ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Wybory...

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-28 19:27:04

przegra bo mimo ze jest kims jest nikim 

ت

chujzordon

Gravatar

Od: 2005-06-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-28 20:03:57

serdel napisał:

>
> przegra bo mimo ze jest kims jest nikim
>
A skąd Ty to niby wiesz? :|

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-28 21:52:53

psychic napisał:

>
> Cytat z posta - autor: [serdel](?id=users&details=10552)
> >
> > przegra bo mimo ze jest kims jest nikim
> >
> A skąd Ty to niby wiesz? :|
>
bo @#$% mimo, ze cos chce uswiadomic i osiagnac czyli jest kims to jest nikim bo nikt o tym nie wie, tzn nie wie o tym ze taki ktos jest i chce cos uswiadomic i osiagnac

ت

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-08-29 16:02:43

hehe czytam sobie ten temat od nowa

mam calkowicie odmienne poglady niz Bubu [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)

kopiuj/wklej
cytat o WC
tacyt  /14.08.2005 20:36/   W 1992 roku posel Wlodzimierz Cimoszewicz znalazl sie na przygotowanej przez ministra Antoniego Macierewicza, liscie domniemanych wspólpracowników komunistycznej sluzby bezpieczenstwa. Kilka lat pózniej na tzw. liscie Milczanowskiego równiez zostalo umieszczone nazwisko Cimoszewicza: "(...) Zarejestrowany pod numerem 13613 w dniu 25 wrzesnia 1980 roku, przez Wydz. II Dep. I MSW - jako KO [kontakt operacyjny - dop. red.] pseudonim ’Carex’. Pozyskany do wspólpracy 15 wrzesnia 1980 roku w zwiazku z planowanym wyjazdem na stypendium do Nowego Jorku. Wspólprace zerwano w roku 1984 w niejasnych okolicznosciach (...)". Sprawe ewentualnej wspólpracy Cimoszewicza ze sluzbami specjalnymi PRL wyjasnic miala lustracja bylego premiera. 21 grudnia 1999 r. sad apelacyjny wszczal odpowiednie postepowanie. W pazdzierniku 2000 r. sad orzekl, ze Cimoszewicz napisal prawde w swoim oswiadczeniu i uwolnil go z zarzutu klamstwa lustracyjnego. W marcu br. sad drugiej instancji podtrzymal to orzeczenie. 18 pazdziernika br. Sad Najwyzszy oddalil kasacje Rzecznika Interesu Publicznego, uznajac ja za bezzasadna. W przypadku bylego premiera, podobnie jak w sprawach innych wspólpracowników SB, brak bylo dowodów na konkretne dzialania agenturalne. Stalo sie tak m.in. ze wzgledu na stan akt, które oficerowie sluzb specjalnych niszczyli w latach 1989 - 1990. Wlodzimierz Cimoszewicz, postkomunistyczny premier RP w latach 1996 - 1997, syn oficera Informacji Wojskowej w latach stalinowskich, urodzil sie 13 wrzesnia 1950 roku w Warszawie. W 1972 roku skonczyl Wydzial Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Juz podczas ostatniego roku studiów poszedl w slady ojca i wstapil do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Niezbyt ambitny, ale lojalny Cimoszewicz, zgodnie z haslem "mierny, bierny, ale wierny" pozostal w partii do 1990 roku. Tuz po rozwiazaniu PZPR zostal wybrany przewodniczacym Parlamentarnego Klubu Lewicy Demokratycznej, powstalego w miejsce klubu PZPR. Nie wstapil jednak do SdRP, w która przeksztalcila sie PZPR. W 1990 r. Cimoszewicz jako kandydat calego srodowiska postkomunistycznego startowal w wyborach prezydenckich. Przegral z kretesem, zajmujac czwarte miejsce (na szesciu kandydatów), z 9 - procentowym poparciem. Personalny konflikt z Leszkiem Millerem na tle tzw. moskiewskiej pozyczki nie przeszkodzil mu jednak startowac do Sejmu wlasnie z list lewicy. W 1991 roku Cimoszewicz zostal ponownie poslem. Trzy lata pózniej, jako minister sprawiedliwosci w rzadzie Waldemara Pawlaka, odwdzieczyl sie kolegom z partii komunistycznej, utrudniajac sledztwo w sprawie zbrodni katynskiej, rozpoczete przez jego poprzednika. ( ...) Gdy w marcu 1995 powstal rzad Józefa Oleksego, Cimoszewicz nie otrzymal zadnego stanowiska i chwilowo wycofal sie w cien. To wlasnie wtedy wspólnie z redaktorem naczelnym "Gazety Wyborczej" Adamem Michnikiem wystapil w goracej obronie dawnych funkcjonariuszy SB i UB oraz dzialaczy partii komunistycznej. Tekst "O prawde i pojednanie", w którym obaj zaapelowali o podjecie próby stworzenia wspólnej wizji historii przez obie strony politycznej barykady z czasów PRL, wywolal skandal zarówno w srodowisku postkomunistów, jak i dawnych dzialaczy antykomunistycznego podziemia. Swiadomy swojej porazki w wyborach prezydenckich Cimoszewicz dal sie poznac jako goracy przeciwnik startu Aleksandra Kwasniewskiego w wyscigu do prezydenckiego stolka w 1995 roku.

dziwny jest ten świat

rzu

Od: 2003-12-30

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-09-04 00:21:35

Głosuj na mnie wtedy dostaniesz
Prawie za darmo każde śniadanie
Człowiek na odpowiednim miejscu
Powiedzie Ciebie ku szczęściu
Tak dalej być nie musi
Zamknąć granice przed braćmi z Rusi
A niech bogacze oddadzą pałace
Milion nowych miejsc pracy

  Czy wierzysz w słowa te?
  Ja nie wierzę w nie
  Czyż one prawdziwe są?
  Nie wierzę im kur*om jak psom

Starych i chorych weźniemy na hol
Keszitsen kepet onmagarol
Młodzi i zdrowi niech w szczęściu pracują
Nową Polskę budują
Każdemu dziecku ciepłe ubranie
Sni sretstwom za utranianie
Piwo i wóda dostępne już w sklepie
Urzędnik jednak wie lepiej

  Czy wierzysz w słowa te?
  Ja nie wierzę w nie
  Czyż one prawdziwe są?
  Nie wierzę im jak psom

Głosuj na mnie - wtedy zmieścisz
Dodatkowych złotych czterdzieści
Nowy działacz o krótkim stażu
Zepsuje powietrze od razu
Te wasze marsze są histeriami
Lewica włada gazetami
A to są ciosy poniżej pasa
Warty pac pałaca

  Czy wierzysz w słowa te?
  Ja nie wierzę w nie
  Czyż one prawdziwe są?
  Nie wierzę im kur*om jak psom

Ile to czasu, ile już czasu
Sam siebie truje i innych truje
Plugawią ręce ojce narodu
Ponoć sługami ludu są
To już jest koniec, wyborcom zadośćuczynić
Ale głupiemu radość

Jak wielce nęcą tej władzy tryby
To wszystko było na niby!

źródło: my own

d00mer

Od: 2005-01-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-04 01:18:30

:DDDDD          :D

zurek

Od: 2003-09-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-04 02:03:05

...a Kazik podobno już SdPL wybral:D

Videogames are bad for you? That’s what they said about rock-n-roll.

mutonek

Od: 2002-09-01

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-04 11:15:26

Ja bede glosowal na Włodka i sld :)
A w drugiej turzy gdyby Włodek nie wszedł to na donalda bo jest bardziej wyazony i reprezentatywny niz jednojajowiec :)

Chryzantemy złociste,

W półlitrówce po czystej,

Stoją na fortepianie,

I nie podlewa ich kurwa nikt.
Znam w0wa i mozecie mi wszyscy naskoczyc !!

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-04 12:11:58

1) W wyborach prezydenckich bede glosowal na Cimoszewicza
2) Partii nie podam. poniewaz nie mam ochoty na ewentualne klutnie
3) Wczesniejsze emerytury dla gornikow !
4) Pielegniarki tez mogly by zarabiac wiecej, przy czym mogly by nie byc takie francowate!! Nie tyczy sie to wszystkich pielegniarek ale jednak :|

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

chujzordon

Gravatar

Od: 2005-06-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-04 14:21:39

Argun napisał:

>
> 1) W wyborach prezydenckich bede glosowal na Cimoszewicza
>
>
> 2) Partii nie podam. poniewaz nie mam ochoty na ewentualne klutnie
>
>
> 3) Wczesniejsze emerytury dla gornikow !
>
>
> 4) Pielegniarki tez mogly by zarabiac wiecej, przy czym mogly by nie byc takie francowate!! Nie tyczy sie to wszystkich pielegniarek ale jednak :|
>
>
>
>
>
>
>
Ds. 4 punktu... moja mama to pielęgniarka Ty draniu! :P

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-09-09 11:29:47

wczoraj byla debata

co tu duzo mowic, Cimoszewicz jest od Tuska madrzejszy, szkoda, ze on i te jego sld to przekrety

jak sluchalem Tuska, to az chcialo mi sie smiac, zreszta byl moment, ze i Cimoszewicz malo sie nie rozesmial, Donald prawil tylko esy-frazesy, same hasla pod publike

on nie moze byc prezydenetem :|

nie rozumiem, jak Tusk mogl to wygrac 63 do 37

sciema, albo sfalszowane, albo ludize nie sluchali debaty i glosowali wg wczesniej ustalonych typow

dziwny jest ten świat

kaka-noob

Od: 2005-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-09 12:08:33

Cytat z posta - autor: [Argun](%E2%80%99?id=users&details=7507%E2%80%99)
>
>
>
> 4) Pielegniarki tez mogly by zarabiac wiecej, przy czym mogly by nie byc takie francowate!! Nie tyczy sie to wszystkich pielegniarek ale jednak :|
>

a nie przyszlo Ci do glowy pajacu, ze przy 900zl pensji po 20 latach pracy mozna byc wkur.wionym i francowatym?? do tego, wez sie zajmuj pacjentami, ktorzy bez powodu dzwonia w je.bany dzwonek alarmowy i wolaja "siostre", bo ...... im @#$% poduszka krzywo lezy.
ty sie ciesz, ze za te pieniadze wykonuja swoj zawod jak nalezy.
budowlaniec na ich miejscu by napier.dalal fuszery. jestem budowlancem wiec wiem co mowie. swego czasu upierdliwej zleceniodawczyni wrzucilismy zdechlego kota za scianke z gipskartonu, bo nas wkur.wiala. po pol roku pojechalismy na poprawki, bo zaczela gnic jej sciana i jeszcze zarobilismy na tym 300zl na lebka. i to jest pikus, bo pamietam budynki w ktorych jak spojrzales na mur to posrodku golym okiem bylo widac brzuch, a pion trzymal tylko w naroznikach. czemu?? bo sie chlopaki napruli wińskami, do tego jednemu z nich szef nie chcial dac urlopu i masz fuszere gotową.
ciekawe co bys powiedzial jakby naje.bana pielegniarka kłuła cie kilkanascie razy strzykawka, bo nie moglaby trafic w zyle po pijaku.
albo lepiej wyobraz sobie, ze zdegustowana wlasnie otrzymaną wyplatą pielegniarka, zapodaje ci nie ten zastrzyk co trzeba lub dla jaj podaja Ci niewlasciwa dawke srodka porazajacego miesnie przy narkozie.

www.terrorcore.pl polski serwis hardcore, terror, speedcore

Blizzen

Od: 2004-09-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-09 12:14:35

Kaka ale sa tez pilegniarki ktore pracuje 2-3 lata i sa niesamowicie francowate. do tego zawodu powinni isc ludzi ktorzy umieja postepowac z ludzimi a nie po to zeby wylodowac na chorych swoje nieudane dziecinstwo :P pozdro

pałka 20zł,kominiarka 10zł.wrazenia po meczu=BEZCENNE

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-09-09 13:00:20

kaka-noob napisał:

>
> budowlaniec na ich miejscu by napier.dalal fuszery. jestem budowlancem wiec wiem co mowie. swego czasu upierdliwej zleceniodawczyni wrzucilismy zdechlego kota za scianke z gipskartonu, bo nas wkur.wiala. po pol roku pojechalismy na poprawki, bo zaczela gnic jej sciana i jeszcze zarobilismy na tym 300zl na lebka
>

gr.

Od: 2003-07-02

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-09-09 14:18:08

eXe|Korol napisał:

>
> wczoraj byla debata
>
> co tu duzo mowic, Cimoszewicz jest od Tuska madrzejszy, szkoda, ze on i te jego sld to przekrety
>
> jak sluchalem Tuska, to az chcialo mi sie smiac, zreszta byl moment, ze i Cimoszewicz malo sie nie rozesmial, Donald prawil tylko esy-frazesy, same hasla pod publike
>
> on nie moze byc prezydenetem :|
>
> nie rozumiem, jak Tusk mogl to wygrac 63 do 37
>
> sciema, albo sfalszowane, albo ludize nie sluchali debaty i glosowali wg wczesniej ustalonych typow
>
sie wie ze madrzejszy bo doswiadczony znacznie bardziej poza tym jak on sie prezentuje a jak tusk, cimoszewicz to czlowiek-charyzma a tusk gubi sie we wlasnych wypowiedziach zdecydowanie przegral nie wiem czy zauwazyles ale jak cimoszewicz mowil to tusk sprawial wrazenie jakby byl zafascynowany tym co mowi cimoszewicz jakby sobie myslal "kurcze on dobrze gada" a momentem zwrotnym debaty byl podatek liniowy ktorego ewentualne wprowadzenie koncertowo osmieszyl cimoszewicz swoim komentarzem

wczorajsza debate a smsy to oczywiscie tak jak mowisz ludzie to idioci i glosuja na tuska bo w tvnie podali ze ma 41% poparcia to takie barany jak nie wiedza na kogo glosowac slyszac to zaglosuja wlasnie na tuska bo "skoro tyle osob go popiera to ja tez" - smiech

druga opcja moze tez byc zwyczajne przeklamanie ludzie swoje a polsat swoje po prostu podal z gory ustalony wynik procentowy i co kto im udowodni ze to oszukane bylo?

cimoszewicz kaczynskiego tez pojedzie za tydzien moze nie az tak bardzo bo kaczynski w przeciwienstwie do tuska cos tam jednak wie
btw. tak po tej debacie podjalem decyzje ze zaglosuje w wyborach i ze moj glos oddam na cimoszewicza co do parlamentarnych to oczywiscie nie oddam glosu na nikogo raczej
ps. mavality akurat obrazki z forumpix.tk sa takie beznadziejne ze wstydzilbym sie je tu umieszac jest duzo innych stron na ktorych obrazki sa takie ze zwala na pare minut jest

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-09-09 15:08:16

osobiscie bardzo zaluje, ze te spotkanie bylo takie krotkie, bezposrednie konfrontacje daja najwiecej do myslenia
z niecierpliwoscia czekam co za tydzien powie moj dotychczasowy typ, Kaczka

dziwny jest ten świat

reguchu

Od: 2003-08-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-09 15:42:36

Ja tam glosuje tak jak gr , bo on to sie zna :] , a ja nie wiec ... Ale i tak chce wyjechac z tej j-e-b-a-n-e-j dziury potocznie zwana  Polska. Tylko to u nas tak jest ze Polak Polakowi ... dupe obrobi ...  a no chyba ze wyjedziecie za granice do pracy i traficie na polaka , to uciekajcie , by tylko czeka zeby was okrasc :] .... tacy juz sa ci polacy ... 

Lepiej byc znanym pijakiem ... niż anonimowym alkoholikiem :)

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-09 15:53:19

Kaka pajacu, wlasnie przez takich ludzi jak Ty na budowach zatrudnia sie np ukraincow, ktorzy nie tylko zrobia, ale zrobia to szybko i dobrze za psie pieniadze.

Co do tych pielegniarek, to wyobraz sobei moja babcie lezaca w szpitalu przez ok 2 tygodnie. Kobieta ma 92 lata, w momencie pobytu ze szpitala nic nie mogla zrobic rekami a nogi juz ma tak slabe, ze nie stanie. Przyjdzie taka pielegniarka i synowi babci kaze podlozyc basen!!!!! Pozniej przyszla znowu z czopkiem przeciwbolowym i znowu z tekstem do wujka zeby jej wlozyl ten czopek. To jest ich praca ktora sobei same te kobiety wybraly. Moze isc do ordynatora lub dyrektora szpitala i go zbesztac, a nie robic laske pacjentowi, ze poda leki lub zmieni posciel !!!!!!!

®uchu, a ja niedawno slyszalem, ze glosujesz na Leppera bo on duzo zrobil dla polski :) "wysypal zboze na tory" :))))))) Szybko zmieniasz zdanie kolego :))

Co do tych polakow za granica co to dupy obrabiaja. Znam kilka osob ktore pracuja za granica i jakos nikomu z innych polakow tam pracujacych dupe nie obrabija. Ba! nawet zalatwiaja prace kolejnym polakom jak tylko moga :]

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

kaka-noob

Od: 2005-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-09 15:58:35

Argun chyba nie rozróżniasz obowiązków należacych do salowych i obowiązków należących do pielęgniarek pajacyku :d

www.terrorcore.pl polski serwis hardcore, terror, speedcore

.SZAKAL.[TBG]

Od: 2005-02-10

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-09 16:48:42

Argun - ukraińcy będą, są i byli...nic z takich rzeczy nie ma na ich obecność wpływu.

kaka - dobrze zrobiłeś, znam osobiście historię z kilkoma zbitymi jajkami włożonymi za płytę regipsową, ale to akurat upierdliwemu włochowi za czasów mojego pobytu w USA. Ludziom się czasem wydaje, że jak robisz na budowie, to podpisując umowę zgodziłeś się na całkowite pozbawienie godności : /

Już nie ma pośladków... thx gr

kaka-noob

Od: 2005-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-09 17:06:03

Argun jeszcze pare slow odnosnie pielegniarek:
nie kazda pielegniarka musi sie zajmowac tym czego sobie pacjent zazyczy. jest tyle specjalizacji pielegniarskich(odzialowe, polozne, anestezjologiczne, czy tez pracujace jako zwykla opieką), ze wiele z nich ogranicza sie do pojedynczych czynnosci.
Zmiana poscieli?? OCIPIAŁEŚ czlowieku?? to co moze oprocz podawania lekow, prowadzenia kart, zajmowania sie 40 innymi pacjentami na oddziale, ma przybiegac i podcierac kazdemu tyleczek i zmieniac posciel?? OD TEGO SA SALOWE NIEDOUCZONY PAJACYKU. po to wymyslono ten zawod, zeby pielegniarki mogly sie skoncentrowac na dobrym wykonywaniu swojej pracy, a nie mysleniu czy pani Basia spod "piatki" ma herbatke na stoliku czy nie. gdyby mialy tak biegac za kazda najbardziej durna potrzeba pacjenta to by wkoncu sie ktoras pomylila i szanownej pani Basi po zawale dala leki na podwyzszenie cisnienia przeznaczone dla pani Krystyny.
jak myslisz?? dlaczego przy stole operacyjnym stoi kilka pielegniarek a nie jedna?? bo kazda ma inne zadanie, jedna jest anestezjologiczna(od narokozy), druga jest narzedziowa, czyli ta co podaje skalpele, waciki i inne duperele, jedna kontroluje monitory i ogolny stan pacjenta.
ty myslisz, ze jak juz ma napisane na plakietce pielegniarka to mozna ja zaj.ebac robotą jak woła??

co do Twojej babci - czlowiek jak kazdy inny, nalezy mu sie taka sama opieka jak innym pacjentom/kom.
tylko ty niestety nie wiesz od kogo jakiej pomocy masz prawo oczekiwac.
z twojego toku rozumowania wnioskuje, ze w piekarni prosisz o cwierc kilo szynki, a w monopolowym o kilo marchewki.
GORNIK NIE WYTAPIA STALI, BABKA Z RYBNEGO NIE WYPLYWA KUTREM NA POŁÓW DORSZA, A PIELEGNIARKA NIE ZMIENIA POSCIELI @#$% JEB.ANA MAC!!! JASNE???
wez sie czlowieku zastanow zanim cokolwiek napiszesz, bo ch.uja wiesz o sluzbie zdrowia oprocz tego, ze twoja babcia w szpitalu lezala.

The End & Get Tha Fuck Out With Brainless Motherfuckers of Your Kind

p.s.
Ladacznica - wiesz takie akcje są lajtowe. kiedys jak robilismy hale dla brytyjskiej firmy przewozowej, to w odleglosci 3 metrow odemnie(!!!!!) jeden z szefow, bluzgal na nas po angielsku, ogolnie jechal po calym narodzie polskim, do tego po kolei podsumowywal kazdego z nas po wygladzie i dowcipkowal se z kolegami!!! odwrocilem sie do kolesia i centralnie mu powiedzialem "What the fuck did You just said??". koleszka wypier.dolil taaaaaaaaakiego karpia, oczy zaczely mu spier.dalac po scianach. wymamrotal tylko "Excuse me" i wiecej go w trakcie naszych robot w poblizu nie widzialem.

www.terrorcore.pl polski serwis hardcore, terror, speedcore

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-09-09 19:14:41

kaka-noob napisał:

>
> Ladacznica - wiesz takie akcje są lajtowe. kiedys jak robilismy hale dla brytyjskiej firmy przewozowej, to w odleglosci 3 metrow odemnie(!!!!!) jeden z szefow, bluzgal na nas po angielsku, ogolnie jechal po calym narodzie polskim, do tego po kolei podsumowywal kazdego z nas po wygladzie i dowcipkowal se z kolegami!!! odwrocilem sie do kolesia i centralnie mu powiedzialem "What the fuck did You just said??". koleszka wypier.dolil taaaaaaaaakiego karpia, oczy zaczely mu spier.dalac po scianach. wymamrotal tylko "Excuse me" i wiecej go w trakcie naszych robot w poblizu nie widzialem.
>
czasami mnie po prostu zdumiewasz ;)))

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-10 12:28:49

Kaka nadmiernie wyuczony pajacyku :] Fajnie, ze sie przyczepiles poscieli, tylko co powiesz np na podanie chorej czopka :] Tez salowa to robi ?? A tak wogole to po oddziale raczej przewija sie jeden "typ" pielegniarek, a nie instrumentariuszki, i inne. Zmiana opatrunku tez nalezy do obowiazkow salowej? Ja moge tylko powiedziec to co widzialem. Pielegniarka stwierdzila, ze nie zmieni teraz opatrunku, bo zrobi to inna po zmianie dyzuru, po czym podlozyla babci jakas zielona "sciereczke" zeby krew ktora przesiakala jak jasna cholera nie zabrudzila poscieli i koszuli nocnej. Takie sprawy sa dla mnie chore.

Nie chodzi mi o to, zeby zjechac Twoja mame czy cos, bo sam mam ciotke ktora byla pielegniarka. Oprocz tych wrednych i francowatych byly mile, uczynne i usmiechniete kobitki :))) Az sie wtedy czlowiekowi lepiej robi kiedy taka widzi a nie wrednego bazyliszka.

A tak na marginesie, to Ty moze przekwalifikowal bys sie. Nie chcial bys byc pielegniazem? Taki wyuczony w tych klimatach i wogole :))) Nadawal bys sie :) Tylko nie dorzucaj pacjentom niczego nadprogramowego :]

Aha, jeszcze jedno. Posciel czesciej zmieniala pielegniarka niz te cale salowe...

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

kaka-noob

Od: 2005-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-10 13:02:32

co do czopka wiadomo, ze jest to zadaniem pielegniarki.
co do opatrunku - w zyciu sie z czyms takim nie spotkalem, no chyba ze twoja babcie w szpitalu polowym hospitalizowali - tak na biegu.
jesli cos takiego mialo miejsce, to powiedz mi w jakich mniej wiecej godzinach, bo bardzo mozliwe, ze sytuacja miala miejsce pod koniec zmiany i wtedy wiadomo, ze pielegniarka ktorej zostaly 3-5 minut pracy nie bedzie siedziec kwadransa na zmianie opatrunku, bo moze za nia zrobic to kolezanka ktora zmieni ja za 5 minut. jesli twoja babcia nie lezala na intensywnej terapii(z tego co czytam, byly dopuszczone odwiedziny), wiec z jej stanu zdrowia nie moznabylo wnioskowac, ze zaraz zejdzie i w zwiazku z tym te pare minut do kolejnej zmiany opatrunku moze poczekac. kazdy rozumie, ze w momencie gdy ktos z rodziny lezy w szpitalu to oczekuje sie kompleksowej pomocy i jest sie szczegolnie wyczulonym na tego typu sprawy, ale niestety nikt za darmo nie bedzie pracowal, w szczegolnosci gdy bezproblemowo moze zastapic go ktos inny. pielegniarki oprocz pracy w szpitalu maja tez swoje zycie, rodziny, dom do utrzymania, a przy obecnych warunkach pracy, ciezko jest im nawet znalezc czas na ugotowanie obiadu(praca od 7 do 19 wiaze sie z tym ze srednio po 20 jest sie w domu. a wypadaloby sie umyc, zjesc, zrobic obiad na nastepny dzien, wyprac cos, a gdzie @#$% czas na odpoczynek?? no pospi sobie pielegniarka od polnocy do 6stej rano max i spowrotem do roboty). gwarantuje ci ze po 12 godzinach pracy - w szczegolnosci przy stole operacyjnym=gwarantowane 4 godziny w masce i czepku(oj poci sie czlowiek niemilosiernie), na stojaco bez przerwy nie chcialoby ci sie zostawac tam ani minuty dluzej.
jeden wniosek - skoro twoja babcia nie podupadla znacznie na zdrowiu, badz niedaj Boze zeszla w wyniku pozniejszej zmiany opatrunku, to nie masz czego sie czepiac. a jak juz koniecznie chcesz sie awanturowac to przejdz sie kiedys do dyzurki i poczytaj sobie grafik, w ktorym na 2 pielegniarki podlega srednio 40 pacjentow!! zastanow sie czy to takie rurki z kremem i czy jest sie o co wyklocac, bo te kobitki zasuwaja naprawde jak perszingi od pacjenta do pacjenta i niejednokrotnie musza podejmowac decyzje kto np. na zmiane opatrunku moze poczekac a kto nie. kto wie czy pare pokoi dalej ktos nie potrzebowal pomocy bardziej. ludzie jak trafia do szpitala to mysla, ze wszyscy lekarze i pielegniarki beda biegac dookola nich 24/7. tymczasem na oddziale lezy jeszcze kilkadziesiat innych osob, ktorymi tez trzeba sie zajac, niektorymi bardziej niektorymi troche mniej.

ja na pielegniarza?? odpada. przy moich nerwach to nie pomagalbym pacjentom tylko ich dobijal, zeby mnie nie wkur.wiali biadoleniem :D

www.terrorcore.pl polski serwis hardcore, terror, speedcore

junqer

Od: 2005-06-22

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-10 13:28:23

Wodki mu polac, prawde prawi !!!

Na sali od nas jest tu trzech - Lysy, ja i Anaka.

Kazdy z nas w reku trzyma noz - slinia sie poderzniete gardla.