ORG

Cytat z posta - autor: [xmateusz_hcx](%E2%80%99?page=users&run=details&id=1751%E2%80%99)
>
> xsiki: grzej pręta :P
>
>
>
>
> RauL: Chodzę z brodą już ze 3 lata i tylko raz zdarzyło się, że ktoś na mnie wołał `Jezus!’ na ulicy. :S Innymi słowy, ludzie raczej nie zwracają na nią przesadnej uwagi(a przynajmniej ja tego nie widzę).
>

hrhrhrhrhrhrrh może to ja byłem :D Pamiętasz może gdzie to było? hehe

edit: hmm a może jednak nie, włosy masz "krótkie"

Zgralem zdjecia z telefonu O.o

k/d750i? ;-)

k ;P W dzien robi spoko ale wieczorem juz kiszka ;G

666|fur1 napisał:

>
> k ;P W dzien robi spoko ale wieczorem juz kiszka ;G
>
no wiem, sam mam ten telefon ;) ogólnie to aparat traktuje jako dodatek, mało z niego korzystam. wyszła niedawno nokia N95 co ma aparat 5mpx, ale w dopie tanich cyfrówek to i tak lipa.

Ja nie chce nic mowic ale zeby zrobic dobra fotke to tez trzeba umiec, znac podstawowe tajniki fotografii, wiedziec jak dobierac tlo, oswietlenie itd :)

Ja Ci tylko powiem raul zebys zbytnio sie nie jaral napisalem 5 Mpx, czyli niby rozdzieloscia matrycy w megapikxelach. Owszem im wieksza rozdzielczosc tym teoretycznie powinno robic ladniejsze zdjecia ale gdy rozdzielczosc bedzie interpolowana czyli softowo powiekszana, to jakos bedzie kiepska, mimo tych 5Mpx w nazwie. Ot taki maly chwyt margetingowy

Podobnie jest w radiach samochodowych.
Pierwsze co podaja producenci to moc wzmacniaczy glosnikow np 4 x 45 W, 4x50, 4x 60 nawet. A znowu niedawno przegladalem strony i co sie okazuje ? Prawdziwa i realna moc jaka moze zostac wygenerowana to bodaj 25 wat. Kolejny ’chłyt’ marketingowy, bo ludzie sie jaraja cyferkami i mysla, ze im bedzie bez wzmacniacza, tuby, dobrych glosnikow robic "bum bum bum".

No coz :)

Lub wlaczyc funkcje auto w cyfrowce ;DDDDDDDD

No nie wiem czy w tym eryku masz tam funkcje auto, ja np w swoim k 508i nie mam :)
Szakal kiedys robil przyzwoite fotki k750i

Liczba pikseli określa, jak duże zdjęcie potrafi zrobić twój aparat.

Do przeglądania zdjęć na ekranie komputera 2Mpix to nawet za dużo (1280x960 = 1.23mpix).

Duża rozdzielczość zdjęcia jest potrzebna wtedy, gdy chcemy wydrukować sobie nasze zdjęcia. Im większa rozdzielczość, tym większą odbitke możemy zrobić bez straty jakości.

SE k750i posiada według mnie wystarczająco dobry aparat jak na telefon, trzeba jednak trochę się nad nim pomęczyć bo zrobić nim dobre zdjęcie w nocy nie jest łatwo.
Zdjęcie mojego pokoju w dzień.

Tym razem moje cztery kąty w nocy - jak widać poniżej wcale nie jest złe zdjęcie.

Tutaj kilka zdjęć wykonanych w dzień.

Poniżej dwa zdjęcia wykonane w nocy w pomieszczeniach.

Wiem że rewelacji nie ma, ale według mnie jak na telefon to jest to wystarczająca jakość - naturalnie przy umiejetnym pstrykaniu zdjęcia!

zajebista chata Szakal! Fajnie się masz

Fajna chata, ale chyba nie cała twoja ?.
Ciekawe co tam porabiasz i dlaczego przed twoim domem stoią te dwa dostawcze ople z drabinami na gorze, pozatym
z tego zo zauwazyłem mamy takie same klawiatury :)

W wszystkich światła pozapalał co by cool wyglądało :)

Co to za rejestracje?

Irlandia, pablo ;)

ah, to SZAKAL też wyemigrował? :)

edit: SZAKAL, kliknij tutaj, coś w Twoich klimatach. Tobie RauL może też się spodoba, chociaż wątpie :)

Pablo: ciekawostka, pierwsze dwie cyferki to data pierwszej rejestracji :), wlasciel domku w ktorym mieszkam ma bryke z 54 roku, poklikam foty i zapokaze. A bonusowo zarzuce foto w stroju sluzbowym :)

Nom Irlandia.
Dom nie cały mój, bo mieszkam tu z siostrą i jej chłopakiem, ale że mamy spooooro miejsca to pewnie ktoś dojdzie - jakas moja koleżanka =)

Rejestracja tak jak napisał _Vh - najczęściej też zgadza się z rokiem produkcji autka, choć nie zawsze. Dwa vany należą do firmy w której pracuję, nie są moją własnością, choć mamy je (ja z chłopakiem mojej siostry) do dyspozycji 24/7. Dom jest b.duży, ale nie będę się spuszczał i pokazywał Wam zdjęć wnętrza.
pablo - ja wyemigrowałem może, ale warunki jakie mam tutaj są nieosiągalne w tym momencie w Polsce, no chyba że masz tatusia na stanowisku lub z wtykami.

Opel i Ford jest gówno wort :PP
A tak na serio, niezla chata. Nie ma co :D
Jak juz sie osiedle w Newport Beach za kilka lat, to tak bedzie wygladac moja szopka z narzedziami dla ogrodnika :PP

Autko sasiada - bardzo stylowe i stare
bonus: ja i moj stroj (nie obracalem i w jest w zbyt duzej rozdzialce), szczegolow nie widac, ale sa na kombinezonie resztki mieska tu i owdzie :P, do tego oczywiscie rekawiczki i gun na wode

bonus2: tez oryginal i jeszcze starszy niz samochod stylowa pamiatka (tak, wiem, trzeba bylo flesza wylaczyc :P)

wiecej fotek (nie sprzatalem w nich)

no stylowy ten fordzik :-)

ladne kalosze

niezle, maja w srodku kratkowana wkladke pod stope, wiec latwiej uniknac problemow typu odparzenia itp.

Nie wiem skad w ogole ktos wymysla te powiedzonka.

Ford gowno Wort,
Golfy sa zjebane
Nie kupuj aut na F
BMW - bedziesz mial wydatki,,,

Ble , nie lubie jak ktos powatarza jak papuga ominie innych cielep, co z mechanika maja tyle wspolnego co Benny Hill z fitness badz stylizowaniem miesnia piwnego na kaloryfer :)

Ford Mustang shelby np z 1968 albo wersja GT 500 to jeden z najbardziej porzadanych modeli przez ludzi z kasa i fantazja.

W ogole nie rozumiem tych dalszych stwierdzen, ktore co chwile slysze.
Przy obecnej globalizacji rynku motoryzacyjnego naprawde te powiedzonka sa serio gowno warte.

Przykladowo w volvo s 80 (limuzyna dobrejklasy) zastosowano zawieszenie z forda mondeo.
Mino cooper - auto wymyslone przez Niemcow, produkowane w UK przez polskich emigrantow z zastosowaniem czesci od Peugeot’a.

Takich przypadkow jest naprawde masa !
Kazde auto uzywane bedzie sie psuc, predzej czy pozniej.
Kazde choc troche bite auto bedzie korodowalo, predzej czy pozniej.
Nie gra roli czy to japonczyk czy francuz. Kwestia lezy w tym jak ktos eksploatuje samochod, no i czasami wiadomo jakosc wykonania (np. eletronika w renault).
No ale bez przesady.

Obecnie do Nissana wsadzane sa silniki renault. No ale to dalej japonczyk, czyli co? Jakies powiedzonko ?
Peugeota 107, Citroen C1 i Toyota Aygo, czyli samochody typowo dla kobitek, klasa A- produkowane w tej samej fabryce w Kolinie ( nazywane sa trojaczkami z Kolina), maja te sama plyte podlogowa no ale inne znaczki na masce..
W takim razie jezeli ktos mialbys sie zastosowac do powiedzenia " nie kupuj francuzow" to rowniez nie powinien zainwestowac w toyote aygo. Co za bezsens...
Jak to mowia, kazdy bezsens ma swoj sens.

Tomasz, ja powiedzialem to zupelnie dla zartu. Wiadomo, ze obecne samochody sa tak "dopieszczone" i zaawansowane, ze trudno znalesc w nich wieksza wade. Mimo wszystko prawda jest, ze np. Alfa Romeo zepsuje sie szybciej, niz BMW lub ze Amerykanie z 5-litrowego silnika uzyskuja 350 koni, a Europejczycy o 100 wiecej :)
Jednak w przypadku aut starszych (roczniki 90-95) widac roznice w autach japonskich, niemieckich a francuskich lub wloskich. Mam Toyote Carine z 94 roku i autko sprawuje sie fantastycznie - nigdy nie miala wiekszej naprawy. Kumpel ma Renault Lagune, rowniez z 94 roku i podobno kilka razy musiala byc oddawana do serwisu.

xmateusz_hcx napisał:

>
> Ja > ’miszcz’ Polski > Pepsi > Dinhz > Świat > lis > pis > Mav
>
>
>
>
> snapshot mojej brody sprzed kilku miechów(nie goliłem od tamtego czasu 8>):
>
>
>
wygląda jakbyś się zasiedział przy szukaniu tych modułów perla ;)