Cytat z posta - autor: [r3v.demon](%E2%80%99?page=users&run=details&id=9724%E2%80%99)
>
> I w sumie największą bolączką tej gry jest to, że nie oferuje kompletnie niczego oprócz tego średnio rajcującego spowalniania czasu.
>
Biadolisz pajacu! Zainstalowałem tą grę kilka dni temu na nowo i muszę z ręką na sercu powiedzieć, że kajam się za moje poprzednie słowa :P. Na początku spowalnianie czasu to rzeczywiście niezbyt fajny bajer, bo dostajemy do rąk średnio rajcujący maszingun i jakieś inne badziewie, ale w miarę postępów w grze pukawek pojawia się coraz więcej - a każda jest lepsza od poprzedniej. Teraz jestem już chyba przy końcu gry i napiszę tyle, że gra jest po prostu genialna. Efekty spowalniania czasu są świetne i jeśli dobrze opanuje się odpowiednie gospodarowanie przyciskiem F (defaultowym ’spowalniaczem czasu’) to można odwalać nieziemskio efektowne akcje. Nie można też zapominać o zagadkach wykorzystujących motyw spowalniania, zatrzymywania i cofania czasu (najprostszy przykład - mamy 2 guziki oddalone od siebie o jakieś 20 metrów, które należy nacisnąć JEDNOCZEŚNIE aby otworzyła się brama. Normalnie bylibyśmy udupieni, ale nie w tej grze. Zatrzymujemy czas, klepiemy 1 guzik, podbiegamy do drugiego i gotove). Zagadek takich jest więcej, ale nie są one jakoś mega skomplikowane, to w końcu strzelanka a nie przygodówka. Tak czy siak - polecam, na początku gra może wydawać się denna, ale po zanurzeniu się w niej można odkryć sporo miodu. Także hf