ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Zapytanie o turniej - czy warto?

VipeR

Od: 2002-05-31

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-22 13:30:20

Witam wszystkich, otóż ostatnio sporo myślałem o zorganizowaniu turnieju ( turniej w nie tak bardzo dalekim Lublinie mnie do tego „popchnął”) i doszedłem do wniosku ze z pomocą paru osób w tym obeznanych to dąłbym rade to zrobić. Mam dobre układy z dyrektorem mojej szkoły jak i informatykami i raczej udało by mi się załatwić sale informatyczna oraz miejsce do spania w internacie szkolnym który znajduje się od szkoły w odległości jakiś 30 metrów, oraz obiad w tymże budynku. Myślę także ze udało by mi się naciągnąć na sponsoring mojego burmistrza i może starostę, jakbym im obiecał np. otwarcie turnieju, krotka przemowę, ewentualnie wręczanie nagród, może by mi tez się udało naciągnąć jakiś sklep komputerowy w moim mieście za np. rozprowadzanie ulotek na turnieju.
Otóż tak w sali jest 14 (plus 4 w drugiej sali) w miarę dobrych komputerów – 1.7 GHz, 256 RAM, karta grafiki jakaś zintegrowana z zestawu jak to często w szkołach bywa, jakkolwiek ich wydajność jest dosyć dobra(stałe 125 fps powinny osiągnąć, myślę ze jakbym przekonał 2 nauczycieli informatyki (postawić im kratę piwa) to by i udostępnili rzutnik do GTV oraz „popilnowali by” trochę, bo to cholernie drogi sprzęt.
Tylko jest jeden problem. Otóż moje miasto – Lubaczów znajduje się w najdalszym zakątku Rzeczypospolitej – blisko granicy z Ukraina, wiecie pewnie wszyscy gdzie był Rzeszów. Lubaczów jest 100 km na wschód od Rzeszowa :( Jest tylko jeden plus takiego polozenie – do granicy nie ma daleko (nie należy zworować się na programie “Granice” – to nie jest prawdziwa rzeczywitość). Każdemu daleko do tego "miasta" i to jest najwiekszy problem, a wiec czy znalezliby się chetni na turniej, myślę że TDM z możliwością rozegrania dwóch meczy jednocześnie, wiem że to niezbyt dużo, ale takie są warunki w tym mieście – brak jakiejkolwiek cafe :(.

Datego pytam się czy są osoby które byłyby chętne na ten turniej. Proszę o odpowiedzi.

Oto gdzie znajduje się ten Lubaczów.

Keep practice, its only way to be better!

Dla Quake ]I[ czas zatrzymał się w miejscu!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-22 15:29:16

Nie sądzę, żeby do tego miasta wybrałoby się więcej niż ok. 20 osób :/ Ja, marcel, psychic, wojtas czy equador, sensei, cin mamy całkiem blisko, ale cała polska... Poza tym - za mało komputerów na turniej TDM. Na rozgrywanie 2 meczów jednocześnie potrzeba 16 "surowych maszyn". Położonych po 4 obok siebie. Poza tym - maszyna do administracji + maszyna do serwerów + ew. GTV. Nie wspominająć o jakiś komputerach z których przekaz szedłby na telebim/ew. na których publika by oglądała mecze. No chyba, że robisz turniej 2v2. W ogóle, co Wy macie z tym TDM’em? Wszyscy by chcieli turnieje TDM... ;) Chociaż fajnie by było zrobić Team Sandomierz, no nie psc? :P Z tymi FPSami będzie w 4v4 tragedia. Nie wiem jak z tymi kartami, bo nigdy nawet nie grałem na takim kompie w q3, ale lepiej sprawdź 3 razy na różnych configach (mogę Ci przesłać odpowiednie konfiguracje. Po doświadczeniach z lbl wiem mniej-więcej jakie cfgi tam wykrzaczały a jakie nie :) ) jak z FPSami tam jest w 4v4. Bo osobiśnie nie sądzę, żeby wyrobiło.
Mailuj do jakiś dobrych ukraińców, żeby przyjechali. Oni będą mieli bliżej niż Polacy :P Popytaj się organizatorów np. Asusów z kim oni się kontaktowali w sprawie organizacji elimek > mail do nich, żeby wyciągnąć od nich maile do najlepszych Ukraińców (terminator, nike, etc).
Dogadaj wszystko na 100%, wybierz termin i dam newsa na ORGu. Zapisy zrób z góry (wpłacisz $$$ na konto - jesteś zapisany) i jeśli będzie trochę osób, to mamy turniej.

auroxick

Od: 2002-10-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-22 18:29:22

No i z pepzem mamy blisko ;)

Kiedy planowany jest termin? Tak na oko bo jak narazie to widze ze to tylko powierzchowne rozmyslenia.

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-22 19:57:54

team sandomierz a jasne !! wiesz co?  jeszce szaqua by sie na kolcza wrzucilo :D

ت

kos

Od: 2003-03-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-05-23 00:30:19

Qrcze ja chce turniej w Krakowie ;) najlepiej 1v1 to przyjade na 99% a do tej twojej miejscowości raczej nie dojade, bo mój malcz nie jest w stanie przejechać takiej odległości ;(

^^

żeton

Od: 2002-11-29

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-05-23 07:46:23

mutonek napisał:

>
> obni napisał:
> >
> > troche daleko :P czemu nikt ie zrobi turnieju w Krakowie albo Katowicach ?
> >
> bo w katowicach jest syff a ja za duzo pije
>
to ze pijesz muton to wiadomo , a to ze syf to tylko w0w  i d4widov  robi ? ;oooo ja Tam sadze ze w Kace zrobimy na dniach taka nocke :-)

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-23 15:34:07

Cytat z posta - autor: [kos](?id=users&details=4727)
>
> Qrcze ja chce turniej w Krakowie ;)
>
chesus... to zrób @#$%...
Nie mam nic do kosa i nie o nim w poniższych zdaniach, tylko ogólnie o scenie - nie oczekujcie, że ktoś zrobi coś za Was. Jeśli już ktoś zorganizuje jakiś turniej - przyjeżdżajcie tłumnie i BEZ @#$% WYKRĘTÓW: kasa, mama, tata, świnka morska, drogo, w sytuacjach, kiedy macie na tacy wszystkie dane 1-2 miechy przed turniejem i wszystko da się załatwić. Robicie tym samym scenie ogromną przysługę a nie jeżdżąc nigdzie i siedząc za przeproszeniem na dupie jak jakiś tutaj frik (tylko przykład :PP) - zabijacie ją.
VIPER - zrób co się da z tą imprezką. Tylko 1v1, bo pewnie tdm te kompy nie pociągną. Jeśli zrobisz taki system zapisów jak Ci mówiłem - będziesz z góry wiedział czy turniej będzie czy nie.

MateoMartinezz

Od: 2002-02-28

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-23 16:32:37

żeby na turniej się ludzie zjechali, to po pierwsze primo musisz miec autorze tematu, odpowiednie nagrody, dopiero te przyciągają tłumy.

** I AM A PROUD MEMBER OF POLISH QUAKE COMMUNITY **

** eu.battle.net/d3/pl/profile/Fakeeye-2762/hero/1668267 **

ZP1K

Od: 2003-10-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-23 16:34:50

MateoMartinezz napisał:

>
> żeby na turniej się ludzie zjechali, to po pierwsze primo musisz miec autorze tematu, odpowiednie nagrody, dopiero te przyciągają tłumy.
>
Swięta prawda, nie każdemu chce sie drzec połowe Polski aby stracic czas, kase, zdrowie a wzamian dostac pare h grania ;O

play or die ;]

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-23 18:39:27

A ja tam nigdy nie jeżdżę, żeby coś wygrać. Pierwszy raz na Kozienaliach udało mi się wywalczyć nagrody za jakieś 200zł i to była najfajniejsza rzecz na świecie, ale raczej niezamierzona ;)

VipeR

Od: 2002-05-31

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-24 07:53:39

Sorry ze mnie tak dlugo nie bylo, bylem bardzo zalatany. Masz i razje Mav, skoro na TDM kompy rady nie dadza to na 1vs1 pociagna napewno.
W sprawie nagrod - mysle ze od burmistrza i starosty wyzebralbym po 500 zl, sklep moze by odpalil 200 zl, do burmistrza jestem w 90 % pewny ze by dal - czesto sponsorowal rozne imprezy w miescie, a szkola przeciez nalezy do starosty to moze akurat by rzucil tre 5 baniek. W niedlugim czasie pogadam z informatykami i dyrektorem, a potem z burmistrzem i starosta. Jak juz to zrobie to dam znac.

Keep practice, its only way to be better!

Dla Quake ]I[ czas zatrzymał się w miejscu!

MateoMartinezz

Od: 2002-02-28

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-24 13:47:27

Misiu - zasada jest taka - szczególnie jeżeli chodzi o organizowanie w kafejkach - z wejściówek i wpisowych musisz opłacic cafe, czasami chodzi o kwoty rzędu 500-700 PLN.  Nigdy nie ufaj, że z wejściowek opłacisz nagrody.  Dopiero ktoś z zewnątrz, kogo uda Ci się przekonac do projektu, zasponsoruje nagrody - a te muszą być atrakcyjne.  W obecnych czasach jest to wydatek rzędu 500 PLN minimum (licząc słabiutkie nagrody, pamiętaj, ze miejsca na podium są trzy) - to co napisałem to absolutne minimum, które musisz zapewnić.
Potem dochodzi cała reszta:
Ochrona - (w przypadku imprez powyzej 40 osób jak najbardziej wskazana - chopek z agencji ochorniarskiej za 100 PLN postoi i przypilnuje wejścia z pocałowaniem ręki), kradzieże myszek, telefonów, portfeli zdażają się na każdej imprezie, niestety - takim  incydentom musisz stanowczo zapopiec, po imprezie nie będziesz się mógł odpędzić od gości mających pretensje do Ciebie jako organizatora
 Multimedia - projektor, telebin etc., to wszystko kosztuje
Zaplecze informacyjne, czyli udział większego serwisu w relacjonowaniu rozgrywek na żywo w sieci, zwany popularnie coverage’em, udostępnienie komputera dla newswritterów niemalże musowe
Mozliwośc zakupienia picia i jedzenia na miejscu -  wyobrażasz sobie pilnowanie drabinki rozgrywek gdy większośc graczy idzie cos zjeśc na miasto? :D
Sędziego -  do pilnowania rozgrywek i ich sprawnego przebiegu
Rozumiem, że twoja sytuacja jest inna, brak kosztów cafe, itp itd, ale generalnie tych kilka rad na pewno Ci się przyda :D

** I AM A PROUD MEMBER OF POLISH QUAKE COMMUNITY **

** eu.battle.net/d3/pl/profile/Fakeeye-2762/hero/1668267 **

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-24 16:06:52

Ty mateo piszesz tak, jakby to było coś większego :D imo, wszystko przedstawia się tak:
Jeśli rzeczywiście organizujesz to w szkole, to nie ma problemu z wydatkiem "na lokal do grania" i "na kompy", bo te w sali informatycznej już masz, prawda? Obiad w tym budynku o którym także wspominałeś byłby ofkoz płatny. Np. wpisowe 15/20zł + obiad [ile tam stołówka zarząda od osoby] + spanie [ile tam akademik zarząda od osoby]. Jeszcze raz dochodzimy do problemu "ile os. się tam pojawi". Więc jak już wspominałem wcześniej ze 3 razy w różnych topicach - tylko rejestracja i płatność z góry wchodzi w grę. Wtedy wszyscy potraktują to poważnie.
Ochrona - MM ma w pewnej mierze rację, bo to jest problem... tylko nie wiem dlaczego nigdy nie widziałem na żadnym jeszcze takiej wielkości turnieju nikogo z "ochrony". Nawet na FFT, gdzie przez Rzeszów przewinęło się ok. 100 osób. Na całym turnieju (przez 2 dni i w 3 kafejkach!!!!) zginęła... jedna myszka mx300. Więc ja bym graczom zaufał, ale miej w razie czego po kogo zadzwonić. Jakiegoś kolegę pakera mieszkającego blisko, albo niech ktoś od czasu do czasu wpadnie i zajży. Ja tam nigdy na takich wyjazdach się nie boję o ile jedzie ze mną Marc3l. Jeszcze nigdy nie widziałem, żeby ktoś mu przylał. Nawet jakieś kwadraty/koksiarze/2metrowe karki i inne karateki.
Multimedia - zawsze możesz wynieść na korytarz 2 kompy i ustawić kilka ławek, jeśli ten pomysł z projektorem i rzutnikiem o którym pisałeś wcześniej nie wypali.
Zaplecze informacyjne - nooo tutaj MM ma 100% rację. Powinieneś zapewnić nam jakiś dostęp do kompa z netem kilka razy w ciągu dnia.
Picie, jedzenie - W pobliżu prawie każdej szkoły są jakieś spożywczaki, prawda? :)

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-24 20:08:07

heh, no też przyznam, że troche się niecierpliwie, ale nie wszystko naraz. Tylko po prostu po każdej rozmowie z kimś na ten temat opisuj wszystko. Jeśli nie będą się chcieli na coś zgodzić - może forumowicze znajdą jakieś rozwiązanie :D

VipeR

Od: 2002-05-31

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-25 08:26:34

No wiec tak : gdy byl turniej zakladow wychowawczych u nas na hali bo szkola ma  nowoczesna hale sportowa to obiad kosztowal 4,50 i skladal sie z 2 dan - zurek i salatka z filetem z kurczaka. Nocleg w naszym internaci nie kosztowalby wiecej niz 10 zl od sooby, moze by sie udalo mniej wynegocjowac. Do dyrektora ide jutro gdyz dzis jest w szkole jakas uroczystosc i nie ma czasu na nic, jak do niego sie przejde to wybieram sie do starosty i burmistra, a nastempnie do tego sklepu komputerowego. Potem zalatwilbym to konto na zapiski. Biore sie za robote.

Keep practice, its only way to be better!

Dla Quake ]I[ czas zatrzymał się w miejscu!

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-25 12:03:00

VIPER napisał:

>
> No wiec tak : gdy byl turniej zakladow wychowawczych u nas na hali bo szkola ma nowoczesna hale sportowa to obiad kosztowal 4,50 i skladal sie z 2 dan - zurek i salatka z filetem z kurczaka. Nocleg w naszym internaci nie kosztowalby wiecej niz 10 zl od sooby, moze by sie udalo mniej wynegocjowac. Do dyrektora ide jutro gdyz dzis jest w szkole jakas uroczystosc i nie ma czasu na nic, jak do niego sie przejde to wybieram sie do starosty i burmistra, a nastempnie do tego sklepu komputerowego. Potem zalatwilbym to konto na zapiski. Biore sie za robote.
>

ee obiad i posilki raczej nie licz. ... i rak kazdy pewnie bedzie chcial sie urwach na chwile, odetchnac swiezym powietrzem i pujsc do jakiejs restauracji ala mc donald czy pod parasolami ; p

ت

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-25 13:42:32

Licz licz. Tyle osób ile będzie chciało coś takiego zjeść - za to zapłaci. A jeśli nie, to nie. Ale daj ludziom możliwość wyboru. A co psychol - chcesz wybrać się na wódkę w trakcie? :D

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-25 15:05:04

Mav9l1ty napisał:

>
> Licz licz. Tyle osób ile będzie chciało coś takiego zjeść - za to zapłaci. A jeśli nie, to nie. Ale daj ludziom możliwość wyboru. A co psychol - chcesz wybrać się na wódkę w trakcie? :D
>
albo na kawę : PPPPPPPPPPPP

ت

mutonek

Od: 2002-09-01

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-25 16:18:33

Mav9l1ty napisał:

>
> Licz licz. Tyle osób ile będzie chciało coś takiego zjeść - za to zapłaci. A jeśli nie, to nie. Ale daj ludziom możliwość wyboru. A co psychol - chcesz wybrać się na wódkę w trakcie? :D
>
Popieram obiadek wsumie wychodzi nie drogo a Lubaczów to nie jest jakaś metropolia gdzie jest pelno makow i innych gowien tego typu :)

Chryzantemy złociste,

W półlitrówce po czystej,

Stoją na fortepianie,

I nie podlewa ich kurwa nikt.
Znam w0wa i mozecie mi wszyscy naskoczyc !!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-25 16:24:59

VIPER napisał:

>
> Do dyrektora ide jutro gdyz dzis jest w szkole jakas uroczystosc i nie ma czasu na nic
>
a czy jutro nie jest Boże Ciało czy cuś innego? Sor jeśli pomyliłem się z uroczstością, ale nie wiem poważnie. Po prostu jutro się do szkoły nie idzie :D

VipeR

Od: 2002-05-31

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-05-26 09:09:34

Heh mav masz racje dzis boze cialo a jutro dzien ustawowo wolny wiec holera dopiero w poniedzialek. Przez to ze juz do szkoly nie chodze nie weim czasem jaki dzien tygodnia jest - dni sa podobne do siebie - granie, picie etc. Teraz juz jestem zawzienty i zmusze go by udostempnil sale, podobnie jak 2 "wyzej postawionych urzednikow".

Keep practice, its only way to be better!

Dla Quake ]I[ czas zatrzymał się w miejscu!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-05-31 10:49:24

no to już wtorek... i co z tym? :)