Raul: khem, w zeszłym roku byla afera ze w Zarach w czasie trwania imprezy zginela dziewczyna. To jest prawda, tylko ze dziewczyna wcale nie była na Przystanku i przejechala ją ciezarowka na drugim koncu miasta.
A w tym roku gosc wystawil glowe z pociagu i wyrznal w słup, on mogl byle gdzie jechac, niekoniecznie na Woodstock i zoribc cos podobnego, a fery by nie było, ale jako ze jedzie na taka impre to trzeba to rozgłosic.