ORG

Mam pewien głupi problem. Mam Win2k (z SP3). Nie mam na kompie żadnych wirusów, trojanów etc. (przynajmniej tak twierdzi mój Norton z najnowszymi bazami). Problem polega na tym, że po restarcie kompa mam automatycznie udostępnione na LANie moje partycje - C i D. Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje. Pomimo tego, że wybieram opcję, żeby nie udostępniać, potem OK, to po restarcie systemu znów są udostępnione :/.

Czy ktoś jest mi w stanie pomóc? Może ktoś z sieci robi mi numer, ale niestety nie mam skilla, żeby to samemu stwierdzić.

Jeśli potrzebujecie jakichś danych mojego kompa jeszcze (żeby mi pomóc ;), to piszcie.

windowz udostepnia \"dla potrzeb administracyjnych\" wszystkie partycje sam od siebie. ale one sa dostepne tylko dla userow z prawami admina. jesli masz je dostepne dla kazdego to na bank jakis robak

Gdy jest ustawione na \"Udostępnij ten folder\" (np. partycja D), to mam tak:

limit użytkowników - Dopuszczalne maksimum

Po wybraniu uprawnienia mam dodane w \"Uprawnieniach udziału\" - wszyscy - z zezwoleniem na odczyt, zapis i pełną kontrolę.

Zasadniczo już wywaliłem wszystkich i ustawiłem tylko dla swojego konta / loginu, ale to i tak bez sensu, bo po restarcie znów teoretycznie udostępniam (w sumie uprawnienia dla mnie, a nie dla \"wszystkich\", więc jestem troszkę bardziej spokojny).

Co do robaka - tak jak napisałem - Norton nic nie wykrywa, Ad-Aware nie wykrywa żadnego syfu, w rejestrze teoretycznie nic do \"run\'a\" nie ma dopisane.

Nie wiem co mam kurde zrobić :/.
[b]EDIT:[/b]

No LoL normalnie. Tak jak napisałem wcześniej - zamieniłem grupę \"wszyscy\", która miała pełen dostęp do udostępnianych rzeczy na własne konto. No ale co się okazuje - że po restarcie kompa, albo ponownym ręcznym udostępnieniu tego (przeze mnie) znów jest \"wszyscy\" :/.

jesli chodzi o cuda na windowsie to dzieja sie one tylko w warstwie \"sprzetowej\" - a tu nagle dzwieku nie ma albo komp sie wiesza ;]
takie cos [z udostepnianiem] samo od siebie sie na pewno nie zrobilo :> proponuje odinstalowac klienta sieci microsoft networks [czy jak tam, grunt zeby nie bylo tego gowna od netbiosu]. a jak chcesz komus cos udostepniac to stawiaj ftp ;]

odinstaluj \"odostepnianie plikow i drukarek\"

noo o to wlasnie mi chodzilo z tym klientem ;]