Zlot c4 KrK 18.02.2006
Godzina 5:17 (rano) 1 esemes od Core (czyt.Koreckiego:) "Wstawać NeMo
Kontrola!" OMG nic tylko tylko przypierd... ale pełen luzik
Przed 10 pokazali sie core i falko w krk wiec ich odebrałem i wbiliśmy
do mnie. Pozniej nic szczególnego zatankowaliśmy i poszliśmy na rynek.
Odrazu Falko i core zwiedzili zabytki Krakowa typu Wawel itp. wiem wiem
nadaje sie na przewodnika :p
Mieliśmy strasznie dużo czasu wiec wbiliśmy do pubu i trzeba było
jakiegoś bronxa strzelić... jakoś tak nam minoł czas. Miedzy godizna
17/18 dołączyli do nas Mizo i Ryboll
"Adziaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa "
to juz sie przynajmniej coś bardziej działo, a z godzine na godzine
AmRaC do nas zawitał w "Sesji" bo tam już spedziliśmy czas czekajac na
upragnioną godzine 21, i na innych ziomów.
Ryboll dostał esemesa od v1roxa i stony "Jestesmy w Rzeszowie jaka to ulica ?" i brecht na maksa.
Czyżby sobie pomylili miasta IoI. Ale nie to był ich mały żarcik.
Stona i jego pro karteczka... "hehe masakra" pozdro dla niego
Po zebraniu licznej ekipy z c4 i poza. Ron i ktoś tam poszli do
spozywczaka. A Smok3d i jego kumpel + jego zielone życie :DDDddd z tym
sie nie mogło obejść i jak zawsze pytki sie przyczepiły i grozili
dołkiem "Czyżby koniec zlotu ?" NIE !!! Ale jakoś wybrneliśmy z całą
ekipa: "Na pierwsze trzy pytania olewam hama".
Jeszcze dołączył do nas alf’ik. A było nas w sumie przyjemna liczba już dokładnie nie pamietam bo wstałem dopiero. :p
NeMo -(Nie ładnie o sobie pisać :ASD)
Mizo -(Sama Mizeria...)
Ryboll -(Adziaaaaa! i czego chciec wiecej?)
Core -(Korecki pełen luzik)
Falko -(Ten to by cały KrK zwiedził w 1h)
Ron -(thx że byłeś...)
v1rox -(rany boskie strasznie nieśmiały dresik:)
Stona -(Karteczka była pro, rany w sesji to naprawde Ryboll+Stona=WM)
Amrac -(fajki były dobre kufa kto je wypalił?)
Bieniu -(Jedyny co skołował cyfrówke... maślanka OWN)
Alf -(Warto było co nie?)
Smoked i
kumpel -(oni nie byli w cafe...ale uzupełniła sie historia o małą adrenaline)
Jezeli kogoś zapomniałem niech sie dopisze d:’
A w cafe pełen luz grało sie fajnie chodz przyznam że grałem na
zjebanej klawiaturze... Ale Q3 to nie wszystko... pograliśmy w inne
ciekawe gry :ASD jak np: MOH i nawet CS’a D, a pozniej wszyscy zjebani przed 6 ulotnili sie z cafe do domu...
No to chyba na tyle jeszcze mógłbym tu pisać i pisać bo działo sie
naprawde dużo wszystko wypaliło pomyślnie, a zabawa była przednia.
Najwazniejsze że każdy sie poznał
Do nastepnego zlotu...
Pisał NeMo [:
P.S.
Sory za błędy ort. nie miałem czasu sprawdzić ide spać... zdjecia wkrótce...
Demka:
http://rapidshare.de/files/13622945/ZLOT_C4_18.02.06-demos_NeMo.rar.html