eee-eeeeeee :D panie majster napraw pan to teraz jakżeś skiepścił
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
eee-eeeeeee :D panie majster napraw pan to teraz jakżeś skiepścił
Jak mustangi kurwa, jak mustangi!
PROSTO.
Ten art nazywa sie "we come in peace"
Ufff... nabiłem do nastepnej podstrony :D
Nie ma czegoś? Chętnie sprzedam :) Z pewnymi wyjątkami ofcoz :]
Open Your eyes, open Your mind - proud like a god don't pretend to be blind. Trapped in yourself, break out instead, beat the machine that works in Your head
Piątek - ale macie fajnie.
Pogoda nawet fajna, w weekend ma się popsuć ponoć :l
Quia nmnr Rx
tak bajdalej, to thx dla szakala za naprawienie tematu i usunięcie posta msxa ;)
Nie ma sprawy.
Trochę motki w bazie danych, ale wszystko jest ok i to się liczy.
Tak btw jak Ty to MisieX zrobiłeś.... chłopaku, kozaku czy może powinienem napisać hakerze?
ja tam podejrzewam, że jego hackowanie ograniczyło się do wciśnięcia kilku magicznych kombinacji klawiszy... ctrl+c i ctrl+v :P
.::SZAKAL::. napisał:
>
> Tak btw jak Ty to MisieX zrobiłeś.... chłopaku, kozaku czy może powinienem napisać hakerze?
>
bmp2html :). Nie wiem czy jest wersja ’stand alone’, ale pod mirca to nawet gdzies to mialem ;d.
kawa. wypilem pol. za slodka. ide wylac. a potem na rower. pis out.
[](//htmlarea/images/smiles/14.gif)
Na śniadanie przytuliłem żoncię =)
Teraz komp, za chwilę świerze bułeczki z czymś tam, potem kawa z imbirku ciśnieniowego a potem rosołek.
Rosół wyjątkowo mam, bo wczoraj była delikatna popijawa, a jak znający mnie wiedzą (hi Mav), po pijaku zawsze gotuje rosół. Pogoda niby ładna, ale niepewna...
Do później.
Pouczyłem sie bioli juz:) teraz moge cos pograc w q3:) albo w3:P na śniadanie miałem jajecznice:D
A ja na śniadanie zjadłbym sobie naleśniki, zajebistą mam na nie ochotę =) Ale najpierw muszę chyba siebie i dom (kolejność dowolna) doprowadzić do porządku. W domu wszędzie mam resztki piwa, żubrówki, kubki, damskie okulary (czy ja czegoś nie pamiętam?!), fajki, kielonki i nawet kilka żelków się znajdzie... A ja umieram.
Update 12:20: ambitny plan wycieczki do sklepu, aby zdobyć zasoby potrzebne do usmażenia sobie naleśników a potem ich właśnie upichcenie, skończył się na leniwym gotowaniu hot-dogów ;P. W międzyczasie sprzątam pokoik i powoli pozbywam się ochydnego zapachu fajek (yuck!).
Ps. szaq, tak z ciekawości to Aneta też była u Ciebie wczoraj? Myślałem, że tylko Wojtek =o A może pomyliłeś się rano i przytuliłeś właśnie niego?!
tibiarze vs reszta swiata 0:2 :D
w pilke oczywiscie ;d
a na sniadanie była jajecznica : >
ت
San Antonio wygralo :D 7 mecz w poniedzialek :D
(@#$%, znowu nie spalem do 7 rano. Jak to inz mowi
Trzeba być pojebem, żeby ogladać mecz od wpół do piątej do siódmej rano. )
:P A teraz kilka zadan z majzy (yuck!), sprzątanie kostki przed domem i....basket :D
mises.org / marksdailyapple.com
Ok, kolejne podejście do naleśników! Zaraz sobie jakąś koszulinę uprasuję i idę po ingreedients! Teraz musi mi sie udać!!!
edit, 17:00: Prze @#$% ze mnie. Usmażyłem sobie ich chyba z 8 takich sporawych z przeprzeprze pysznym czymś z twarożku, cukru waniliowego i jajeczka w środku i... okazało się, że nie jestem głodny :DDDDD
No nic, zawsze zostanie coś dobrego na kolację ;)
A ja dzisiaj na turnieju w bala rozjebałem sobie kostke i chodzić nie umiem:P ale 1 miejsce jest i nową koleżanke poznałem:D
Jakieś imprezy dzisiaj? Ja ide na domówke sie najebać:D
"Bieguny przemieszczą się. Do pierwszej wielkiej katastrofy na jednym z dużych kontynentów dojdzie w 2009, zaś w 2013 zdarzy się jeszcze potężniejsza..."
Boryska - chłopiec z Marsa
www.npn.ehost.pl/serwis//index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=65
jesus... powinni Ci wyjebać tego posta =o
edit: jestem pojebany, teraz nabrałem ochoty na parówki, rotfl...
chowo mi sie grlao to poszedlem sie napic
mises.org / marksdailyapple.com