Kiedy Polska zakończy wojnę z Niemcami?
Podpowiedź: możesz zabić szkopa i teoretycznie sąd powinien ciebie uniewinnić.
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
Kiedy Polska zakończy wojnę z Niemcami?
Podpowiedź: możesz zabić szkopa i teoretycznie sąd powinien ciebie uniewinnić.
frik zmień psychiatrę - ten Cię oszukuje!
Chiquita !
"Bieguny przemieszczą się. Do pierwszej wielkiej katastrofy na jednym z dużych kontynentów dojdzie w 2009, zaś w 2013 zdarzy się jeszcze potężniejsza..."
Boryska - chłopiec z Marsa
www.npn.ehost.pl/serwis//index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=65
Niemcy podpisując akt kapitulacji, automatycznie zakończyli konflikt zbrojny ze wszystkimi państwami, z którymi byli wówczas w stanie wojny. Twoja podpowiedź jest nieprawidłowa:P Wojna się skończyła.
Nie formalnie. Jesteś w błędzie. Kiepsko u ciebie z historią, tak samo jak i u reszty. Kapitulacja a pakt pokojowy to dwie różne rzeczy. Oświecę Was nieuki :d Są dwie pary na świecie, które po II wś nie podpisały paktów; głównym tego powodem są różnice zdań w kwestii granic terytorialnych. Polska z Niemcami i Rosja z Japonią.
Widzę, że pomyliłem fora - nikt nie poza DOOMer nawet nie kwapił się do poszukania prawidłowej odpowiedzi. Pewnie, bredzi sobie coś tam ten frik. Spoko. Następnym razem będziemy łączyli kropki, z których wyjdzie banan.
Miłego dnia.
panie historyku-humanisto :
a) nie z przymiotnikami piszemy razem a nie oddzielnie.
b) frazy grzecznosciowo-osobowe typu Cię, Wam raczej piszemy z wielkiej litery
c) przed grupa znakow np. "z ktorym" zawsze stawiamy przecinek...
Do szkoly !
Pozdrawiam serdecznie :)
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...
» yt
Doprawdy? To nie oficjalna notka prasowa. Nie troszczę się o znaki przestankowe i takie tam. Widzę, że drugi gr się obudził, co lubi się przypierdalać o nie przytrzymanie alta podczas pisania, nawet na gg.
Serdecznie my ass. Wyłazi ze mnie dupek, co? [](//htmlarea/images/smiles/3.gif) Lepiej zamknijcie już ten temat. Niepotrzebnie go poruszałem.
Gdyby było tak, jak piszesz, to dawno by tę sprawę załatwiono. Niemcy podpisali kapitulację z aliantami (przedstawicielami aliantów) a Polska jako strona w tej wojnie, była sygnatariuszem tej kapitulacji. W kwestii Rosjii i Japonii możesz mieć rację, nie jest tam jasne jak to się skończyło.
Poza tym jesteśmy w NATO i trudno sobie wyobrazić brak reakcji ze strony państw natowskich w przypadku, gdy dwa państwa należące do sojuszu są w stanie wojny:)
a ja raz dałem niemcowi w morde, o!
Better to die for something, than live for nothing.
I was in the wrong place
Wojna czy nie, i tak Polacy nie za bardzo przepadają za Niemcami i odwrotnie.
"Bieguny przemieszczą się. Do pierwszej wielkiej katastrofy na jednym z dużych kontynentów dojdzie w 2009, zaś w 2013 zdarzy się jeszcze potężniejsza..."
Boryska - chłopiec z Marsa
www.npn.ehost.pl/serwis//index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=65
Doomer: nie załatwiono, tylko się o tym dyplomatycznie nie mówi na międzynarodowej wokandzie. W przeciwnym wypadku takie osoby jak Merkel nie miały by racji swego istnienia w mediach, a żądania o przywrócenie do Niemiec Śląska bawiły by nie tylko nieświadomy niczego plebs, ale również polityków. Z jakiegoś powodu najwyraźniej nie jest im do śmiechu. Wstąpienie Polski do Nato i UE pogrzebało ten temat na jakiś czas, lecz prędzej czy później ktoś podniesie larum i będzie niezła sensacja. My podpisaliśmy za PRL’u, trzymani miłościwie za gardło przez rączki naszego bratniego ZSRR, pakt pokojowy ze wszystkimi wschodnimi państwami i zrzekliśmy się żądań o, w sumie, nasze ziemie. NRD natomiast było w Układzie Warszawskim, a to inna bajka. Jeśli mielibyśmy dokładnie wnikać w "o co poszło" z granicami, to musielibyśmy wrócić do konferencji w Teheranie i Jałcie, a tak badać tej kwestii mi się, aż nie chce szczerze mówiąc. Ta zagadka miała na celu po prostu sprawdzenie czy ktokolwiek orientuje się w sprawach międzynarodowych układów Polski. I jak widzę ta wiedza jest znikoma. Również moja [](//htmlarea/images/smiles/7.gif) Zawikłane to trochę, jeśli się nie siedzi w temacie. Oby tylko to się nie obróciło to kiedyś przeciwko nam, bo jak wiemy historia lubi się powtarzać...
Jeśli chodzi o nasze granice, to musielibyśmy cofnąć się trochę dalej niż do Jałty i Teheranu, ale to już temat na odrębną dyskusję.
Natomiast faktem jest, że 8 maja 1945 r. w kwaterze marszałka Żukowa, w gmachu szkoły saperów w dzielnicy Karlshorst w Berlinie podpisano **bezwarunkową kapitulacjię całych Niemiec* przed przedstawicielami trzech mocarstw sojuszniczych – ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii. Obecni byli: generał Carl Spaatz (USA), brytyjski marszałek lotnictwa Arthur Tedder oraz marszałek Żukow (ZSRR). Podpisującymi akt kapitulacji w imieniu zwyciężonych Niemiec byli:
- głównodowodzący Wehrmachtu feldmarszałek W. Keitel;
- dowódca niemieckiej marynarki wojennej admirał H. G. Friedeburg;
- generał pułkownik lotnictwa F. Stumpff;*
Bezwarunkowa kapitulacja oznacza zaprzestanie działań wojennych na całym froncie bez jakichkolwiek warunków ze strony poddającego. II WŚ miała to do siebie, że o ile została rozpoczęta z poszczególnymi państwami, to jej koniec obejmował kilka kontynetów. Często wojska hitlerowskie wkraczały na terytorium krajów, którym wojny Niemcy de facto nie wypowiedziały. Podpisanie aktu kapitulacji tylko przed przedstawicielami trzech ówczesnych mocarstw (Francja też brała w tym udział, ale raczej dla formalności i aby uniknąć późniejszych trudności dyplomatycznych) było logicznym i zrozumiałym ustępstwem. Podpisywanie takiej kapitulacji z przedstawicielami każdego zaatakowanego kraju było wówczas niemożliwe chociażby z tego względu, że np. w Polsce nie było rządu zdolnego do podpisania tego rodzaju umowy międzynarodowej.
Wobec powyższego zupełnie absurdalnym wydaje mi się twierdzenie, że Polska i Niemcy pozostają w stanie wojny, co można wywnioskować z Twoich wypowiedzi.
A jeśli chodzi o podpisywanie aktów o nieagresji pod jarzmem ZSRR (sic!), to było to podyktowane ówczesnymi realiami. Wszystkie strony były wyczerpane wojną i najzwyczajniej w świecie chciały uniknąć kolejnych konfliktów, które po wojnie były bardzo prawdopodobne.
Nie przewracajmy historii do góry nogami i nie interpretujmy od nowa faktów w zależności od obecnej sytuacji politycznej.
ej ja tam @#$% i tak spierdalam z polski bo kaczory atakują [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM
AL|EN napisał:
>
> ej ja tam @#$% i tak spierdalam z polski bo kaczory atakują [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
Nara.
freak_ - skad te domniemania o rzekomej wojnie wytrzasnales ?
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Better to die for something, than live for nothing.
I was in the wrong place
ehh porównujesz dwie różne kwestie z tymi Niemcami, Rosją i Japonią: Polska zawarła „Układ między PRL a RFN o podstawach normalizacji ich wzajemnych stosunków” - w przypadku Rosji i Japonii nawet tego nie ma
niedługo się obudzisz z tym że Stany Zjednoczone mogą wstąpić do Unii Europejskiej podnosząc wielkie larum i ogłaszając kolejną zagadkę (bo mogą - nigdzie nie ma napisanego wymogu "bycia" w Europie, podobnie Polska może przystąpić do NAFTA)
i jeszcze co do teorii i praktyki:
Jasiu sie pyta taty:
• Tato co to oznacza w teorii i w praktyce?
• Jasiu zaraz wytłumacze Ci to. Spytaj sie mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta sie:
• Mamo dałabys murzynowi za 2000$?
• No wiesz synku. Meble by sie przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
• Jasiu teraz idz do siostry i spytaj sie o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta sie.
• Siostra dałabys murzynowi za 2000$?
• Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idze do taty i mówi, że siostra dałaby.
• Teraz Jasiu idz do dziadka i spytaj sie o to samo.
Jasio idzie i pyta sie.
• Dziadku dałbys murzynowi za 2000$?
• Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
• Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie @#$% i pedała w rodzinie.
Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...