ORG

\"wesolych wakacj i dobre browara\"

dobrego:P

Nawzajem stary i wam wszystkim tego samego co r1zik :)

Norad kiedy idziemy na piwo :)

piwa piwa piwa dawno nie piłem musze wrucić do formy może ruzam pujdziesz ze mną

No co ty z lamerami niechodze na piwo :)

dzięki podtrzymałeś mnie na duchu pujde z kimś innym

Ja tam nie pije - no moze czasem zwykle piwo, ktore i tak mi starsza zafunduje chociaz 18-stki jeszcze nie mialem. Nie ciagnie mnie do tego wogole - nie ma to jak tradycyjna Pepsi :)

O czym wy wogule gadacie !! nie ma to jak browar z rana, mniam mniam, samo przyslowie staropolskie mowi ;) \"browar z rana jak smietana\" :D:D:D.

Nie no na serio piwko z duza pianka to jest cos swietego co trzeba szanowac !!

Jush sie przezemnie troche tego swinstwa przelalo i wiem co mowie !! :D kto jeszcze nie probowal niech goni natychmiast do sklepu po dwa debowe :D

Nie zloo staropolskie przysłowie mowi niema to jak z rana piwo i marichuana :)

z piwem się zgadzam ale co da marichuany to niezbyt

Marichuana to podstawa w tym przysłowiu

> O czym wy wogule gadacie !! nie ma to jak browar z rana, mniam mniam, samo przyslowie staropolskie mowi ;) \"browar z rana jak smietana\" :D:D:D.
>
> Nie no na serio piwko z duza pianka to jest cos swietego co trzeba szanowac !!
>
> Jush sie przezemnie troche tego swinstwa przelalo i wiem co mowie !! :D kto jeszcze nie probowal niech goni natychmiast do sklepu po dwa debowe :D

\"Browar zrana jak smietana\" to konkretnie malopolski shit...

Jezoo jak mozna pic debowe?Przeciez to fokle nie kopie...no chyba ze czlowiek po tych dwoch zupach ze dwie rury na bucha zrobi....

Jeno Okocim mocne bracie....prawda li to......

> z piwem się zgadzam ale co da marichuany to niezbyt

Ty taki avatar a takie perwersyjne,grubiańskie i profanackie teksty mowisz ,ze marichuana z rana jest niezbyt.....a ić precz!!!!Jak mozesz miec tak na aviku napisane!!!!........no chyba ze bakasz juz ze 10 lat.[22]

Taaa z dworca zoo :) Wiec tak w streszczeniu to: wstalem, dalem w zyle, 3 razy komus obciagnalem, znowu dalem w zyle, wypilem przeterminowanego spirytusa ( jezeli to mozliwe :) i na dobranoc powiedzialem sobie - tak jutro bedzie leeepszy dzien :)