@ Xsi
tak, eZHTMl to rowniez dobry pomysl. Powiedzialbym, ze jest to cos pomiedzy notepadem a kombajnem.
ma jedna wade- jest niedarmowy :)
Wczesniejszy projekt (edHTML) dobrze sie przyjal na rynku, niestety sluzyl tylko do wypromowania autora i nie jest obecnie rozwijany (moze inaczej, jest rozwijany pod komercyjna wersja).
@ misiex
utf-8 jest standardem kodowania wszystkich znakow. Jesli robisz witryne, ktora z zalozenia ma byc miedzynarodowa to wtedy tak kodujesz. Z reguly kazdy robi witryne pod rodzimy rynek a jesli jakis hindus wejdzie na nasza strone i dostanie krzaki zamiast ąę to juz jego problem.
Po drugie napisze sobie strone zawierająca:
ąężźććććććśśśśśśśżżżżźźźźąąąąąęęęę,,, i zakoduj odpowiednio w utf-8 oraz iso 8859-2. Zobacz czy widzisz roznice. Ja nigdy nie kodowalem utfem, bo bylo to niepotrzebne i zbedne.
UTF-8 obsluguje zwykly notatnik, iso 8859-2 potrzebuje juz jakies malego oprogramowania zeby zakodowac np. pspada
Europa srodkowa koduje tylko w iso 8859-2. Od lat jest to standard.
@ reszta
Pewnie. jesli czlowiek nie chce sie dopasowywac do czegos co jest relatywnie nowe i coraz czesciej wypiera starsze (html) to najlatwiej powolac sie na strone i stwierdzic, ze to cos jest do dupy :D
Pare lat temu taka sama sytuacja miala miesce z CSS. Dzisiaj jak wiemy bez kaskadowych arkuszy witryna nie ma prawa bytu.
Wbrew pozorom xhtml wcale az tak bardzo sie nie rozni od starego htmla a jakies standardy sa przeciez.
No ale kazdy robi po swojemu :)
Na ramkach lub tabelach uklady stron tez mozna robic, nie kazdy wie co to div+css -.-
To jest tak jak walka pomiedzy zwolennikami quake 1.11 a cpma 1.45 :o
Sa jakies standardy, kazdy wie co sposrod tych dwoch jest lepsze a mimo wszystko znajda sie fani czystego q3. Ot co.
O qooXdoo, openlaszlo, ajax itd to w takim wypadku mozna zapomniec :)