W wypadku busa, którym jechali członkowie zespołu Dżem - zginęła jedna osoba, a 5 zostało rannych.
Do wypadku doszło przed godziną 8 na autostradzie A-4 na wysokości Jaworzna.
Radio94 podało, że zginął Paweł Berger, klawiszowiec.
Z informacji policji wynika, że bus którym jechali członkowie zespołu Dżem wpadł do rowu i dachował. Ranni przebywają w szpitalu.
Przyczyny wypadku są ustalane. Radio Katowice dowiedziało się, że być może pojazdowi muzyków zajechał drogę inny samochód.
[*][][][][][][]
edit.
Paweł Berger, klawiszowiec Dżemu zginął w wypadku busa wiozącego członków zespołu. 7 osób jadących busem zostało rannych - poinformował Henryk Sieradzki z zespołu prasowego śląskiej policji. Grupa wracała z koncertu w Rzeszowie.
Do wypadku doszło na autostradzie A-4 w okolicach Jaworzna (Śląskie).
Według wstępnych ustaleń policji, do wypadku doszło, kiedy mieszkanka Krakowa, jadąca samochodem osobowym w tym samym kierunku co bus - w stronę Katowic, straciła panowanie nad pojazdem, uderzyła w metalową barierę, a następnie w busa.
Wiozący 8 osób bus dachował i wpadł do rowu.
[img]info.onet.pl/_i/0501/inne/bergerd.jpg[/img]
[i]"zapal świeczke za tych , których zabrał los - zapal światło w oknie"[/i]