ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

ceny w hipermarketach - wypsa topic :P

k3m

Od: 2002-09-30

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-08-04 21:26:50

Szedlem kilka dni temu ze starsza do markietu i przy kasie placi karta. Kasjerka nie miala czytnika, daje ta karte nastepnej kasjerce i glosno mowi kod pin, nieladnie :/

Kiedys widzialem, jak klient kupil dluuuga bule i przez caly sklep ja wcinal, przy kasie pokazal 3-centymetrowa buleczke no i musial za nia rzecz jasna zaplacic :]

Quia nmnr Rx

am3is

Od: 2002-05-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-04 23:53:00

> Zrana kurna zawsze nie maja gotowki.
>
> Dlatego polecam placic Visą , i lepiej, i szybciej i bezbieczniej.

Nie zgadzam się (!!!), mam bardzo-bardzo niemiłe doświadczenie z kartą VISA w pewnym banku , i obiecałem sobie, że nigdy więcej żadnych debetów i kart kredytowych.

No chyba że źle zrozumiałem.

[i][b][#EE77FF#]Old Piernix[/color][/i][/b]

[i]Sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty.[/i]

Szczawson

Od: 2002-03-26

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-08-05 10:16:27

Chlopaki trzeba umiec poslugiwac sie w odpowiedni sposob takimi magicznymi rzeczami jak karty płatnicze. No sory Ybstryngolski ze bym nie zjeebal takiej pani co krzyczy moj pin....zreszta w ogole z kad ona by go mogla znac men?Bo nie czaje. Pozatym trzeba zostawiac swoje wirtualne pieniazki w odpowiednich miejscach. Najbardziej wiarygodne są takie placowki w ktorych nie musicie podawac pinu,np. stacje shell. Nikt nigdy przekretu nie zrobi.

Yvibolski nie siej paniki dziecko bo nie da sie zbyt duzo zrobic z karta.

Kelner co idzie na zaplecze, nie jest w stanie nic z nia zrobic bo nie ma pinu men, w takim przypadku pobierana jest oplata zgodna z rachunkiem.

Ybuikoski nie siej paniki .....

Born in Auschwitz

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-08-05 14:32:51

Heheh zeskanuje ci karte i pujdzie do takiego supermarketu w ktorym zakupy robisz na podpis :P

TV nie ogladasz jakie przekrety ludzie robia. Sam mam karte, ale ja jestem biedny i na koncie trzymam max jakies grosze, a nie jak moi znajomi ktorzy na kontach maja cala swoja aktualna kase + oszczednosci powiedzmy zony :P.

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

Szczawson

Od: 2002-03-26

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-08-05 14:44:34

W tedy ten co przyjal karte bez sprawdzenia tozsamosci klijenta dostaje baty i kasa wraca do mnie spowrotem ybkinolski.
Ej a nie chcesz Niani zgolic?

Born in Auschwitz

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-08-05 15:05:43

Tozsamosc klienta jest sprawdzana poprzez porownanie podpisu :P

Jesli ktos sobie zrobi karte i sam sie na niej podlisze to podpisy beda identyczne wiec tranzakcja nie bedzie budzic zastrzezen.
Pozatym jak udowodnisz bankowi ze to nie ty robiles zakupy?? :D
PS. Niani nie sprzedam, a nogi ma ogolone i inne miejsca tez.

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

Szczawson

Od: 2002-03-26

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-08-05 15:12:37

Ni Pyty Yabols...

KAZDY kto obsluguje CIe w sklepie, na stacji , czy w burdelu MA OBOWIAZEK SPRAWDZIC czy karta nalezy do kupujacego. Jeszcze sie nie spotkalem z przypadkiem by ktos porownywal mi podpisa z paragonu z tym na karcie.

Sprawdzanie rozumie sie przez podanie dowodu tozsamosci Yabols....

Mineta z tą nianią ,ale i tak CIe nie kocha...

Born in Auschwitz