ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Wszyscy jestesmy Chrystusami

meta

Od: 2004-06-30

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-05-28 14:59:17

Ciezki film oferujacy spojrzenie na alkoholizm bez ubarwien, brak takich elementow jak przemoc ktora moze niesc ten nalog, Koterski pokazal za to jak alkoholik jest w stanie wypalic pietno na psychice kazdego z czlonkow swojej najblizszej rodziny, okreslajace ich przyszle zycie. W glowne role wcielili sie Kondrat, Chyra i syn Koterskiego znany z Dnia Swira. Aktorstwo jak i kazdy inny element filmu jest bez zastrzezen. Kilka bardzo osobistych (imo) fragmetow w tym filmie sprawia ze niespecjalnie rozmawia sie o nim publicznie i traktuje raczej jak przygnebiajacy dokument.
9/10

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-05-29 19:57:36

Siedzialem te 2h w kompletnej ciszy. Od poczatku do samego konca. Naprawde ciezki, ale cholerne prawdziwy. Rowniez polecam.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-05-29 23:17:11

no jak coś takiego M napisał, to chyba obejżę czym prędzej =o

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2006-05-30 13:37:32

Kurcze, mnie ten film też dobił masakrycznie...
Jak w "Dniu Swira" były momenty, w których można było się ironicznie uśmiechnąć, tak tu - nie ma na to miejsca. Strasznie spodobała mi się "polskowata" realizacja obrazu - biblijne sceny na tle bloków mieszkalnych, czy Anioł Stóż w dużym fiacie. Dzieki nim wymowa filmu i bliskość porusznaych problemów jest jeszcze wyrazistsza. Wiele uwłaczających ludzkiej godności scen jest tutaj pokazanych w pełnym wymiarze i bez taryfy ulgowej, zatracanie się głównego bohatera w rzeczywistości jest realistyczne i miejscami niesmaczne. Chciałem miejscami, żeby dana scena sie już skonczyla, wystarczylo juz tego przekazu i przykrosci. Trafnie też oddano rozmowy 4 rozmawiajacych alkoholików, ich "filozofii", tłumaczen i jacy to oni są poszkodowani.

Mimo przekazu film pozostawia odrobinkę nadzieji na koniec, że po wszystkim przychodzi pokój, katharsis i dialog.

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

[lucas]

Od: 2004-06-21

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2006-05-30 15:47:37

Cytat z posta - autor: [Mav_`](%E2%80%99?id=users&details=3846%E2%80%99)
>
> no jak coś takiego M napisał, to chyba obejżę czym prędzej =o
>

Niedawno zdarłem z torrenta to jak coś wpadnji z płytka:o

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-05-30 15:57:19

to spodziewaj się telefonu wieczorem ;P

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-05-31 17:53:20

Hmm... nawet nie wiem co za bardzo o tym napisać. Po prostu pozycja obowiązkowa dla każdego szanującego się kinomana i światełko nadziei w tulenu, że polska kinematografia jednak jeszcze nie zeszła do końca na psy.

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2006-06-01 19:17:59

ogoladalismy to w czasie juwenaliow
coz tak koncza idioci
film dobry

dziwny jest ten świat

O]]]satan

Od: 2004-09-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2006-06-01 19:52:39

Alkoholicy to idioci? BUAHSHDAHSFHSADHASFASD
A film jest swietny.

I AM THE GRAVES OF THE 80's

I AM THE RISEN DEAD

DESTROY THEIR MODERN METAL

AND BANG YOUR FUCKING HEAD

UH!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-06-01 20:42:37

barb napisał:

>
> Alkoholicy to idioci? BUAHSHDAHSFHSADHASFASD
>
Nie bardzo rozumiem co chciałeś tym wyrazić ;)

O]]]satan

Od: 2004-09-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2006-06-01 20:58:43

ta fakt cos nie wyszlo ;d

I AM THE GRAVES OF THE 80's

I AM THE RISEN DEAD

DESTROY THEIR MODERN METAL

AND BANG YOUR FUCKING HEAD

UH!

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-06-06 22:27:29

hmmm... piszecie, ze film fajny, obowiazkowy, a tymczasem paru znajomych ktorzy film ogladali twierdzi, ze film jest slabiutki. moze ktos pokusi sie o jakis opisik oprocz Yack00 ?

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-06-07 00:18:34

Argun napisał:

>
> hmmm... piszecie, ze film fajny, obowiazkowy, a tymczasem paru znajomych ktorzy film ogladali twierdzi, ze film jest slabiutki.
>
Mam dokładnie tak samo. Bo ten film to jednak nie coś dla ludzi dla których szczytem ambicji jest "How High" albo "Nigdy w Życiu".

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-06-07 01:31:39

Mav... jezu , nie rob z siebie wielkiego znawcy kina plz ;p. How high byl prostacki ale swego czasu mnie calkiem ubawil. Wszyscy jestesmy chrystusami jest niewatpliwie dobry ale nie znaczy to ze filmy nieco bardziej plytkie sa be i juz :E. Twoj gust to nie jest wyznacznik jakosci tak samo jak i oceny na imdb.
Swoja droga napisalem to tylko po to zeby dac link do swojego avatara na inne forum bo nie chcialo mi sie szukac jakichs wczesniejszych postow totez wartosc merytoryczna jest znikoma ;)

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-06-07 01:59:01

Oba te filmy mi się bardzo, nawet zajebiście podobały. How High chyba sobie zresztą pożyczę od znajomego, bo aż mnie ochota naszła ostatnio na looknięcie go ponownie.
A chodzi o to, że do niektórych nie dociera nieco cięższe kino i ten film nie jest dla każdego, więc nie chciałem, żeby Argun jakoś się opinią znajomych kierował. O to mi chodziło ;)

meta

Od: 2004-06-30

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-06-09 17:30:18

Cytat z posta - autor: [Mav_`](%E2%80%99?id=users&details=3846%E2%80%99)
>
> Oba te filmy mi się bardzo, nawet zajebiście podobały. How High chyba sobie zresztą pożyczę od znajomego, bo aż mnie ochota naszła ostatnio na looknięcie go ponownie.
>

gdybys szukal jakiegos nie kotleta w stylu how high

http://imdb.com/title/tt0366551/