ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

turniej w lodzi.... agesja w q3...flaki?!!!! z olejem chyba!

baxowy

Od: 2002-04-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-01 16:03:44

Nieprawda, wielokrotnie naukowcy udawadniali ze gry typu Quake 3 maja wplyw na zachowania nieletnich, przenosza si wtedy z realnego swiata do prawdziwego i morduja ludz z bazooki, gauntleta lub shafta.
LOL :D

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-01 17:05:29

Wlasnie ostatnio mam taki maly zwyczaj, ze jak mi babka w sklepie zle reszte wyda to wychodze na zewnatrz, wyciagam bazuke z plecaka i odpalam...nieraz jeszcze wyciagam bron laserowa i ganiam za dresami... LOLskie te poglady naukowcow. Wiem oczywiscie, ze tak naprawde chodzi o zwykla bron, ale jak ktos przenosi to do realnego swiata to nie dlatego, ze gra w q3 tylko dlatego, ze jest walnietym psycholem.
Jaszyn - dobry kawal, ze to Ty

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

baxowy

Od: 2002-04-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-01 17:13:39

Szzerze wam powiem ze kiedys pod wplywem q3 zabijalem koty, psy, konie, hipopotamy, a nawet jednego bizona co mieszka na 4 pietrze w 37 :D

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-01 17:54:28

Maly off - czy ktos zna klan o rozszerzeniu 666, tyle ze nie polski ???

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

Jaszyn

Od: 2003-06-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-01 21:16:03

rozszyfrowałes mnie :]

Dziś sam jestem dziadkiem i cóż moge dac swojemu wnóczkowi jak nie q3?

[yarazz]

Od: 2003-06-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-01 22:21:53

Ja nie wiem o czym toczy sie w tymze temacie dyskusyja bo kazdy waszmosc nawija o czym innym. Chodzi o to ze jakas stara dewota wytknela ze w grach chodzi tylko o zabijanie? E to mientcy jestescie.

I chyba jeszcze chodzi o ta krew, tak? A co zlego jest w wyladowywaniu agresji w grze? Ze niby jak mnie nosi na fotelu i staram sie wpakowac rakiete miedzy oczy przeciwnika azeby zamienic jego cialo w fontanne krwi to zle? Widze w tym przyjemnosc po prostu plynaca z grania i rozrywania flakow przeciwnika.
>>q3 to gra w której trzeba myśleć
:D Pokaz mi jakakolwiek czynnosc/gre komputerowa przy ktorej nie trzeba myslec (to chyba jest awykonalne zreszta)
>>nawet lepiej trzeba myśleć wiecej niz w strategiach no bo po czesci jest to gra w której musisz wykazać sie umiejętnościami wiekszymi niz twuj przeciwnik
Tak ale np w strategiach swoje dzialania planujesz dlugofalowo, jak w szachach a w q3 twoje \'myslenie\' jest na krotka mete. Troche irytuje mnie wynoszenie swojej ulubionej gry (w tym przypadku q3) do rangi 8th cudu swiata i wogole jak grasz w to to zes mastah.

Bad boys, bad boys, what you gonna do, what you gonna do when I come for you?

Arnold

Od: 2002-08-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-01 22:54:31

Po paru latach gry w Q3, widzac to co sie wyrabia na monitorze, wogole tego nie kojarze z agresja, po prostu gram. Poza tym Q3 nie wplynal na moja wrazliwosc na przemoc. To jest kolejny dowod na + , chociaz pewnie duzo zalezy od gracza.

[b]Arn[green]o[/color]ld[/b]

[i]najmilsza chwila poranka: piwo i marihuanka[/i]

damndog

Od: 2002-02-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-02 21:04:36

olewac i tylko olewac! wiem ze trudno czasem, ale warto. nie ma jak zupelna bezczelna ignoracja!
to bylem ja, miszcz ignorancji ;-)

I had seven faces

Thought I knew which one to wear...

Jaszyn

Od: 2003-06-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-02 22:11:48

mnie kłejk kojarzy sie tylko z grą zręcznosciąwą ( i umysłową :P)

Dziś sam jestem dziadkiem i cóż moge dac swojemu wnóczkowi jak nie q3?

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-02 22:15:44

Wlasciwie nie wiem w jakies grze trzeba miec wyczucie wieksze niz w q3...
btw: kiedys zabilem ze snajperki ze zblizenia kolesia w csa w locie - z karabinu z 10 metrow nie trafiam a tu ze snajpery taki shot :-D

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

kmeco

Od: 2003-03-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-02 22:21:18

żebym grał w q3 ? żeby troche krwi zobaczyć to bym \cg_gibs 0 nie wpisywał... ale jak tym poj.ebom to wytłymaczyć ? [17]

rooseck

Od: 2002-08-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-03 00:11:40

> żebym grał w q3 ? żeby troche krwi zobaczyć to bym \cg_gibs 0 nie wpisywał... ale jak tym poj.ebom to wytłymaczyć ? [17]

bardzo mnie cieszy ze moj temat cieszy sie takim zaintereswaniem ale poiwedzcie mi

KIM JEST TEN CZLEK NA KONCU FILMU!!!

:D

w cyrku od pierdala sie [white]cyrkutę[/color]
[green]gudbajden gdy mnie[/color] spotkasz...

[white]ej uwaga uwaga. jestem obecnie na studiach i nie mam na stancji jeszcze netu wiec mnie tu troche nie bedzie.... moze z 2 tyg.

kochajcie mnie mocno i wogole mnie kochajcie bo jestem taki fajny jak...

nxs.rush

Od: 2003-01-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-03 01:35:37

chodzil ze mna do grupy na 1 roku :D a powiedzial to zapewne dla jaj nie zdajac sobie sprawy z tego o czym napisales w pierwszym poscie.

*Forgiveness is between them and God.

It’s my job to arrange the meeting.*

rooseck

Od: 2002-08-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-03 10:13:39

> chodzil ze mna do grupy na 1 roku :D a powiedzial to zapewne dla jaj nie zdajac sobie sprawy z tego o czym napisales w pierwszym poscie.

...myslalem ze to jakis orgowicz od nas... ok juz wiem

jest to ktos kto chodzil z ruszem do grupy. moze zrobic kibel (close)

w cyrku od pierdala sie [white]cyrkutę[/color]
[green]gudbajden gdy mnie[/color] spotkasz...

[white]ej uwaga uwaga. jestem obecnie na studiach i nie mam na stancji jeszcze netu wiec mnie tu troche nie bedzie.... moze z 2 tyg.

kochajcie mnie mocno i wogole mnie kochajcie bo jestem taki fajny jak...

damndog

Od: 2002-02-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-10-03 23:07:39

cieszcie sie ze mnie o nic nie pytali ;-)

I had seven faces

Thought I knew which one to wear...