtórz :D) wydana na własna kase. 1000 egzeplarzy wiec orginala raczej niedostaniez. jak chcesz to ci podam linka na strone gdzie jest ten album

z mp3 !?
ładny z ciebie fan zespołu... :)

ale hardcorowy tytul :O

stary. dlatego mp3. bo płyty już nigdzie sie nieda kupic. a za jakies 100 dolarów na ebay to niemam zamiaru

taaaki fan =)

A zreszta trzeba miec plyte zeby byc fanem zespolu ?????

Ja nie mam plyt slipknota tyko w mp3 mam i uwazam sie za fana tego zespolu :P

Co do conspir of one to nawet fajna płytka ale chyba najbardziej podobał mi sie utwor o polskim tytule luzak o jesu te dziewczyny

> Offspring miał dobre początki - Ignition. Potem zaczęła się kaska i granie dla małolatów i panienek w dresikach (z autopsji widzę, że dłównie tacy ludzie tego teraz słuchają).
>
> Standardowy problem większości zespołów: komercja.

Nierozumie jak uj takich ludzi. Co ty czlowieku widzisz zlego w komercji? ty sobie zadaj pytanie co to wogule jest bo widze ze tego nie łapiesz.

Komercja oznacza w tym przypadq tylko to ze sie sprzedaje. Co w tym zlego ze sie sprzedaje bo tego nierozumie.....pliz wytlumacz.....

ja do offspring nic nie mam, wrecz przeciwnie... uwazam ze odp.ierdalaja kawal dobrej roboty (conspiracy of one tylko mi troszke nie przypasilo, ale poprzednie albumy roxuja na calej linii :DDD )

No i prawidlowo bo niema lepszej muzy (imho !!! zeby nie bylo =]) a swoja droga to jest wlasnie ciekawe ze ludzie bardzo czesto mowia wlasnie cos ala \"takie mieli fajne poczatki teraz sie kmercjalizuja \" ja tam slyszalem lub mam spora ilosc tego co wydali ( wszystkie albumy + kilka singli + inne mp3 ) na tym sie w zasadzie wyhowalem i sluhalem i sluham ih taksamo hetnie. z tymi kolesiami jbylo tak ze wlasciwie nie mieli problemow z kasa na gitare, miejscami na pruby i inne takie. grali to co lubi nadawali na to co ih wnerwialo i smieszylo i dalej to robia. poprostu zmeczyly sie stare tematy, pojawily inne teraz doszlo do tego jezcze trohe takiego czillautu byc moze w zwiazku z tym ze hlopaki trohe podrosli. i dobrze. bo monotonia zabija, a ile mozna w kulko ze jest zle brudno i do dupy.jest nadal zle ale patrz mozna w przerwie w walce o lepsze jutro spoleczenstwa siasc sobie na plazy z fajna dziewczyna i fajnie sie pobawic majac all w dupie czy jehac na jakis JN wypic z qmplami browar (czasami naprawde warto hocby aby przypomniec sobie po co sie krzyczy=] ) . wystarczy trohe heci i naprawde niema w tym nic zlego.bylem na koncercie w spodku i byl czad poprostu tak jak sobie wyobrazalem power saczyl sie z glosniko litrami a dirty magic w wersji acoustic roxuje =D. z aznaczyc jeszcze kcialem ze nie zucam tu zadnyh tam zaczepek pod adresem ludzi ktuzy twierdza ze off si ekomercjalizuje czy podupada to moja opinia i pewnie itak przy niej zostane bo to lubie no ale ciekawy jestem tez waszyh glosow... pozatym niedlugo nowy album... pewnie zas bedzie dym =P a co do zlej komercjalizacj ito fakt zgodze sie ze jest cos takiego, jezeli powiedzmy artysta zatraca pewne wartosci uprawianej przez siebie sztuki na zecz odniesienia kozysci finansowyh. jak dlamnie pod to ffa podciagnac nie mozna bo raczej malo ktory czlowiek w bucikah z fredzlami sqma przeslanie zawarte hocby w tak wykletej Americana czy COO =] .

no pozdry all

peace

@#$%, stary... zazdroszcze ci... ja bym dal wszystko zeby byc na koncercie offspringa :|... chociarz bym sobie jakis obejzal na kompie (ma ktos namiary?)... a najbardziej z albumu ixnay of the hombre =)[yellow]

offspring hmm.. kidys sie tego sluchalo. Americana to byl wypas ( przynajmniej dla mnie ). OStatniej plytki nie slyszalem ;(, wiec wlaczam Imesha i to nadrabiam :]

ty nie mow o najnowszym... tylko o najstarszych (polecam ixnay of the hombre)[yellow]

> No i prawidlowo bo niema lepszej muzy (imho !!! zeby nie bylo =]) a swoja droga to jest wlasnie ciekawe ze ludzie bardzo czesto mowia wlasnie cos ala \"takie mieli fajne poczatki teraz sie kmercjalizuja \" ja tam slyszalem lub mam spora ilosc tego co wydali ( wszystkie albumy + kilka singli + inne mp3 ) na tym sie w zasadzie wyhowalem i sluhalem i sluham ih taksamo hetnie. z tymi kolesiami jbylo tak ze wlasciwie nie mieli problemow z kasa na gitare, miejscami na pruby i inne takie. grali to co lubi nadawali na to co ih wnerwialo i smieszylo i dalej to robia. poprostu zmeczyly sie stare tematy, pojawily inne teraz doszlo do tego jezcze trohe takiego czillautu byc moze w zwiazku z tym ze hlopaki trohe podrosli. i dobrze. bo monotonia zabija, a ile mozna w kulko ze jest zle brudno i do dupy.jest nadal zle ale patrz mozna w przerwie w walce o lepsze jutro spoleczenstwa siasc sobie na plazy z fajna dziewczyna i fajnie sie pobawic majac all w dupie czy jehac na jakis JN wypic z qmplami browar (czasami naprawde warto hocby aby przypomniec sobie po co sie krzyczy=] ) . wystarczy trohe heci i naprawde niema w tym nic zlego.bylem na koncercie w spodku i byl czad poprostu tak jak sobie wyobrazalem power saczyl sie z glosniko litrami a dirty magic w wersji acoustic roxuje =D. z aznaczyc jeszcze kcialem ze nie zucam tu zadnyh tam zaczepek pod adresem ludzi ktuzy twierdza ze off si ekomercjalizuje czy podupada to moja opinia i pewnie itak przy niej zostane bo to lubie no ale ciekawy jestem tez waszyh glosow... pozatym niedlugo nowy album... pewnie zas bedzie dym =P a co do zlej komercjalizacj ito fakt zgodze sie ze jest cos takiego, jezeli powiedzmy artysta zatraca pewne wartosci uprawianej przez siebie sztuki na zecz odniesienia kozysci finansowyh. jak dlamnie pod to ffa podciagnac nie mozna bo raczej malo ktory czlowiek w bucikah z fredzlami sqma przeslanie zawarte hocby w tak wykletej Americana czy COO =] .
>
> no pozdry all
>
> peace

specjalnie tyle bledow robisz??:d..pierwsza nuta jakas slyszalem offspringa to how much is the fish =o

o kurde, to w takim razie cienko ze mna, bo ja nawet tego nie slyszalem :(((... zaraz ide poszukac ;)[yellow]

:o to ze 3 lata ma :p