to nie koniecznie musi być robak - zależy jaka jest jego nazwa :>
lsass.exe (przez małe L, nie przez duże i) to nie jest wirus, jest to usługa systemowa, dość ważna, bodajże odpowiedzialna za shella czy coś takiego
Security Authority Subsystem Service (LSASS): C:WINDOWSsystem32lsass.exe
jak posiadasz wirusa sassera, to on sprawia że lsass. exe działa wadliwie
przy czym objawem posiadania sassera jest najczęściej samorestartujący się komp i informacja "komputer zamknie się za 60 sekund" jeśli nie takie są objawy, to znaczy że wszystko jest w porządku, ale możesz mieć jakiś spyware - radziłabym sprawdzić, bo niektóre robale i trojany działają w taki sposób że tworzą sztuczny ruch w sieci....
szczerze polecam jako antywirusa avast! - wersja HOME jest darmowa i u mnie nie raz uratowała system za wczasu - robi skan już przy uruchamianiu kompa i wykrywa praktycznie wszystko, ponadto podczas gdy Norton na przykład wyłącza się przy głupim Maslanie-C, avasta naprawdę mało który wir jest w stanie zdeaktywować