Mam pytanie do ludzi którzy orientują się coś w linuxie a konkretnie w serverach q3 pod linuxem.
w swojej karierze moge sie poszczycić postawieniem paru serverow CS i pamietam że było takie coś że startuje serv ./start
screen -r hlds
czyli podgląd na aktualny stan servera co sie dzieje co ładuje itd. w quaku w zasadzie jest podobnie tylko inne komendy ale.
w czym pojawia sie problem. po1
odpale skrypt ./rc.q3a start. fajnie chodzi chodzi, odpalam to załóżmy z SSh terminala putty. fajnie chodzi, zamykam terminala to killuje sie server, zatem, jak postawić aplikacje tak aby po zamknieciu terminala ona nadal pozostawała na chodzie, tak też było z CS'em, pytanie czemu z quakiem tak nie jest ? lub powiedz mi ktos jak to zrobić, doszły mnie słuchy z niepewnych źródeł że trzeba na końcu dopisać &
tak też uczyniłem, i zastałem tylko ładowanie servera
pisze map q3dmX a tu mi shell zwraca uwage map command unknow. no to fajnie , wyrzucilo mnie a serv stoi bez mapy,