Zjedz obfity tlusty posilek rosolek na dorodnej kurce to podstawa, a puzniej cos lekkostrawnego i tez tlustego, coby ci sie nie przykleilo na zoladku.
Jak pijesz to zryj ile wlezie najlepiej tlusto i cieplo (strogonoff, leczo) - tak przpilem na ostatnim wiejskim weselu cala ferajne zapitych gosci :).
Inaczej padniesz na ryj szybko, sama wodka bez jedzenia zabija, bo zle ja organizm przyswaja mieszajac sie z sokami zoladkowymi jedyne co sie chce to wymiotowac.
Pamietaj pil malymi dawkami, za to czesto, no chyba ze potrafisz przelknac naraz szklanke. Najlepiej dziala picie psychologiczne - lejesz do szklanki 0,25l gorzaly i pijesz to w 10-20min malymi lyczkami.
A tak to zasady nie ma, raz zwali cie po 0,25 innym razem po duzo wiekszej ilosci - wszystko zalezy od twojej wytrwalosci, samopoczucia, cisnienia etc.
Podręcznik skauta (USA, 1934)*
W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.
Ten płyn to płyn płciowy...
Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...