ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

think you are addict ??

sl1p

Od: 2002-09-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 21:23:24

po obejrzeniu intra filmu noXisów wpadł mi do głowy pomysł zalożenie tematu, czy myslicie że jestescie w jakis sposób uzależnieni od q3 lub od komputera ? czy myslicie ze moglibyscie wytrzymac bez internetu na dłuzszą mete ? czy wasze zycie nie jest uzależnione od komputera i od wszystkiego co jest z nim związane ?

[white]Sors salutis, et virtutis...

Michi nunc contraria...

Est affectus, et defectus...

Semper in angaria...
Hac in hora, sine mora...

Corde pulsum tangite...

Quod per sortem, sternit fortem...

Mecum omnes plangite ![/color]
www.sl1p.prv.plsl1p.prv.pl

rooseck

Od: 2002-08-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 21:44:01

no oczywista sprawa.tzn.....uzalezniony psychicznie.to tak jak z uzaleznieniem od blantoof i od heroiny.od hery uzalezniasz sie psych i fizycznie a od marii tylko psychicznie.ja tak samo jestem od kompa.jak by mi go zabrai to bym przezyl...ciezko by bylo ale bym przezyl....

w cyrku od pierdala sie [white]cyrkutę[/color]
[green]gudbajden gdy mnie[/color] spotkasz...

[white]ej uwaga uwaga. jestem obecnie na studiach i nie mam na stancji jeszcze netu wiec mnie tu troche nie bedzie.... moze z 2 tyg.

kochajcie mnie mocno i wogole mnie kochajcie bo jestem taki fajny jak...

pHo3n1X

Od: 2003-02-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 21:47:14

mi tez sie wydaje ze jestem uzalezniony, i to nawet bardzo. Komp u mnie chodzi 20h na dobe. Ostatnio prubowalem go wylaczyc, zeby moc w pelnej koncentracji uczyc sie, ale sie nie zdecydowalem.

[red]pH[/color][yellow]o3n[/color][red]1X[/color]

cOijN

Od: 2002-02-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 21:52:26

jestem stoikiem w pelnym wymiarze tego slowa- dla mnie nie ma uzaleznien, zaleznosci. chocby dzisiaj moge wziac kubek i pare ciuchow i wyjechac na 2 koniec globu zostawiajac to do czego sie przyzywyczailem... no moze bez przesady ;p

q3 uzaleznienie? not me- za cienki w to jestem zeby mnie to bardziej wkrecilo niz kilka razy w tygodniu jakies drobne potyczki na necie czy offline [a tak szczerze to nie jestem az taki zly ;p]

internet fajna sprawa i informacji w naszym \"spoleczenstwie informacyjnym\" nigdy za wiele, ale traktowac to jako uzaleznienie... pf

nieh mi odetna net na 2 miechy- wali mi to- itak bede mial 1000 spraw do roboty :p [kto wie, moze duzo bardziej konstruktywnych iz pisanie tu ;ppp].

kwesta charakteru i sily woli no i inwencji :]

internet to taki fajny komunikator midzyludzki, ale niestety strasznie odludzony...

moze jakby mozna bylo przez net przekazac pelna game ludzkich uczuc, gestow, mysli- mozna by juz obawiac sie powaznego uzaleznienia :p

czysta teoria ;o

*MR.GOD*

Od: 2002-07-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 22:14:29

> moze jakby mozna bylo przez net przekazac pelna game ludzkich uczuc, gestow, mysli- mozna by juz obawiac sie powaznego uzaleznienia :p
>
> czysta teoria ;o

heh wlasnie interent jest popularny bo daje anonimowosc!!!!!!!! jakies szczuny sie worza na necie jakis 12 loatek grozi 18 lastkwoi dla tego net popularny

dlatego popularnu bo chloap/dziewczyna co jest brzydki/brzydka moze flirtowac i wogule anonimowosc dlatego net jest popuklarny ... nie watpie ze bedzie ciekawie zobaczyc czyjas twarz w rozmowie na necie ale przeciez to nie bedzie tak anonimowe....... wsumie wtedy by sie net z real nie roznil tyle..... nie kwesionuje ze tak ma niebyc bo naprzyklad kontakt z druga osoba bylby lepszy taki niz czat..(sam mam matke od 3 lat zagranica) ale net na moje popularny jest przez anonmowosc jescze raz powtorze tym razyem z wykrzyknikiem anonimowosc!

[big][red]I am #1 So Why Try Harder?[/big][/color]
[blue]Nie Wolno Się Bać, Strach Zabija Duszę, Strach To Mała Śmierć A Wielkie Unicestwienie.

Stawię mu Czoło. Niech Przejdzie pomnie , przezmnie. A kiedy Przejdzie, Obróce Oko Swej Jażni Na Jego Drogę, [/color][red]Którędy przeszedł Strach Tam N...

*MR.GOD*

Od: 2002-07-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 22:14:59

aha a co do uzaleznienia hyba jestem psyhicznie.... ale nie fizycznie

[big][red]I am #1 So Why Try Harder?[/big][/color]
[blue]Nie Wolno Się Bać, Strach Zabija Duszę, Strach To Mała Śmierć A Wielkie Unicestwienie.

Stawię mu Czoło. Niech Przejdzie pomnie , przezmnie. A kiedy Przejdzie, Obróce Oko Swej Jażni Na Jego Drogę, [/color][red]Którędy przeszedł Strach Tam N...

Mattias

Od: 2002-10-10

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 22:19:10

ja jestem uzaleziony od internetu , jak bym nie mial neta to bym mi sie komp znudził, jak nie mam dostepny do internetu to mi sie nie dobrze robi chyba ze wyjezdzam gdzies to wtedy zrozumiem ze nie mam szans z dojsciem do neta ;) ale jak bym musial to bym dal rade powstrzymac sie ten jeden dzien bez kompa :P

cOijN

Od: 2002-02-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 22:26:50

anonimowosc? moze dla wiekszosci to jakis rajc, dla mnie niewiele to znaczy jako ze malo mnie to bawi wczuwac sie w kogos i kogos udawac... choc faktycznie, czynnik do uzaleznienia istotny ;p

mr. god- nie pisz 2 postu jak masz do dopisania text ktory stanowi 1/20 twojego info na dole...

jest jeszcze cos takiego jak \"edytuj\" post, chyba ze jedziesz na ilosc a nie na jakosc :/

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-11 22:47:25

quake makes You feel it...
Ja nie jesetm uzalezniony bo gdybym nie mial kompa to bym napierdzielał w kosza na podwórku i robił wiele innych rzeczy ktore sa fajne a nawet niektore fajniejsze od kompa i q3.

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-11 22:57:24

gorzej jak sie nie ma nic innego poza kompem, q3 i i-netem... ;\'(((

Bucher

Od: 2002-11-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 07:37:52

dla mnie najważniejsze jest łowienie, jak przyjdą wakacje to komp może nie istnieć, zresztą i tak prawie nie ma mnie wtedy w domu, a teraz co robić? -glądać 10 powtóre jakiegoś filmu zprzed 15 lat, może brazylijskie seriale, albo przychodzić ze szkoły i otwierac ksiązki i uczuć się do 23.00 LOL
komp pozwala zapomnieć o nudzie w takie dni jak teraz, ale nie do prz4esady, przyjdzie kwieciń, ciepło.......

[i][blue]jesteś mocny - bądź słaby[/i][/color]

[i][green]

Czas

To mój druh

O, tak

Czas

To mój druh

O, tak

Powtarzasz wciąż

Że wolny być chcesz

Lecz ja cały czas

Będę ścigać cię[/i][/color]

pepz

Od: 2002-12-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-12 08:40:52

Najgorzej to jest w zimie...nie ma co robic na chcacie,w tv jakies beznadziejne filmy....na dwor tez nie wyjde -30 zeby se pograc w pile...dlatego siedze caly dzien na kompie....

Jak mustangi kurwa, jak mustangi!

PROSTO.

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 09:17:42

Heh, w zimie duzo siedze przed kompem. Tak jak pepe pisal, zimno w @#$%, nie chce mi sie na dworze siedziec i marznac. ;o

W lecie to co innego, jak juz siedze przed kompem to przy otwartym oknie, a ciepelko zacheca do wyjscia. :))

orgowy weteran hrhrh

sl1p

Od: 2002-09-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 09:42:56

wlecie raczej niema mnie przy kompie, chyba ze poprostu są takie nudy ze juz iema nic innego do roboty, w lecie komp jest edynie do muzy i filmów i to wszystko, zwykle siedzi sie na dworze do 23, chociaż stara mówi że ja jestem uzalezniony od kompa :D

[white]Sors salutis, et virtutis...

Michi nunc contraria...

Est affectus, et defectus...

Semper in angaria...
Hac in hora, sine mora...

Corde pulsum tangite...

Quod per sortem, sternit fortem...

Mecum omnes plangite ![/color]
www.sl1p.prv.plsl1p.prv.pl

Dud9k

Od: 2003-01-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 14:14:33

ja przy kompie siedze od przyjscia ze szkoly do jakiegos meczu w tv

[white]www.wd.kom.plwhite devils

r1vo

Od: 2002-05-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 17:33:13

jak mialem zjebanego kompa przez miesiac to @#$%....nie da rady i powiem wam cos takiego:
Jezli jakas rodzina ma kopma a nie ma neta to jeszcze zrozumiem , ale gdy ktos w tych czasach ine ma kompa to ja tego nie kapuje*
*-chodzi mi o takie rodziny ktore moga sobie pozwlic na kompa ale oe chche , a nie o takie bidne :P

.

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 18:12:26

E tam, komp bez netu suxx. To przez net tyle sie siedzi przy kompie. Gdybym byl offline to spedzalbym przy kompie moze godzine, dwie dziennie. Znudziloby mi sie. ;)

orgowy weteran hrhrh

*MR.GOD*

Od: 2002-07-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 18:40:54

heh po 1 jeden post byl do quote a 2 byl na temat wiec spox a co do podpisu widzialem wieksze =] i tu szacuneczek prosze :P

[big][red]I am #1 So Why Try Harder?[/big][/color]
[blue]Nie Wolno Się Bać, Strach Zabija Duszę, Strach To Mała Śmierć A Wielkie Unicestwienie.

Stawię mu Czoło. Niech Przejdzie pomnie , przezmnie. A kiedy Przejdzie, Obróce Oko Swej Jażni Na Jego Drogę, [/color][red]Którędy przeszedł Strach Tam N...

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 18:42:48

Zmniejsz ten podpis bo oczojebny jak @#$% jest. ;p

orgowy weteran hrhrh

rooseck

Od: 2002-08-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 19:08:32

> zrozumiem , ale gdy ktos w tych czasach ine ma kompa to ja tego nie kapuje*
>
>
> [big]*-chodzi mi o takie rodziny ktore moga sobie pozwlic na kompa ale oe chche , a nie o takie bidne :P[/big]

to mnie rozpier.do.lilo :D

w cyrku od pierdala sie [white]cyrkutę[/color]
[green]gudbajden gdy mnie[/color] spotkasz...

[white]ej uwaga uwaga. jestem obecnie na studiach i nie mam na stancji jeszcze netu wiec mnie tu troche nie bedzie.... moze z 2 tyg.

kochajcie mnie mocno i wogole mnie kochajcie bo jestem taki fajny jak...

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-12 19:49:24

To po polsku? ;o

orgowy weteran hrhrh