ORG

Witam!

Od razu może przejdę do sedna. Chodzi mi o to, czy jest możliwość aby gracz mógł sobie ustawić nieśmiertelnść? Szukałem na forum i znalazłem, że jest taka możliwość. Wpradzie nie próbowałem, bo nie chodzi mi o "moją nieśmierteność", ale sprawa wygląda tak, że grając na jakimś serwerze w pewnym momencie nie mogłem zafragować przeciwnika. Żadne "QuadDamage" ani pełne reockety, czy raile nie nie zabijały przeciwnika.

Z powyższego powodu pytam, czy w sieci, w grze w Quake-a istnieje jakaś etyka grania? To czego doświadczyłem nie było wg mnie w porządku :(! Chciałbym wiedzieć, jak najlepiej w takich i nie tylko takich sytuacjach się zachować. Wchodząć do gry, chciałbym wiedzieć, czy nie popełniam jakiegos nietaktu, żeby nie prowokowac. Jednym słowem jakie najlepiej mieć przygotowane w konfigu pytania i odpowiedzi?

Pozdroofko,
:D

...... :D

Z "niesmiertelnoscia" mozesz grac tylko po lanie, wpisujac w konsoli najpierw /devmap mapa i jak juz sie wczyta mapa to wpisujesz /GOD

Po necie nie pograsz tak :D

Jezeli na serwerze jest mozliwosc uzywania cheatow (kodow), to na poczatku jak wczytuje sie mapa jest to wyraznie napisane. Aby taka mozliwosc wlaczyc, trzeba zamiast uruchomic mape komenda /map, uzyc komendy /devmap. Potem w konsoli wystarczy wpisac /god. Prawde mowiac nie slyszalem i nie sadze by mozna bylo w jakis inny sposob stac sie niesmiertelnym. Natomiast jesli ktos wezmie powerup o nazwie Battle Suit, to na okres 30 sekund staje sie po czesci niesmiertelny. Wszystkie bronie zadaja o wiele mniejsze obrazenia, mozna robic rocketjumpy bez straty zdrowia, rakieta zadaje obrazenia tylko jesli trafi bezposrednio w nas. Byc moze wlasnie Twoj przeciwnik cos takiego wzial i dlatego nie mogles go zabic, po 30 sekudnach to traci, nie jest to oszustwo oczywiscie.

ta pewnie grał rozgrzewkę na ca, tam każdy jest nieśmiertelny :)

...albo zlapal laga.

Hm, a czy na dm13 są takie powerup-y (warm up)? Z resztą nie wydaje mi się, że nonstop gość mógł go używać, bo więcej jak 30 s go atakaowałem, uciekałem, no jednym słowem byłem blisko niego (w zasięgu widzenia) ponad 1 min na pewno, więc w tym czasie powerup by mu się skończył! Z początku przegrywał 0 do 5 a w pewnym momencie poprostu przez jego "niesmiertelność" nie dałem mu rady :(. Poza tym na rozgrzewkę to nie wyglądało, bo i ja zapewne byłbym nieśmiertelny :P. Raczej ktoś zakpił sobie ze mnie :(, tym bardziej, ze dopiero zaczynam grać w necie i nie znam mozliwości i zasad, czy sztuczek. Mój CFG pewnie wymaga dopieszczenia na taki typ gry.

Poza tym, jest kilka fanych serwerków z mocnymi graczami i nie robią sobie jaj :P, no ale jestem dopiero w fazie poznawania :D!

Pozdroofko,

>
> Cytat : Jednym słowem jakie najlepiej mieć przygotowane w konfigu pytania i odpowiedzi?
>
  Etykieta powiadsz przyjacielu - hmm, niech sobie przypomnę:
   - nie fraguj gadajacych
   - nie strzelaj do swoich w tdm
   - jak ktoś złapie lag’a (czyli ping 999) to tez do niego nie strzelaj

Gedi napisał:

>
> Hm, a czy na dm13 są takie powerup-y (warm up)?
>
Nigdzie ich niema :] Power upy mamy tylko takie:
[Quad Damage](../%5C%22#1%5C%22)
MegaHealth
[Medkit](../%5C%22#3%5C%22) [Flight](../%5C%22#4%5C%22)
Haste Invisibilty
Regeneration
Teleporter

[Wszystkie

sa ladnie opisane w artykule gREs’a o powerupach

www.q3arena.gry.imro.pl/?id=18&akcja=r&ida=122&kat=1](..%3EBattle%20Suit%3Cspan%20style=)

Warmup to jest takie cos przed kazdym meczem... Masz pare sekund aby przygotowac sie do gry, ’polatac’ po mapie... Rozgrzewka po polsku... A czy wtedy tracisz zycie, czy nie... Zalezy od ustawien serwera i moda.

Godmode (niesmiertelnosci) nie wlaczysz podczas normalnej fragowej gry na necie. Offline z botami/na lanie - tak jak podali
poprzednicy; /devmap i /god
Zreszta co to za gra? Aby non stop wygrywac? Eee?

@[M]aniek, nie gram właśnie nigdzie :), ot poprostu dostałem Neostradkę i grzechem by było nie spróbowac pograć, chociażby towarzysko w tryb Multiplayer :D. Dlatego @fhantom to nie żadna prowokacja, tylko pierwsze wrażenia w grze z żywym przeciwnikiem. Na dodatek ten incydent zastanowił mnie, jak można nie sfragować kogoś wywalając w niego 10 rakiet z RL pod rząd mając jednocześnie QuadDamage!

@PTC| SzakaL piszesz, że nie można w trakcie gry ustawić Godmode, no więc jak to sie stało w tym przypadku co opisuję :(?

W sumie nieważne, będę omijał ten "dziwny" serwerek z daleka :D... . Dzięki za pewne wyjaśnienia

pozdroofko,

A tym "dziwnym serwerem" był Aster? [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

przecierz pisze ze gra jako noob :? czyli na 1.11 a tam to już wszystko jest mozliwe :-)

Nie zapisałem jaki był to serw, może i Aster... jak trafię na niego, to odpiszę. Poza tym gram na 1.31 :), ale może skuszę sie na 1.32 i OSP 1.03a. W każdym razie narazie się wkręcam :D... .

PS.
Wychodzi na to, ze to nie Aster. Tam mają 1.32. Prawdopodobnie będzie to holenderski serwer: NOMAD’S.

jezeli nie chcesz cale zycie byc zawodnikiem nizszej klasy (sory jesli kogos uraze, ale takie sa chyba fakty), to od razu zacznij grac na 1.32 / osp, chociaz na poczatku nie bedzie latwo

Już nie jest łatwo :P! Szczególnie, że mam 36 lat a Q3 to raczej dla młodych i sprytnych, no ale co zrobię, jak lubię trzaskać fragi :P? Tym bardziej, że nie mam dobrego sprzętu, szczególnie dobrej myszki, podkładki (myszka to Dexxa kupiona 4 lata temu za 20 zeta). Karta graf. to Riva TNT2 M64, ale właśnie zakupiłem Radeona 9550 Extreme, więc ten problem będzie z głowy jak aby ją tylko zainstaluję! Procek... AMD Duron 800. To co mam ledwo "ciągnie" z botami na Nightmare w 640x480/16bit i gra to raczej rzeźnia a nie przyjemność, poprostu nie ma mowy o celności.

Dlatego z powyższych powodów, raczej ciężko będzie zostać zawodnikiem wyższej klasy :D.

Pozdroofko,

Ja swojego czasu gralem na p166mmX z vodoo 1-q3 chodzil strasznie ale gralem i z bocikami na nightmere, lajtowo sie gralo na dm13 (botow sztuk dwie)-  takie byly poczatki!!A wiek do q3 nieba chyba wiekszego znaczenia.

Tak wiec GL & HF

Gadasz tam, wiek akurat nie ma znaczenia ja mam 29 a oprocz mnie jest duzo graczy ktorzy juz maja przekroczone 30 :) jestes od razu zakwalifikowany do kurdebalans next edycja z racji swojego wieku =o
A powiem ci ze sprzet to az tak nie ma znaczenia ja swego czasu pomykalem na pII 266 riva i takie tam , na pt 4 mialem magiczne 30-40 fps i jakos sie gralo :)

A no to prosze pana teraz to inna rozmowa, tarzany nisko lataj i rozne takie :DDDDD
nie no ja w sumie zastanawialem sie niedawno czy za stary nie jestem a mam 19 prawie :D ale widze ze nie jestem i moge jeszcze chwile pograc w toto, nie no na 1.31 tez na poczatku gralem, mysle ze pograj troche moze tam a za jakis czas przejdz na 1.32, ale tak jak mowie roznica jest KOLOSALNA (pierwszy mecz jaki zagralem, to poprostu 50 razy zginalem a zdobylem ze 3 fragi, ale kazdy z tych fragow "smakowal" 100 razy bardziej niz na 1.31) :D

No dzięki za słowa otuchy :D! Zmienię mychę i przerzucę się na 1.32. Jak narazie moja Dexxa "klatkuje", znaczy przylepia się do podłoża, bo ślizgów nie ma już zupełnie i przeskakuje zamiast płynnie się poruszać. To mi strasznie utrudnia celowanie, chociaż nie jest tak źle, Impressive mam kilka razy wiecej niź Excellent-ów, co znaczy, że z RG jakoś sobie radzę :). Gorzej jak jest duże tempo gry, wtedy to "klatkowanie" jest nie do przyjęcia no i gra z botami w Nightmare wtedy mnie męczy :(. Myślę, że w tej chwili to właśnie nowa myszka jest jak najbardziej wskazana, bo sam Quake w miarę płynnie chodzi, nawet na słabych kartach. Zaraz z resztą poszukam w serwisie jakie sa preferowane myszki. Trzeba myszkę kupić, bo po co sie męczyć ;P?

a może po prostu klient Ci dobrze unikał i żarł wszystko po drodze 

Mówisz o tym incydencie o którym wspomniałem? Nie :D! Unikać to unikał, owszem na samym początku, a potem normalnie walił prosto na mnie, ja szprycowałem go wszystkim co miałem i... nic, poprostu nic! Nawet nie unikał tylko wszystkie rockety, lightguny przyjmował i nic mu to robiło! Jakbym walił w ścianę. Gdybym czegoś takiego nie przeżył, to bym nawet o tym nie wspomniał :).

pewnie po prostu trafiles na kogos kto gra dlugo i ma juz spore doswiadczenie , osoba zaczynajaca gre z ludzmi po przygodach z botami jest zwykle raczej zszokowana poziomem ;-) Proponuje ci sciagnac jakies dema dobrych graczy i przekonac sie na wlasne oczy

A widzisz :D, dziwi Cię to! Mnie też :D! Wiem jak graja gracze (dema oglądam w miarę mozliwości), gdyby było to normalne, specjalnie nie poruszałbym tego tematu. Sam gram ponad 4 lata i tylko tryb multiplayer jest mi obcy, chociaż kilka razy miałem styczność z żywymi zawodnikami poprzez LAN, ale takich "cudów" ja nie widzialem. Myślę, że nie jestem złym zawodnikiem tylko mało doświadczonym. Zadałem to pytanie, bo chciałem sie dowiedzieć, czy w ogóle nieśmiertelność, albo coś podobnego istnieje w grze Multiplayer?

Dzięki za zainteresowanie,

PS.
Stoczyłem ostatnio parę sparingów w sieci i nawet, nawet. Ostatni nie byłem :). Fajnie grają na Asknet, nie wiem czy znasz serwer? Pogram trochę na 1.31, wprawię się i spróbuje sił w 1.32, i na polskich serwerach.

PS.
Jak uważasz, że dobry zawodnik może przyjąć 10 rakiet z RL na korpus od zawodnika z QuadDamage, to jak to możliwe :(??? Znaczy, ze gorszy zawodnik ginie od jednej rakiety a dobry... no właśnie :), czyżby nieśmiertelność zależała od doświadczenia? Coś tu jest nie tak.

wracaj na serwy i ciesz sie gra a jak spotkasz niesmiertelnego to nagraj demo i daj oblukac bo mozemy tu tak siedziec i zgadywac ale chyba nie o to chodzi, a 20 zl na nowa myszke to chyba masz co?

Za 50zl masz at4tech’a swop-8 . Zajefajna mycha za niewielka kase