więc wstaję dziś rano i wyciągam tel. a on wyłączony. jakoś mnie to nie zdiwiło, bo bateria była wczaoraj prawie rozładowana. podłączam ładowarkę, włączam a tu zonk: aparat prosi o włożenie karty sim. spoko, zdarzało się już wcześniej. wyjmuję kartę, wkładam ponownie, dociskam a tu to samo. w skrócie: na innym telefonie to samo, czyszczenie styków czy dociskanie karty nie pomaga. musi być to jakiś problem wewnętrzny. wczoraj przed rozładowaniem tel działał niezawodnie. ktoś ma jakąś koncepcję?
żal mi tej karty, bo mam (miałem?) na niej 20 zł.