Troche dawno tu nie zagladalem ;)
Hmm, niestety stosunkowo niewiele wiadomo o Predatorach, jesli chodzi o ich rozmnazanie i tego typu sprawy. Nikt nigdy niczego takiego nie zaobserwowal - w 1 i 2 czesci byl tylko 1 osobnik (i do rozmnazania sie jakos nie kwapil), a w AvP przylatywali na statkach i tez sie nie mnozyli. Nielatwo zaobserwowac w naturze rozmnazajacego sie czlowieka :D (trza sie mocno naszukac po krzakach i plazach ;)), a co dopiero czlonka takiej cywilizacji.
Co do szkolenia Predatorow to oczywiscie sa one szkolone cale zycie, walka to ich pierwszy priorytet, razem z honorem. Wiadomo, ze odwiedzaja wiele swiatow po to tylko, zeby zapolowac na istoty tam zyjace - ale nie za chlebem, tylko dla przyjemnosci i udowodnienia swego mestwa (?). Ich struktura dzieli sie na klany. W filmach bardzo malo mamy o nich informacji (wiecej o obcym), bo ludzie w XX wieku nie maja technologii do badania tak poteznej rasy (choc w Pred. 2 juz cos probowali). Do jakichs ich obrzedow nalezy obdzieranie ofiar ze skory i wieszanie ich do gory nogami, jak rowniez wyrywanie serc czy dekapitacja.
Posiadaja tez \'komputery pokladowe\' (to cos na rece co tam se nieraz pikaja), niezwykle potezna bombe (czasem popelniaja przy jej pomocy dosc efektowne samobojstwo ;)) czy bardzo zaawansowany Medkit, w razie jakby cos przebilo ich gruba i mocna skore. Skoki na wysokosc 20 stop (jakies 6 metrow) nie sa dla nich trudnym wyczynem, doskonale korzystaja tez z taktycznych zalet danego srodowiska (np. dzungla w P1).
Co do obcych - oczywiscie ze moga sie zdarzyc pewne wahania, nie wiem jak duza dokladnie byla ta krolowa, ale mi (i wielu moim znajomym ktorzy sie alienami interesuja) wydawala sie zdecydowanie za duza w porownaniu do tego co widzielismy w innych filmach. Poza tym obcy nie ewoluuja w ten sposob co my, ich ewolucja polega glownie na przyswajaniu dobrych cech od innych organizmow. Xenomorphy z czlowieka nie wydaja sie w ogole niczym roznic.
IQ xenomorphow - nie pytajcie mnie, ja zyje w XXI wieku :D. Za kilkaset lat, dlugo po wylocie Nostromo, beda sposoby na zmierzenie IQ xenomorphow. I wyjdzie im, ze to ekwiwalent IQ 80 u ludzi. Sorry, ale nie potrafie sobie wyobrazic lepszego porownania inteligencji (nie interesowalo was to jak madrzy sa obcy w porownaniu do ludzi?). Ta liczba, 80, jest najbardziej oficjalna i najbardziej (wg mnie) wiarygodna.
Xenomorphy twardsza skore? Hmm ona i tak jest bardzo twarda. Watpie zeby mogla byc twardsza (czytaj: mocniejsza). Obecna wytrzymalosc wydaje sie byc maximum przy danej grubosci. A grubszy pancerz sprawilby, ze obcy stracilby na szybkosci.
Zreszta problemem dla Predow nie byla wytrzymalosc skory obcego - z tym sobie doskonale radzili nawet zwyklymi ostrzami. Dziwilo mnie, ile obcy wytrzymywal dzgniec kilkudziesieciocentymetrowym podwojnym ostrzem, ktore penetrowalo pancerz i wlazilo na duza glebokosc.
To ze Predy nie mialy od poczatku broni plazmowej nadal nie ma zadnego (!) logicznego wyjasnienia. Gdyby wszystko poszlo tak, jak mialo pojsc, czyli ludzie nie wyciagneliby broni z sarkofagu i nie wypusciliby obcych (posrednio), to predatorzy sami najpierw musieliby wziac bron i dopiero TO by sprawilo, ze obcy zaczeliby sie wykluwac. Czyli Predki mialyby bron juz przy pierwszym kontakcie z obcymi! Wiec nie moglo chodzic o udowodnienie, ze daliby sobie rade bez plazmowek! Pozostaje zagadka, czemu bron byla w sarkofagu, a nie od razu na ramieniach predkow (ta bron wydaje sie byc standardowym uzbrojeniem, a nie jakims rarytasem dla nich).
pluskff4 trafne spostrzezenie - niescislosc :>. Przyjalem, ze ostrza predow sa bardzo wytrzymale na kwas obcych, bo nie topily sie gdy predatorzy zadawali liczne ciosy nimi. To gruby kawalek metalu. A nawet cieniutka siatka predow opierala sie troche kwasowi.
Z drugiej strony sam nie wiem. Ciezko wstawic AvP do kanonu (czy raczej: kanonow).
Slawek jesli dla ciebie mierzenie IQ obcego i \"naukowe\" wynurzenia sa LOLami, to szczerze radze trzymac sie z daleka od filmow sci-fi i ludzi dyskutujacych o nich :D. W takich dyskusjach wszelkie \"nienaukowe\" podejscie jest wrecz nietaktem. Jesli nie wierzysz, zerknij tutaj p211.ezboard.com/fbabylon5techmanualfrm14 (forum raczej dla hardcorowcow). Ludzie wymyslaja walki statkow z Babylon 5 a potem kloca sie, kto by wygral, toczac spory o mocy i ilosci ich dzial, predkosci, wytrzymalosci pancerza itd. Takie podjaranie na statsy jest popularne wsrod fanow sci fi, mi tez sie to podoba, mozna czasem nawet pobawic sie prawdziwa fizyka (udowadnialem kiedys, ze mysliwiec Starfury nie moze miec i nawet nie potrzebuje przyspieszenia 100g, bo 10-20g spokojnie wystarczyloby mu na loty bojowe Ziemia-Ksiezyc :D). Tbh, akurat z twojej strony nie spodziewalem sie nigdy braku tolerancji i wysmiewania sie z innej kultury.
Ja sam na tamtych forach trzymam sie z boku lub tylko je czytam, bo interesuje sie (troche) Alienem, Predatorami, Star Trek, Sea Quest, Babylon 5 i rowniez swietna Andromeda... wiec w porownaniu z prawdziwymi fanami to ja laik jestem w kazdej z tych kategorii :D