ORG

MMA: zwycięskie duszenie Drwala

Polski zawodnik MMA Tomasz Drwal (17-2-1) pokonał Amerykanina Drew McFedriesa (8-6) podczas swojej czwartej walki w największej na świecie organizacji walk Ultimate Fighting Championship (UFC). Walka odbyła się podczas gali UFC 103 "Belfort vs. Franklin" w Dallas w stanie Teksas w nocy z 19 na 20 września. Był to jego debiut w lżejszej kategorii - w wadze średniej (84 kg) - bowiem wcześniej Polak wszystkie walki stoczył w wadze lekkociężkiej (93 kg).
Drwal, posiadający przydomek "Gorilla", bardzo efektownie poddał rywala w 2. rundzie zakładając mu duszenie po swojej akcji i obaleniu na samym początku rundy.

We wcześniejszym starciu wyższość Polaka również nie podlegała dyskusji i chociaż na początku walki trwała zażarta wymiana ciosów to polski zawodnik pod koniec rundy rzucił na deski McFedriesa i był bliski poddania rywala, którego tylko uratował gong.
Po przerwie McFedries nie miał już tyle szczęścia. Statystycznie jest to też drugi zawodnik słynnego teamu Pata Mileticha, którego pokonał Tomasz Drwal, bowiem wcześniejszy jego pokonany rywal z czerwca tego roku Mike Ciesnolevicz, również trenuje w Miletich Martial Arts. Tym samym Polak wyrasta na postrach tego klubu.

Źródło: www.fightsport.pl

Walka(poczatęk zacina)

brawo Tomek!

Mamed Khalidov vs Santiago gala Songoku

też ogladalem ta walke. hehe ładnie go rozbił, nikt sie nie spodziewal tego ... to tylko dowod na to ze nigdy nie nalezy lekcewazyc przeciwnika :D
edit: co do wydarzen mma to znalazlem fajna fotke zapowiadajaca walke 11 grudnia [niezla co?:D] :

najman ma klate jak gęś wyścigowa :Q

Jezeli Mamedowi dwali 1% szans to nie wiem czy ten 1 procent dawalbym Najmanowi :)
Ale jest mocny w gembie - to trzeba mu przyznac. Nie wiem czy to glupota czy odwaga ale chyba to pierwsze raczej.

Z tego co pamietam to Najman bokserem byl bardzo srednim.

w boksie moze by cos tam i przyfarcil, ale jak tu go pudzian dogoni, jak go zlapie, jak go scisnie to mu bebechy wyjda kakaowym okiem :icon_crashed:

nie na hamulcu ;-)
dla twojej informacji, kazdy koles co wyciska setke moze przeciagnac tira

nie, proste zasady, chcesz moge ci poszukac w zeszycie wzor i sam sobie obliczysz ;-) hej, moze dasz rade!!!

a co ma wyciskanie na klate do przeciagania tira? Jak dobrze wiem inne miesnie pracuja przy obu tych czynnosciach dojebales jak lysy grzywka o parapet

Pudzian wygra przez submission (flying armbar) :p

a dla zainteresowanych na UFC 110 bedzie walczy Krzysztof Soszynski (18-9-1) vs. Stephan Bonnar (11-6) zapowiada sie piekna walka

Fabian napisał:
dla twojej informacji, kazdy koles co wyciska setke moze przeciagnac tira

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaahahhahahahhahaaaaaaaaaaaaaaaa
nie cwicze, ale jak na moje oko to przy ciagnieciu tira licza sie chyba miesnie grzbietu, aby utrzymać się w pozycji pochylonej do przodu, oraz przede wszystkim mięśnie nóg. nie widzę tutaj za bardzo związku z wyciskaniem :D
lamerek? :DDD

Cuda w sporcie sie zdarzala ale w mma sila chyba nie jest czynnikiem decydujacym, czy sie myle? :P
Na papierze Najman ma 1 procent szans ale czy tak bedzie podczas walki?

Fabian napisał:
> nie na hamulcu ;-)
>
>
> dla twojej informacji, kazdy koles co wyciska setke moze przeciagnac tira
Owszem na hamulcu.

A kiedy jest ta walka?

11 grudnia.
Pudziana to wystarczy nauczyć dwóch obaleń na krzyż i g'n'p nie mówiąc już o jakimś subie. Mata leao przy takiej sile to na szczękę styknie, albo duszenie z północ-południe...
Najman może jednak zawsze trafić cepem, kondycja Pudziana to też niewadoma.

A tu macie trening Najmana

Nie stawiam na pudziana, ale wole żeby to on wygrał bo najman to jakiś przyjebany cwaniak :/
Tylko żeby się nie powtórzyła walka gołoty z adamkiem w wydaniu MMA o_O

dokladnie tak jak napisal Alchemik jak " El Estrogen-owi" nie trafi sie jakis lucky punch to Pudzian rozniesie go pieknym G'n'P a oczywiscie technika w parterze to podstawa tylko wezmy pod uwage ze oni trenuja bjj& zapasy od kilku miesiecy znaja przede wszystkim podstawy wiec na tej plaszczyznie Pudzian ze swoja sila ma ogromna przewage