Razer DeathAdder atakuje!
Być może ktoś z Was stoi teraz przed sytuacją, wyboru. Wyboru w którym
musi zdecydować się w jaki kontroler wskazujący zainwestować pieniądze.
Wbrew pozorom jest to decyzja bardzo ważna, gdyż myszka jest tak jak by
pierwszym i podstawowym elementem, który łączy nas ze światem
wirtualnym. Oprócz klawiatury to jedyne urządzenie z którym mamy fizyczny kontakt. Z przyjemnością przedstawiam Wam drodzy czytelnicy adaptację przewodnika yana, który to opowie nam o jednej z najlepszych myszek dostępnych obecnie na rynku. Mowa o Razer DeathAdderze! Artykuł ten jest swoistym "HowTo" poradzić sobie z podstawowymi problemami z tą myszą. Dzięki niemu dowiecie się jak usprawnić swojego DeathAddera, oraz co wybrać? Razera, czy MSIE 3.0? Zapraszam gorąco do lektury!
*
"DeathAdder czy MSIE 3.0? To pytanie pada dosyć często. DeathAdder jest wstanie wychwycić każdy
ruch myszy do 3,92m/s, podczas gdy MSIE 3.0 tylko do 1m/s, co jednak
wystarcza dla większości graczy grających na dosyć niskim sensie. Ale
istnieje także sposób, na to, aby wycisnąć z MSIE 3.0 aż 1,55m/s.
Wystarczy, że podkręcimy nasz port USB, tak aby pracował on z
częstotliwością 1000Hz. Ta wartość jest już naprawdę wystarczająca
nawet dla graczy, którzy grają na naprawdę niskich wartościach czułości
myszy. Więc jeśli porównamy podrasowaną MSIE 3.0 i DeathAddera, to
przedstawiają sie one mniej więcej na podonym poziomie, zadowolą one
graczy, którzy używają zarówno wysokich jak i niskich sensów."*
Razer DeathAdder atakuje! - czytaj całość!
shiv | 2007-02-16 00:29:35
literowa jak uj xd
#735943
Zaloguj się by dodać komentarz.